Steam umożliwi graczom sprzedawanie stworzonej przez siebie zawartości

Szef studia Hidden Path Entertainment wyjawił, że gra Defense Grid 2 umożliwi swoim użytkownikom tworzenie i sprzedawanie dodatkowych map. Zarobione w ten sposób pieniądze dzielone będą pomiędzy autorów poziomów i deweloperów. Do tej pory podobny system wykorzystywały tylko gry Dota 2 i Team Fortress 2, jednak wkrótce Valve udostępni taką możliwość szerszemu gronu producentów.

Kamil Zwijacz

16 kwietnia 2014 12:20

Szef studia Hidden Path Entertainment Jeff Pobst wyjawił przedstawicielowi serwisu GameInformer podczas rozmowy w czasie imprezy PAX East, że nowa gra tego dewelopera – Defense Grid 2 – będzie obsługiwać system sprzedawania zawartości tworzonej przez uzytkownków, z którymi firma dzielić ma się zyskami. Obecnie rozwiązanie to stosowane jest tylko w dwóch produkcjach: Dota 2 i Team Fortress 2. Wkrótce jednak opcja zostanie udostępniona szerszemu gronu twórców. Ekipa Hidden Path zamierza wykorzystać narzędzia do popularyzacji edytora map. Najfajniesze plansze stworzone przez graczy i wybrane przez deweloperów, będą sprzedawane w sieciowym sklepie produkcji. Część pieniędzy zarobionych w ten sposób powędruje na konto autorów. Testy systemu mają rozpocząć się w najbliższych miesiącach.

Dzięki Defense Grid 2 twórcy dodatkowych map zarobią nieco grosza.

Pobst przy okazji wyjaśnił jak twórcy zamierzają wybierać warte uwagi projekty:

„Ludzie tworzący poziomy będą mogli zgłosić je do warsztatu razem z materiałami graficznymi, nagraniami wideo z rozgrywką, opisem audio, wideo i tekstem opowiadającym o planszy. Dodatkowe informacje widoczne będą dla wszystkich osób w warsztacie. Gracze zagłosują na poziomy, którymi są zainteresowani, co z kolei zwróci na nie naszą uwagę.”

Nie wiemy jeszcze, kto poza studiem Hidden Path Entertainment otrzyma tego typu możliwości, ale śmiało można podejrzewać, że chętnych do tworzenia zawartości, i zarabiania na niej, z pewnością nie zabraknie. Natomiast pozostali gracze skorzystają na rozwiązaniu, otrzymując wyższej jakości dodatki. Przynajmniej tak to wygląda w teorii, a jak będzie w praktyce czas pokaże.