Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 9 grudnia 2008, 10:21

autor: Piotr Doroń

Obcy i Pogromcy Duchów bez Sigourney Weaver

Sigourney Weaver to aktorka znana przede wszystkim z udziału w filmowym cyklu Obcy (Alien). W wywiadzie udzielonym serwisowi MTV Multiplayer wypowiedziała się krytycznie na temat jednej z komputerowych adaptacji Obcego. Zabrała również głos w sprawie braku swojej obecności przy pracach nad adaptacją Pogromców Duchów.

Sigourney Weaver to aktorka znana przede wszystkim z udziału w filmowym cyklu Obcy (Alien). W wywiadzie udzielonym serwisowi MTV Multiplayer wypowiedziała się krytycznie na temat jednej z komputerowych adaptacji Obcego. Zabrała również głos w sprawie braku swojej obecności przy pracach nad adaptacją Pogromców Duchów.

Obcy i Pogromcy Duchów bez Sigourney Weaver - ilustracja #1

Sigourney ćwierć wieku temu.

Okazuje się, że w przeszłości ludzie odpowiedzialni za produkcję jednej z gier wzorowanych na Obcym myśleli nad zaangażowaniem Weaver. Miałaby się ona wcielić w postać Ripley, jednak z kilku konkretnych powodów aktorka nie była zainteresowana propozycją. „Chcieli żebym wcieliła się w rolę Ripley, a ja im odpowiedziałam: macie Ripley, która zabija obcych, ale również chorych ludzi i marines! Dalej z moich ust padały już tylko przekleństwa. Nie jestem świętą albo kimś w tym typie, ale stwierdziłam: to nie fair w stosunku do postaci. Pokazali mi sześć różnych gier stworzonych przez tę firmę. Jedna z nich nazywała się 'Rednecks' i strzelało się w niej do zwierząt. Wszystko to było po prostu absurdalne ”, oznajmiła w rozmowie z Joshem Horowitzem.

O jakiej grze mówiła? Sega, która wspólnie z Gearbox Software oraz Obsidian Entertainment pracuje nad dwoma grami osadzonymi w świecie Obcego (strzelaniną o tytule Aliens: Colonial Marines oraz nienazwaną jeszcze cRPG), zarzeka się, że Weaver nie miała na myśli żadnej z nich. Wszystko wskazuje także na to, że Ripley w ogóle nie pojawia się w żadnej z dwóch wymienionych wyżej pozycji. A przynajmniej tak twierdzą przedstawiciele Segi.

Pewną wskazówką mogłaby być wspomniana w wypowiedzi gra Rednecks – Weaver miała zapewne na myśli popularną w latach ’90 produkcję o tytule Redneck Deer Huntin', stworzoną przez firmę Xatrix Entertainment (później Gray Matter, zamknięte w końcu przez Activision). Ta jednak z wiadomych powodów nie może mieć obecnie niczego wspólnego z cyklem Alien. Dziwnym jest również pokazywanie aktorce tak starych produkcji – jaki mógłby być tego cel? Niektórzy bywalcy serwisów poświęconych grom twierdzą, że część pracowników Xatrix/Gray Matter jest obecnie członkami Obsidian Entertainment. Póki co, to jedyne wytłumaczenie zaprezentowania Weaver strzelaniny z wieśniakami w roli głównej, trzeba przyznać, że bardzo wątłe. Pamiętajmy przy tym, że według koncernu Sega studio Obsidian nie ma z całą sprawą niczego wspólnego.

Aktorka zakręciła się także wokół tematu gry o Pogromcach Duchów. W odpowiedzi na pytanie o zaangażowanie w produkcję dzieła, przejętego niedawno przez Atari/Infogrames, stwierdziła, że nie przypomina sobie, żeby ludzie odpowiedzialni za ten tytuł kontaktowali się z nią. A nawet jeśli takie wydarzenie miało miejsce, to Weaver go nie pamięta, ponieważ jest „bardzo zapracowaną osobą ”. Brak jej osoby przy procesie dewelopingu gry jest małym zaskoczeniem, zważywszy, że zaangażowani zostali do niego niemal wszyscy główni aktorzy znani z filmów o Pogromcach Duchów, m.in. Dan Aykroyd.

Czy w produkcji znajduje się jeszcze jedna produkcja osadzona w uniwersum Alien? Wypowiedź Weaver mogłaby to sugerować. Bardziej prawdopodobne jest jednak to, że aktorka zwyczajnie pomyliła fakty.

Piotr Doroń

Piotr Doroń

Z wykształcenia dziennikarz i politolog. W GRYOnline.pl od 2004 roku. Zaczynał od zapowiedzi i recenzji, by po roku dołączyć do Newsroomu i już tam pozostać. Obecnie szef tego działu, gdzie zarządza zespołem złożonym zarówno ze specjalistów w swoim fachu, jak i ambitnych żółtodziobów, chętnych do nauki oraz pracy na najwyższych obrotach. Były redaktor niezapomnianego emu@dreams, gdzie zagnała go fascynacja emulacją i konsolami, a także recenzent magazynu GB More. Miłośnik informacji, gier (długo by wymieniać ulubione gatunki), Internetu, dobrej książki sci-fi i fantasy, nie pogardzi również dopieszczonym serialem lub filmem. Mąż, ojciec trójki dzieci, esteta, zwolennik umiaru w życiu prywatnym.

więcej

gry