Suicide Squad pomógł serii Arkham na Steam. Gry o Batmanie odnotowały wzrost popularności
W ten weekend 9-letnia gra o Batmanie cieszyła się większą popularnością aniżeli świeżutkie Suicide Squad: Kill the Justice League. Sprawdzamy, jak wypadły także inne odsłony serii Arkham.

Na początku lutego – po kilku opóźnieniach i wielu kontrowersjach – na sklepowych półkach w końcu zadebiutowała gra Suicide Squad: Kill the Justice League. Najnowsza produkcja studia Rocksteady nie zdołała jednak zawojować rynku. Optymizmem nie napawają zarówno opinie branżowych krytyków, jak i spadająca liczba graczy.

Pocieszeniem dla twórców w tej sytuacji może być jedynie fakt, że premiera Suicide Squad: Kill the Justice League (83% pozytywnych ocen na Steam) przyczyniła się do wzrostu popularności gier z serii Arkham. Mimo iż nie należą one do najnowszych, w momencie premiery Legionu Samobójców odnotowały zauważalny skok liczby graczy na Steamie.
Wpływ Suicide Squad szczególnie widać po wydanej w 2015 roku grze Batman: Arkham Knight (86% pozytywnych ocen na Steam). Przed premierą najnowszego dzieła Rocksteady 9-letnią produkcję na platformie Valve każdego dnia ogrywało w peaku nieco ponad 2000 osób. Po debiucie Legionu liczby te zaczęły rosnąć.
Według portalu SteamDB w ostatniej dobie czwarta odsłona przygód Batmana w szczytowym momencie gromadziła przed monitorami 5011 osób. Dla porównania – Suicide Squad ogrywało maksymalnie 4797 graczy.

Po premierze Legionu Samobójców na Steamie odżyły również Batman: Arkham City (96% pozytywnych ocen na Steam) i Batman: Arkham Asylum (96% pozytywnych ocen na Steam), czyli druga i pierwsza część głównego cyklu. Duży procentowy skok popularności zaliczyła szczególnie premierowa odsłona przygód Batmana w realizacji studia Rocksteady.


Swoje „pięć minut” dzięki Legionowi samobójców ma nawet przyjęte nieco chłodniej Batman: Arkham Origins z 2013 roku od studia WB Games Montreal. Chociaż w przypadku gry ukazującej początki kariery Batmana wzrost nie jest tak imponujący, wciąż możemy mówić o pozytywnym wpływie Kill the Justice League.

Jak widać na załączonych zrzutach ekranu z serwisu SteamDB, zarówno Arkham Origins (25 017), jak i Arkham Knight (27 406) mogą się też pochwalić zdecydowanie większą maksymalną liczbą graczy aniżeli Suicide Squad: Kill the Justice League (13 459). „Peak” Arkham Asylum to z kolei 6 739 osób, a w przypadku Arkham City mowa o 6 871 (dla aktualnie dostępnego wydania GOTY).
- Suicide Squad: Kill the Justice League – recenzja
- Suicide Squad: Kill the Justice League – karta gry na Steamie
- Suicide Squad: Kill the Justice League – oficjalna strona

Legion Samobójców: Śmierć Lidze Sprawiedliwości
Suicide Squad: Kill The Justice League
Data wydania: 2 lutego 2024
GRYOnline
Gracze
Steam
OpenCritic
Komentarze czytelników
Uruk-Hai666 Generał

Sam niedawno zainstalowałem Arkham Knight, fajna gra, mroczny klimat, nie to co w tym gównie SS, w tamtych czterech grach nie maczał palców rak sweet baby inc, główne woke ścierwo, no i tamte gry, trylogię wyprodukowała inna ekipa.
Jaya Generał
E tam ten cały flejm przez ten cały Gaas w d... . Nie ograłem jeszcze wielu godzin to może jeszcze zmienię zdanie, ale wcale nie chciałbym następnego Batmana.
Ostatnio grałem w Arkham City przez ten pierdylion zagadek zręcznościowych, bezsensownych, nie chce mi się wracać do serii, a już na pewno nie po robocie.
Podobnie z resztą trochę porusza Deus Ex i Tomb Raider.
Sama też postać Batmana dla mnie jest przejedzona - bo to jakbym zaczynał PoE z lvl'em 100 i miał dobić do max lvl'u 110, albo któryś już raz powtarzać przewidywalny wątek Freezera w Dragon Ball'u, w grze.
Sama charakteryzacja wielkiego nietoperza też jest dziwna i naiwna, z czego Marvel się naśmiewa nieraz.
user6676539 Junior
Czekam na upadek tej gry bo nie chce więcej g gier usług.
CzyCieBoli Konsul
Szok niedowierzanie
Kurcze, jak wychodzi kontynuacja jakiejs serii, NIGDY ale to NIGDY nie skacze liczba graczy wcześniejszych odsłon.
Pierwszy raz taki ewenement
już nawet
Ratanok Konsul
Niektórzy robią remastery starych gier. Rocksteady zrobiło nową grę żeby zachęcić graczy do starych. Marketing level hard.