Fan RDR2 przegrał prawie 6000 godzin w Stadii, błaga o transfer postaci
Gracz Red Dead Online ma problem – w wyniku likwidacji Google Stadii może utracić sześć tysięcy godzin gry. Internauta błaga Rockstar o możliwość przeniesienia postaci.

Deweloperzy żegnają Google Stadię z żalem i smutkiem. Gracze już niekoniecznie – choć jeden z nich niesamowicie ubolewa nad rychłą śmiercią streamingowej usługi firmy z Mountain View. Jest to użytkownik Twittera o pseudonimie Colour (@ItsColourTV), który używał Stadii do grania w Red Dead Online. Na przestrzeni lat spędził w tym tytule prawie sześć tysięcy godzin, a teraz boi się, że utraci wszystkie poczynione postępy.

Problem wynika więc niejako z tego, że RDO – podobnie zresztą jak GTA Online – nie oferuje funkcji cross-play. Innymi słowy, gracze PC, PlayStation, Xboxa czy Stadii nie mogą liczyć na wspólną zabawę, gdyż jest ona możliwa jedynie w ramach platform danej firmy.
Colour przyznał, że jest „wkurzony”, i poprosił studio Rockstar Games o jednorazową możliwość przeniesienia postaci, aby mógł nią grać na innej platformie. Społeczność Twittera poparła jego życzenie, lecz trudno stwierdzić, czy Rockstar zrobi cokolwiek w tej sprawie.

Co ciekawe, część studiów już podjęła kroki w związku z rychłą śmiercią Google Stadii i możliwością utraty postępów przez graczy. Dobrym tego przykładem jest IO Interactive, które ogłosiło dziś na Twitterze, że grający na Stadii fani Hitmana nie muszą obawiać się o utratę postępów.

Warto tu zaznaczyć, że winnymi w całej tej sytuacji nie muszą być deweloperzy, a… producenci sprzętu, w tym np. firma Sony, która – jak dowiedzieliśmy się z dokumentów ujawnionych podczas procesu sądowego pomiędzy koncernami Epic Games i Apple – wymagała od twórców gier płacenia dodatkowych pieniędzy w związku z implementacją funkcji cross-play na PS4.
Krótko po ujawnieniu tej informacji szef marki PlayStation, Jim Ryan, zapewnił, że SIE chce międzyplatformowej rozgrywki w większej liczbie gier na swoje konsole. Mimo to ostatni rok nie przyniósł znaczących zmian w tej kwestii – cross-play jest wprawdzie dostępny w FIF-ie 23 czy Battlefieldzie 2042, ale to raczej zasługa firmy Electronic Arts.
- Recenzja gry Red Dead Redemption 2 – sandbox na „dychę”
- Red Dead Redemption 2 – poradnik do gry
- Oficjalna strona internetowa gry Red Dead Redemption 2
Więcej:„Czuję się stary.” 9 lat temu Rockstar po raz pierwszy zaczął teasować nadejście RDR2

GRYOnline
Gracze
Steam
OpenCritic
- Rockstar Games
- sandbox
- Red Dead (marka)
- Google Stadia
- PC
- PS4
- XONE
- PS5
- XSX
Komentarze czytelników
FanGta Generał

Ja najwięcej zakatowałem Gta 5 i Forze Horizon 3 na max 150h, a grać 40 razy tyle to trzeba mieć coś z głową
WolfDale Legend

Trzeba było grać normalnie, a nie w jakiś chmurach rakowych.
Maverick0069 Legend

To już powinno się leczyć... to jest 250 dni ciągłego grania .
zanonimizowany1245771 Konsul
Gra w której mam najdłuższy staż (z przerwami oczywiście) to bodajże Minecraft z rozłożeniem tego na około 8 lat by wychodzilo około 4k godzin (by wychodziło około 1,38h dziennie jakbym grał w to codziennie). Na drugim miejscu PoE (wersja no-steam), na trzecim Trackmania (bez statystyk steam), na czwartym Skyrim i tak dalej i tak dalej. Lubie grac w ARPG i inne gatunki, ale raczej nie potrafiłbym bym przesiedzieć nawet na ulubionej grzej po kilka razy zrząd godzin na raz bez zrobienia sobie krótkiej bądź długiej przerwy (obecnie mam dystans od chociażby Forzy Horizon 5 bo gra zaczeła mnie nużyć, a jak wiadomo nic na siłe). Dla przykładu Divinity, fajna gierka z około 100h zajeło przejście kampani bez speedruna, chetnie w nią zagram ponownie ale w odpowiednim czasie xD. Oczywiście też potrafie był no-lifem w niektórych grach ale nie aż tak xD
zanonimizowany1374912 Pretorianin
I dobrze, niech mu kasują buahaha