Imponująca destrukcja otoczenia na filmach z Company of Heroes 3
Zespół Relic Entertainment pochwalił się systemem destrukcji w Company of Heroes 3, publikując serię filmików demonstrujących jego możliwości.

- budynki są wielowarstwowe,
- odłupane fragmenty to odrębne obiekty, których zachowaniem rządzi silnik fizyczny,
- spadający gruz może zabić żołnierzy.
Studio Relic Entertainment opublikowało serię ciekawych materiałów wideo z RTS-a Company of Heroes 3. Filmiki koncentrują się na zaprezentowaniu destrukcji otoczenia. Pochodzą one z wersji prealfa, więc sporo elementów ulegnie jeszcze ulepszeniu, ale już teraz całość wygląda imponująco.
Poprzednie dwie części serii oferowały dobry system destrukcji, ale ograniczenia sprzętowe wymusiły wiele uproszczeń. Autorzy wykazali się sporą pomysłowością przy ich obchodzeniu. Przykładowo silniki napędzające CoH 1 i 2 nie obliczały trajektorii i zachowania odpadających kawałków budynków – było to symulowane przez efekty graficzne zależne od pozycji kamery. Z kolei gdy pocisk wybił dziurę w ścianie, to silnik czynił ten fragment przezroczystym, zamiast wprowadzać zmiany w modelu struktury.
W przypadku Company of Heroes 3 takie zagrywki nie były już potrzebne i studio Relic Entertainment mogło wreszcie zaszaleć pod kątem destrukcji otoczenia. Odłupywane fragmenty są trójwymiarowymi modelami i za ich zachowanie odpowiada silnik fizyczny. Odłamki budynków mogą np. wylądować na spadzistym dachu sąsiedniej struktury i się z niego zsunąć. Spadające obiekty potrafią nawet zabić znajdujących się w pobliżu żołnierzy.
Ponadto większość budynków jest wielowarstwowa – pod tynkiem znajdują się cegły lub kamienie, które także mogą zostać rozłupane na części. Każda struktura ma ograniczoną wytrzymałość i postępujące zniszczenia ostatecznie doprowadzają do jej spektakularnego zawalenia.
Przypomnijmy, że Company of Heroes 3 zmierza wyłącznie na PC. Gra ma się ukazać w tym roku.

GRYOnline
Gracze
Steam
OpenCritic
- gry strategiczne
- Relic Entertainment
- II wojna światowa
- RTS
- trailery (gry)
- Company of Heroes (seria)
- system zniszczeń
- PC
Komentarze czytelników
NewGravedigger Legend

To samo pomyślałem.
Imponujące to by było, gdyby w końcu uszkodzenie zależało od miejsca i siły ładunku. A tutaj się sypią jakieś klocki.
Jerry_D Senator
"Umniejszanie temu co widać w COH3 bo jakaś stara gra 20 lat temu robiła coś podobnego w prymitywny sposób co pewnie było setki razy mniej złożone obliczeniowo jest nie na miejscu."
Ja wiem, czy wspominanie o Silent Storm umniejsza COH3? Mnie to raczej jaskrawo pokazuje, jak mały postęp się pod tym względem dokonał przez te 20 lat.
Drackula Legend

IMHO pokazana fizyka jest bez sensu i malo fizyczna. Domek roapda sie bardzo dziwnie, poza tym elementy domku wisza jakby zawieszone w powietrzu.
Moze i efektywnie to wglada ale napewno nie jesta to zadna fizyka :)
zanonimizowany1220152 Centurion
W Combat Mission drużyna ukryta w domu także była raniona odłamkami gdy budynek rozpadał się od ostrzału. Dodatkowo członkowie drużyny znajdujący się w bezpośrednim sąsiedztwie domu także mogli być rażeni jego odłamkami, co więcej nawet pojazd (na ogół otwarty - np. któryś z Sd.Kfz. 251) stojący bezpośrednio obok domu, który był niszczony, mógł zostać uszkodzony. Dziękuję, żegnam.
PS Od czego więcej mają się rozpadać budynki, jak nie od artylerii? Od strzałów pistoletem? Rzeczywiście realistyczne. Zadajesz sobie pytanie i głupio na nie odpowiadasz, ale czego po gościu bez wiedzy można byłoby się spodziewać.
Podpowiem, gdyż żal mi ciebie. Poza ostrzałem artyleryjskim budynek może być uszkodzony, a wolno stojący dom nawet całkowicie zniszczony od np.
- ostrzału z armaty czołgu o kalibrze np. 75mm i większym (przykładowo acht koma acht, ZiS-S-53 kal. 85mm, D-5T kal. 85, D-25T kal. 122 mm)
- bomby lotniczej
- podłożonych ładunków wybuchowych
- działania miotacza ognia (jeśli weźmiemy pod uwagę także zabudowę drewnianą)
Przestań się ośmieszać stosując tylko jeden cytat w kilku swoich postach z artykułu o grze, lepiej się czegoś dowiedz z książek czy filmów dokumentalnych, gdyż jak widać z gier nie wyciągasz żadnej wiedzy.