filmomaniak.pl Newsroom Filmy Seriale Obsada Netflix HBO Amazon Disney+ TvFilmy
Wiadomość filmy i seriale 11 marca 2021, 11:52

autor: Karol Laska

Nenneke i kolejni generałowie Nilfgaardu w 2. sezonie Wiedźmina Netfliksa

Poznaliśmy kolejnych bohaterów i aktorów, których zobaczymy w drugim sezonie netfliksowego Wiedźmina. W gronie tym znajdują się między kapłanki świątyni Melitele czy generałowie Nilfgaardu.

Aż się wierzyć nie chce, jak cicho zrobiło się w ostatnich tygodniach wokół drugiego sezonu netfliksowego Wiedźmina. Poprzednio mogliśmy co najwyżej zobaczyć nowe nilfgaardzkie zbroje z bliższego ujęcia, a po przeszło trzech tygodniach otrzymaliśmy kolejne konkrety castingowe.

Serwis Redanian Intelligence podaje, że do obsady dołączyła aktorka kojarzona raczej ze świata modelingu, Natasha Fletcher. Zagra ona kapłankę ze Świątyni Melitele, której imienia jeszcze nie znamy. Będzie to raczej rola mocno drugoplanowa, jeśli nie epizodyczna.

W serialu pojawi się także ktoś trochę ważniejszy z grona ellanderskich kapłanek, czyli znana z książek Nenneke, niejednokrotnie lecząca rany Geralta. Będzie ona jedną z opiekunek i nauczycielek Ciri. Nie potwierdzono jeszcze, kto wcieli się w bohaterkę, ale mówi się przede wszystkim o Julie Barclay (Dumni i wściekli).

To nie koniec nowinek castingowych, gdyż skład aktorski zasilą także Jo Mariott (Robin Hood) i Darius James (kariera głównie teatralna). Wcielą się oni kolejno w role generał Hake oraz generała Gerhena, czyli kolejnych dowodzących nilgaardzkich wojsk pod zwierzchnictwem Cahira.

Nie są to nazwiska specjalnie popularne, ale uzupełniają one konsekwentnie listę aktorów drugiego sezonu Wiedźmina. Nie wiemy, kiedy dokładnie spodziewać się jego premiery, gdyż koronawirus i kontuzja Henry’ego Cavilla nieco popsuły plany produkcyjne twórców.

  1. 10 rzeczy, które Netflix musi poprawić w 2. sezonie Wiedźmina
  2. Świat Wiedźmina to twój skarb, Netfliksie. Nie schrzań tego - felieton
  3. Strona internetowa Netfliksa

Karol Laska

Karol Laska

Swoją żurnalistyczną przygodę rozpoczął na osobistym blogu, którego nazwy już nie warto przytaczać. Następnie interpretował irańskie dramaty i Jokera, pisząc dla świętej pamięci Fali Kina. Dziennikarskie kompetencje uzasadnia ukończeniem filmoznawstwa na UJ, ale pracę dyplomową napisał stricte groznawczą. W GOL-u działa od marca 2020 roku, na początku skrobał na potęgę o kinematografii, następnie wbił do newsroomu, a w pewnym momencie stał się człowiekiem od wszystkiego. Aktualnie redaguje i tworzy treści w dziale publicystyki. Od lat męczy najdziwniejsze „indyki” i ogląda arthouse’owe filmy – ubóstwia surrealizm i postmodernizm. Docenia siłę absurdu. Pewnie dlatego zdecydował się przez 2 lata biegać na B-klasowych boiskach jako sędzia piłkarski (z marnym skutkiem). Przesadnie filozofuje, więc uważajcie na jego teksty.

więcej