Otwarte beta-testy Star Wars: Battlefront II przedłużone
Firma Electronic Arts zdecydowała, że beta-testy Star Wars: Battlefront II, które miały się zakończyć wczoraj, potrwają dłużej, niż zakładano. Osoby, które nie miały okazji sprawdzić gry w akcji, otrzymały zatem jeszcze trochę czasu, by to zrobić.
Beta-testy trybu wieloosobowego gry Star Wars: Battlefront II, czyli najnowszej strzelaniny FPP osadzonej w świecie Gwiezdnych wojen od EA DICE oraz Electronic Arts, formalnie rozpoczęły się w ubiegłą środę. Wówczas to wersja próbna została udostępniona tym użytkownikom PC, Xboksa One oraz PlayStation 4, którzy złożyli zamówienie przedpremierowe na produkcję. Dwa dni później dołączyli do nich pozostali gracze. Przez cały weekend mogli oni próbować swoich sił w kilku wariantach zabawy i mapach, między innymi szturmie na Naboo czy bitwie kosmicznej nad planetą Fondor (więcej szczegółów na temat otwartej bety znajdziecie tutaj). Całe wydarzenie miało zakończyć się wczoraj o godzinie 16:00 czasu polskiego. Tak się jednak nie stało. Jak poinformowała firma Electronic Arts na jednym ze swoich oficjalnych kont na Twitterze, otwarte beta-testy gry Star Wars Battlefront II potrwają dwa dni dłużej, niż początkowo zakładano – do środy 11 października. Osoby zainteresowane wzięciem w nich udziału na PC powinny zapoznać się z oficjalnymi wymaganiami sprzętowymi. Są one dostępne tutaj.

Otwarta beta Star Wars: Battlefront II spotkała się z dość mieszanymi uczuciami ze strony graczy i mediów branżowych. Sporo osób docenia ulepszoną względem poprzedniczki rozgrywkę, dzięki której przyjemność płynąca z zabawy jest większa. Również klimat doczekał się pochwał - tytuł całkiem nieźle oddaje bowiem ducha Gwiezdnych wojen. Z drugiej strony dość mocno oberwało się systemowi skrzynek. Prócz czysto kosmetycznych rzeczy, zawierają one bowiem bronie i umiejętności, które znacząco ułatwiają zabawę. Zakup paczek z łupami, czy to za realną gotówkę, czy też za tę zdobywaną w grze, jest jedynym sposobem na uzyskanie dostępu do nowego wyposażenia. Gracz staje zatem przed wyborem - „grindować” spore sumy na zakup skrzynek, nierzadko frustrując się podczas starć z lepiej uzbrojonymi przeciwnikami, czy też ułatwić sobie życie i sięgnąć po kartę kredytową. Zdaniem ekspertów, między innymi z serwisu Eurogamer, system ten niebezpiecznie zbliża grę do modelu „pay to win”, co jest o tyle kontrowersyjne, że jest ona przecież i tak sprzedawana w pełnej cenie produkcji AAA.
Nie wiadomo, czy firma Electronic Arts zareaguje w jakiś sposób na całą tę sytuację. By się o tym przekonać, musimy poczekać do 17 listopada, kiedy to Star Wars: Battlefront II zadebiutuje na PC, PlayStation 4 oraz Xboksie One. Tytuł będzie dostępny w polskiej wersji językowej (obejmującej napisy i dubbing).
- Oficjalna strona gry Star Wars: Battlefront II
- Widzieliśmy grę Star Wars: Battlefront II – ciemna strona Mocy z własną kampanią

GRYOnline
Gracze
Steam
Komentarze czytelników
kolafon Konsul

Teraz to obejrzałem i to jest szokujące. Pierwsza pełnopłatna gra AAA p2win. I Angry Joe ma rację, granica padła i kolejne gry tak będą wyglądać. Skandal!
Jane_od_Batmana Generał

Odinstalowałam po zagraniu kilku meczy, ładna wydmuszka nie oferująca żadnej głębi oprócz mikrotransakcji.
Już wolę brzydkiego, drewnianego PUBGa.
TomPo75 Pretorianin
Mikroplatnosci -> pay 2 win -> nawet nie instalowac.
adam11$13 Legend

To co się odpindoliło przy systemie mikropłatności wręcz zatrważa...
https://www.youtube.com/watch?v=ne4CnyNW9O4
"ale przecież nie ma obowiązku kupowania"
Cóż... jeśli nie chcesz grindować do usranej śmierci to nie masz dużego wyboru... a i tak pewnie jakiś Johnny z juesej, który wydał na loot crate'y kolejne 40$, prawdopodobnie będzie zamiatał tobą podłogę.
Mikrotransakcje takie fajne!
kaszanka9 Legend

Tak perfidnego p2w w grze AAA za 60 usd to dawno nie było.