Przychody z gier komputerowych przewyższą te z konsolowych w 2014 roku

Przez długie lata miłośnicy pecetów musieli wysłuchiwać opinii wieszczących rychłą śmierć ich maszynek jako platform do gier. Jednak obecnie coraz rzadziej można spotkać tego typu prognozy. Segment komputerowy rośnie w siłę i według najnowszych danych przychody z tego rynku w 2014 roku mogą przewyższyć te z konsolowego. Tą dosyć zaskakującą informacją podzieliła się z dziennikarzami firma NVIDIA na zorganizowanej niedawno konferencji.

Zanim ktoś zarzuci korporacji stronniczość warto zauważyć, że posłużono się reportem niezależnej agencji DFC Intelligence. Jej przewidywania opierają się na analizie przychodów z ostatnich kilku lat. Jak widać na poniższym diagramie dystans pomiędzy pecetami a konsolami maleje w coraz większym tempie.

Źródłem tak dynamicznego rozwoju gier pecetowych jest olbrzymi sukces dystrybucji elektronicznej oraz modelu biznesowego opartego na mikropłatnościach. W skali świata z każdym rokiem sprzedaż pudełkowa jest odpowiedzialna za coraz mniejszy procent całych przychodów, co doskonale ilustruje poniższy diagram.

Szacuje się, że w tym roku na rynku pecetowym przychody z dystrybucji cyfrowej i mikropłatności wyniosą 15 miliardów dolarów, podczas gdy przychody ze sprzedaży pudełkowej nie przekroczą poziomu 2,5 miliarda dolarów.

Na konferencji przytoczono też wiele innych danych dowodzących rosnącej roli pecetów w branży gier. Koncentrujący się na produkcjach pecetowych gamescom odwiedziło w tym toku 275 tysięcy graczy. Azjatyckie targi China Joy 2011 gościły 150 tysięcy osób. Nie mniej imponujące są wyniki konkretnych gier, zwłaszcza tych korzystających z modelu darmowego z mikropłatnościami. League of Legends niedawno przekroczyło poziom 15 milionów zarejestrowanych kont. Nawet produkcje o wydawałoby się niszowej tematyce radzą sobie doskonale. Najlepszym przykładem jest tu pancerne MMO World of Tanks, które może się pochwalić 5 milionami kont.

Powiązane:Szef NVIDII chce pełnego wdrożenia AI w firmie i nazywa dyrektorów „szalonymi”, gdy tego nie robią

NVIDIA nie mogła też sobie odmówić podkreślenia mocy współczesnych pecetów. Konsola Xbox 360 jest już na rynku sześć lat i obecne konfiguracje wyposażone w karty pokroju GeForce GTX 580 są dziesięciokrotnie potężniejsze od maszynki Microsoftu.

Więcej:NVIDIA ma wstrzymać dostawy pamięci dla kart graficznych do swoich partnerów; to kolejna zła informacja dla graczy

• Nvidia