Splinter Cell: Blacklist - wieloosobowy tryb Spies vs Mercs zostanie ujawniony 2 maja
Firma Ubisoft poinformowała, że w przyszły czwartek ujawni szczegóły nowej wersji Spies vs Mercs, czyli jednego z trybów multiplayer w Splinter Cell: Blacklist.
Splinter Cell: Blacklist wzbudza spore kontrowersja wśród fanów serii, ale wkrótce otrzymają oni przynajmniej jeden dobry powód, aby wyczekiwać na premierę gry. Firma Ubisoft poinformowała bowiem, że 2 maja ujawni szczegóły Spies vs Mercs, czyli nowej wersji doskonałego trybu multiplayer znanego m.in. ze Splinter Cell: Chaos Theory.
- Zapowiedź – Tom Clancy’s Splinter Cell: Blacklist – witajcie w Czwartym Eszelonie
- Oficjalna strona Splinter Cell: Blacklist
Spies vs Mercs zadebiutowało w Splinter Cell: Pandora Tomorror, a ulepszona wersja pojawiła się potem w Chaos Theory. W trybie gracze dzielą się na dwie drużyny – agentów i najemników. Ci pierwsi bawią się w typowym dla serii skradankowym stylu, a cicha eliminacja (np. przez skręcenie karku) jest dla nich jedynym sposobem na zabicie wrogów. Z kolei najemnicy nie grzeszą finezją, ale za to mogą się pochwalić silnymi pancerzami i szerokim wyborem broni palnej.
Splinter Cell: Blacklist powstaje z myślą o pecetach oraz konsolach Xbox 360 i PlayStation 3. Gra trafi na półki polskich sklepów 22 sierpnia.

Tom Clancy's Splinter Cell: Blacklist
Data wydania: 20 sierpnia 2013
GRYOnline
Gracze
Steam
Komentarze czytelników
Kyriet Pretorianin
To jest tak zwany w Chaos Theory tryb: Versus ? Powiem szczerze, że grałem w to z kolegami i nie przypadło mi do gustu, ja jako najemnik i oni dwóch agentów, u mnie wystarczy kilka strzałów i zabijam agenta, a oni muszą mnie zajść od tyłu co jest praktycznie niewykonalne, gdyż nie trudno dostrzec 3 zielone światła noktowizora które są widoczne w cieniu
Sanchin Generał

"gdyż nie trudno dostrzec 3 zielone światła noktowizora które są widoczne w cieniu"
Wierz mi - nie są. A wraz ze wzrostem poziomu graczy, to raczej najemnicy przerodzili się z łowców w ofiary. Bardzo łatwo było takiego delikwenta ubić, tylko trzeba wiedzieć jak + współpracować.
Toshi_ Generał

"3 zielone światła noktowizora" były właściwie jedynie zielonymi kropkami widocznymi tylko przy jakimś oświetleniu głowy szpiega. Zwykle te kropki były widoczne dopiero, kiedy widziało się całą reszta szpiega.
a oni muszą mnie zajść od tyłu co jest praktycznie niewykonalne
Ojj, zdziwiłbyś się mocno po wykorzystaniu wszystkich trzech żyć w ciągu pierwszych 5 minut gry ;]
Harry M Legend

No na to czekałem! Gracze podzieleni na cichych zabójców i potężnie uzbrojone ofiary. Ja już mogę zamawiać ;).