Nowa gra z otwartym światem od weterana GTA ma całkiem wysokie wymagania. Możecie ocenić ich adekwatność, oglądając gameplaye z MindsEye
Studio Build A Rocket Boy, założone przez Lesliego Benziesa, ujawniło wymagania sprzętowe gry MindsEye. Przy okazji możemy też rzucić okiem na dwa krótkie, oficjalne gameplaye.
Na Steamie opublikowane zostały wymagania sprzętowe MindsEye, najnowszej produkcji Lesliego Benziesa, weterana Rockstar Games. Gra studia Build A Rocket Boy, która na PC z określonymi podzespołami zrobi użytek m.in. z DLSS 4 i multigenerowania klatek, rzuci naszym komputerom niemałe wyzwanie.
W oczy rzuca się szczególnie obecność GeForce’a RTX 4070 w zalecanej konfiguracji, AMD Ryzen 5 5600X w tej minimalnej, a także brak wymogu posiadania dysku SSD (oczywiście do gry akcji z otwartym światem lepiej będzie podchodzić wyposażonym w takowy podzespół). Gra powstała na Unreal Engine 5.
MindsEye – minimalne wymagania sprzętowe na PC
- Procesor: Intel Core i5-12400F / AMD Ryzen 5 5600X
- Pamięć RAM: 16 GB
- Karta graficzna: Nvidia GeForce RTX 2060 / AMD Radeon RX 5600 XT 6GB VRAM
- DirectX: wersja 12
- Miejsce na dysku: 70 GB
MindsEye – zalecane wymagania sprzętowe na PC
- Procesor: Intel Core i7-13700K / AMD Ryzen 7 7800X3D
- Pamięć RAM: 16 GB
- Karta graficzna: Nvidia GeForce RTX 4070 / AMD Radeon RX 6800 XT 8GB VRAM
- DirectX: wersja 12
- Miejsce na dysku: 70 GB
MindsEye, które poza masą strzelanin w otwartym świecie sci-fi rządzonym przez złowrogie korporacje, ma oferować samochodowe pościgi godne hollywoodzkich hitów, ukaże się 10 czerwca 2025 roku na PC, PS5 oraz Xbox Series X/S. Gra kosztuje 274,99 zł na Steamie, 249 zł w Epic Games Store, 259 zł w PlayStation Store i 277,49 zł w sklepie Xboxa.
Osoby, które zdecydują się na zakup w przedsprzedaży, otrzymają zawartość Edycji Deluxe (przepustkę premium, dodatkowe misje i wyzwania, unikalne przedmioty oraz inne bonusy).
Część odnośników na tej stronie to linki afiliacyjne. Klikając w nie zostaniesz przeniesiony do serwisu partnera, a my możemy otrzymać prowizję od dokonanych przez Ciebie zakupów. Nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!
