Nigdy więcej Mario na konsoli GameCube?

Nieważne, czy jesteś posiadaczem komputera klasy PC, konsoli PlayStation, Xbox, czy GameCube lub innego urządzenia przeznaczonego do rozgrywki w przeróżne rodzaje gier. Na pewno każdy z Was słyszał o popularnej i sympatycznej postaci o imieniu Mario, nieprawdaż? Całkiem możliwe, że dzień dzisiejszy przejdzie do historii branży elektroniczno-rozrywkowej, jako data „zabicia” wspominanego już bohatera na konsolach firmy Nintendo – GameCube.

Wszystko to zaś za sprawą wiadomości, jaka pojawiła się na zagranicznym serwisie informacyjnym CNN. Jeśli wierzyć w słuszność znajdujących się w tym artykule informacji należy mieć uzasadnione obawy, iż Mario już nigdy nie ujrzy światła dziennego na konsolach GameCube.

George Harrison zajmujący stanowisko „senior vice president of marketing” w amerykańskim oddziale korporacji Nintendo przekazał dziennikarzowi, któremu udzielał wywiadu, informacje, iż nowa gra z Mario w roli głównej jest nadal możliwa na konsoli GC, jednak nie jest to nic pewnego.

Przypomnijmy, że jeszcze w roku 2000, kiedy konsola GameCube pojawiła się na rynku jeden z pracowników firmy - Shigeru Miyamoto zaciekawił wielu graczy projektem o nazwie „Mario 128”. Jednak od tamtej chwili żadna informacja dotycząca tej gry nie „wypłynęła” z siedziby Nintendo. Harrison w wywiadzie stwierdził jednak, iż proces developingu tego tytułu trwa nadal, jednak nie wspomniał nic na temat tego, czy docelową platformą stanie się rzeczywiście konsola GameCube.

Powiązane:Microsoft pozwala twórcom gier zobaczyć, „co by zrobili, gdyby przestali się bać”. Phil Spencer chce pielęgnować i chronić studia podejmujące ryzyko

No cóż, gdyby ktoś zapytał mnie, czy „uśmiercenie” Mario jest decyzją słuszną odparłbym mu, że nie. Osobiście sądzę, że mniejszym echem obiłaby się decyzja usunięcia jakiegoś innego bohatera znanego w świecie gier komputerowych.

Czy Mario rzeczywiście nie pojawi się na GC przekonamy się wraz z upływem czasu...

Więcej informacji:

• Wywiad serwisu CNN

Więcej:Battlefield 6 dostanie ogromną aktualizację na start 1. sezonu. EA tymczasowo zamyka poligon testowy