Firma Nvidia wypuściła zestaw nowych screenów 4K z pecetowej wersji Red Dead Redemption 2. Uwagę fanów zwróciła obecność na obrazkach logo RTX, ale nie wiadomo, czy oznacza to, że gra obsłuży ray tracing.

Już tylko kilka dni dzieli nas od debiutu pecetowej wersji Red Dead Redemption II. Oczekiwanie na premierę umilić powinien zestaw nowych screenów wypuszczonych przez firmę Nvidia.
Obrazki prezentują się wyśmienicie i pozwalają zobaczyć, jak wersja pecetowa będzie wyglądała w rozdzielczości 4K. Uwagę zwraca logo „RTX” obecne na każdym screenie. Może to sugerować, że RDR2 wykorzysta ray tracing. Równie dobrze Nvidia mogła jednak umieścić ten znaczek w celu promowania kart z serii GeForce RTX, a sama gra nie będzie wspierała tej technologii graficznej.
Pecetowa wersja Red Dead Redemption II ukaże się 5 listopada tego roku. Tego dnia produkcja pojawi się jednak tylko w launcherze Rockstar Games oraz serwisie Epic Games Store. Osoby preferujące Steama będą musiały poczekać do grudnia.
Wczoraj ruszył pre-load pecetowego Red Dead Redemption 2, ale dostępny jest wyłącznie dla osób, które złożyły zamówienie przedpremierowe poprzez platformę Rockstar Games Launcher. Na ściągnięcie czeka 109,47 GB danych. Dzięki udostępnionym kilka tygodni temu wymaganiom sprzętowym, wiemy, że gra będzie potrzebowała aż 150 GB miejsca na dysku twardym.
Przypomnijmy, że pecetowa wersja RDR2 zaoferuje kilka istotnych ulepszeń w porównaniu z wydaniami konsolowymi. Możemy spodziewać się zwiększonego zasięgu rysowania obiektów, wyższej jakość oświetlenia globalnego oraz ostrzejszych tekstur drzew, roślin i zwierząt. Ponadto możliwa będzie zabawa w 60 klatkach na sekundę.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu.
Ustaw GRYOnline.pl jako preferowane źródło wiadomości w Google
Więcej:„Mieli wziąć nasz kod i to zrobić”. GTA: Tokyo było bliżej realizacji, niż ktokolwiek przypuszczał
GRYOnline
Gracze
Steam
OpenCritic
36

Autor: Adrian Werner
Prawdziwy weteran newsroomu GRYOnline.pl, piszący nieprzerwanie od 2009 roku i wciąż niemający dosyć. Złapał bakcyla gier dzięki zabawie na ZX Spectrum kolegi. Potem przesiadł się na własne Commodore 64, a po krótkiej przygodzie z 16-bitowymi konsolami powierzył na zawsze swoje serce grom pecetowym. Wielbiciel niszowych produkcji, w tym zwłaszcza przygodówek, RPG-ów oraz gier z gatunku immersive sim, jak również pasjonat modów. Poza grami pożeracz fabuł w każdej postaci – książek, seriali, filmów i komiksów.