Wczoraj, kilka godzin przed planowanym terminem, zadebiutowała gra American Truck Simulator. Nowy symulator ciężarówek studia SCS Software nie wprowadza zbyt wielu nowości w stosunku do Euro Truck Simulator 2, ale i tak przypadł do gustu recenzentom.

Wczoraj o godzinie 18:00 zadebiutowała gra American Truck Simulator, czyli kolejny symulator ciężarówek od studia SCS Software po popularnym Euro Truck Simulator 2 (ponad 3,5 miliona sprzedanych egzemplarzy). Według wcześniejszych założeń produkcja miała się ukazać dzisiaj o północy, jednak twórcy postanowili udostępnić amerykańską edycję symulatora ciężarówek kilka godzin wcześniej. W grze na razie dostępne są dwie ciężarówki oraz dwa stany: Kalifornia i Nevada, a trzeci – Arizona – zostanie udostępniony w pierwszym z wielu nadchodzących darmowych DLC. Jak podali twórcy na Twitterze, w ciągu pierwszej godziny w grę zagrało ponad 10 tysięcy osób.
W naszej recenzji autorstwa ElMundo wystawiliśmy ATS ocenę 8,5/10 i jak widać pokrywa się ona z póki co nielicznymi opiniami zagranicznych serwisów. We wszystkich tekstach wspomniano o sporym podobieństwie do ETS 2, przy braku większej liczby innowacji oraz na pierwszy rzut oka skromnej zawartości. Jednak pomimo zaledwie dwóch stanów świat gry jest spory oraz nieco ładniejszy (np. bardziej żywe miasta) i świeższy niż w poprzedniczce, a pojedyncze nowości i ogólna grywalność sprawiają, że – zdaniem recenzentów – gra jest warta swojej ceny. Poza tym twórcy zapowiedzieli dalsze wsparcie dla tej produkcji, co zapewne doprowadzi do oddania do dyspozycji graczy całego obszaru Stanów Zjednoczonych.
GRYOnline
Gracze
Steam
OpenCritic
1

Autor: Jakub Błażewicz
Ukończył polonistyczne studia magisterskie na Uniwersytecie Warszawskim pracą poświęconą tej właśnie tematyce. Przygodę z GRYOnline.pl rozpoczął w 2015 roku, pisząc w Newsroomie growym, a następnie również filmowym i technologicznym (nie zabrakło też udziału w Encyklopedii Gier). Grami wideo (i nie tylko wideo) zainteresowany od lat. Zaczynał od platformówek i do dziś pozostaje ich wielkim fanem (w tym metroidvanii), ale wykazuje też zainteresowanie karciankami (także papierowymi), bijatykami, soulslike’ami i w zasadzie wszystkim, co dotyczy gier jako takich. Potrafi zachwycać się pikselowymi postaciami z gier pamiętających czasy Game Boya łupanego (jeśli nie starszymi).