Na światło dzienne wychodzi Vampire: The Masquerade - Bloodlines

Wielkimi krokami zbliża się premiera ,,Vampire: The Masquerade - Bloodlines'' PC - najnowszej produkcji studia Troika Games i Activision. Data wydania gry zaplanowana jest na jesień 2004, co oznacza że już niebawem możemy spodziewać się tego produktu i w polskich sklepach. ,,Vampire: The Masquerade Bloodlines'' PC zostanie wydany w Polsce w angielskiej wersji językowej i kosztować będzie 169 zł. Dystrybucją na terenie Polski zajmuje się firma L.E.M.

Licomp Empik Multimedia Press Release

(Poniższa wiadomość jest oficjalną informacją prasową producenta/wydawcy/dystrybutora gry i jako taka nie jest lub nie musi być wyrażeniem opinii i stanowiska redakcji GRY-OnLine.)

Wielkimi krokami zbliża się premiera ,,Vampire: The Masquerade - Bloodlines'' PC - najnowszej produkcji studia Troika Games i Activision. Data wydania gry zaplanowana jest na jesień 2004, co oznacza że już niebawem możemy spodziewać się tego produktu i w polskich sklepach. ,,Vampire: The Masquerade Bloodlines'' PC zostanie wydany w Polsce w angielskiej wersji językowej i kosztować będzie 169 zł. Dystrybucją na terenie Polski zajmuje się firma L.E.M.

Na światło dzienne wychodzi Vampire: The Masquerade - Bloodlines - ilustracja #1

Dziś chcemy Państwu zaprezentować galerię najnowszych screenów z gry. Na stronie internetowej firmy L.E.M dostępny jest również nowy trailer z gry (23MB).

,,Vampire: The Masquerade - Bloodlines'' jest kontynuacją gry opartej na słynnym systemie RPG firmy White Wolf łączącą zalety pełnej akcji gry FPP z otwartym środowiskiem gry, nieliniowym, niebanalnym scenariuszem i bogatym systemem rozwoju postaci. Gra przenosi Cię w mroczną i cyniczną społeczność współczesnych wampirów w Los Angeles - walczących o władzę pomiędzy sobą, z ludźmi oraz innymi postaciami Świata Mroku z użyciem niezwykłego arsenału mocy, nadprzyrodzonych zdolności i cech.

Na światło dzienne wychodzi Vampire: The Masquerade - Bloodlines - ilustracja #2

O ,,Vampire: The Masquerade - Bloodlines" mówi się, że jest kulminacją rozwoju gier FPP połączoną z jednym z najsłynniejszych systemów gier RPG. Doświadczenie zespołu Troika Games (twórcy Arcanum - gry roku 2002 magazynu "PC Gamer" oraz serii Fallout) pozwoliło stworzyć grę, która jest połączeniem mocy: technologii Valve's Source (używanej w ,,Half-Life 2''), systemu RPG produkcji White Wolf, a wszystko to oprawione mroczną atmosferą grozy i tajemniczości gotyckiej części Los Angeles.

Na światło dzienne wychodzi Vampire: The Masquerade - Bloodlines - ilustracja #3

 

Niebywałą grywalność ,,Vampire: The Masquerade - Bloodlines'' budują takie elementy gry, jak:

  • "Stan się dzieckiem nocy..." - gracze mają możliwość wcielenia się w postać z jednego z 7 różnych klanów wampirów, z których każdy posiada swoje unikalne siły i słabości.
  • Korzystanie z 12 mocy takich jak wampirza szybkość, niewidzialność, kontrola umysłu i nadnaturalna siła, gracz wykonuje misje zdobywając doświadczenie i rozbudowując możliwości swojej postaci. Dzięki temu ostatecznie postać ta może osiągnąć wysoką pozycję w swojej społeczności, zdobywając uznanie (i wzbudzając zazdrość) jej pozostałych członków.
  • Gra FPP nowej generacji - oparta na engine Valve's Source (użytym w przypadku Half-Life 2) Vampire: The Masquerade - Bloodlines charakteryzuje się rozgrywką pełną akcji, perfekcyjnej grafiki, zaawansowaną AI oraz niezwykłymi efektami specjalnymi.
  • Gracze mają możliwość zmierzenia się z przeciwnikami w dynamicznej walce korzystając z nadprzyrodzonych mocy, broni do walki wręcz oraz całego arsenału innych broni takich jak pistolety, broń automatyczna, kołki, miotacze ognia itp.
  • Przygoda w stylu RPG - gracze wstępują do Świata Mroku Los Angeles - od nocnych klubów i grot służącym ceremonialnym spotkaniom po tandetne hoteliki i zamknięte posiadłości elit Hollywood. Podróżując w otwartym, "żywym" świecie w którym każdy wybór może mieć wpływ na ostateczny sukces lub porażkę. Gracze wybierają ścieżki, z których każda posiada wiele możliwych zakończeń i efektów - możesz pomagać lub szkodzić różnym grupom obecnym w grze, a wszystko to przyniesie wymierne efekty dla Twojej postaci. W kolejnej rozgrywce możesz dokonywać innych wyborów, co pozwoli Ci zapoznać się ze wszystkimi możliwymi reakcjami świata, które zależeć mogą od Twojego klanu, umiejętności i reputacji.
  • Drużynowa gra wieloosobowa - gracze mogą za pośrednictwem sieci włączyć się w wielką bitwę dobra i zła. Wybierając jedną z drużyn, grając jak wampir lub łowca, dzięki różnym celom i zadaniom, gra w sieci zapewnia unikalne doświadczenia każdemu z graczy.
Na światło dzienne wychodzi Vampire: The Masquerade - Bloodlines - ilustracja #4

Według klasyfikacji PEGI gra ,,Vampire: The Masquerade - Bloodlines'' PC przeznaczona jest dla graczy powyżej 18 roku życia!

Na światło dzienne wychodzi Vampire: The Masquerade - Bloodlines - ilustracja #5
Vampire: The Masquerade - Bloodlines

Vampire: The Masquerade - Bloodlines

PC
po premierze

Data wydania: 16 listopada 2004

Informacje o Grze
8.4

GRYOnline

8.9

Gracze

9.4

Steam

OCEŃ
Oceny
  • Activision
  • PC
Podobało się?

0

Kalendarz Wiadomości

listopad
Nie
Pon
Wto
Śro
Czw
Pią
Sob
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30

Komentarze czytelników

Dodaj komentarz
Forum Inne Gry
2004-11-06
01:50

zanonimizowany142754 Generał

👍

"o jako ten zbiór też są superior, w końcu żywią się ludźmi, bawia się ludźmi a ludzie nie sa w stanie nic z tym zrobic:) "
<ludzkosc zjednoczona da rade wszystkim Kainitom wiec traktowanie Kainitow jako Homo Superior a ludzi jako "sniadanie" jest conajmniej bledne.Mowisz ze prowadzisz DA a to przeciez w owych czasach Kainici zeszli do podziemia bo byla to ich ostatnia deska ratunku.>

<jak mozna mowic o wolnosci skoro jestes zmuszony wykonywac odgorne polecenia??Godzisz sie z swoja pozycja wiec czynisz to co do Ciebie nalezy.Taka hierarchia ale nie nazwalbym tego wolnoscia gdy negacja rozkazu wiaze sie z sadem polowym>

sam piszesz że osobiste przezycia są ci obojętne... a to ogólnie o nie chodzi w rpg:)
<Twoje osobiste przezycia sa mi obojetno bo nie gralismy razem a to ze w moim kregu sa one obligatoryjne to juz inna sprawa...hmm nie wydaje Ci sie ze probujesz wetknac mi w usta slowa ktorych nie wypowiedzialem i nie wypowiem??>

<To dlaczego podpisali umowe cierni?? >
<Dlaczego elitarny odzial Black Hand posiada swoj ekwiwalent True Black Hand ktore cele sa tak odmiene od tych Black Handowych??>
<Dlaczego pierwotny klan Tzimisce (ten oryginalny a nie ten podrzedny) nigdy nie dolaczyl do Sabatu?? >

<Co do Changelinga to fajno go bylo przeczytac i moim zdaniem na tym powinno sie konczyc,
Changeling jest w konfrontacji systemow WORLD OF DARKNESS obraza dla Mage`a Wraitha Werewolfa i oczywisciie Vampire`a.Tylko nie pisz mi ze nie wolno tego porownywac.Changeling to parodia lub krzywe zwierciadlo jak kto woli ale moim zdaniem do WOD`u NIE PASUJE>

bynajmniej, lubię znać własne błędy ;>
<Nadinterpretacja slow przedmowcy,dodanie pasujacych Tobie slow do kontesktu jego wypowiedzi
zbyt malo odniesien do faktow porownujac z doswiadczeniem and last but not least NIE PRZEKRZYKUJEMY SIE BO TO NIE MA SENSU tylko dyskutujemy :)>

Komentarz: zanonimizowany142754
2004-11-05
22:47

zarith Legend

zarith
😊

pojedyńczy kainita jest homo superior
<Sabat to nie jednostka to nie jest nawet zbior jednostek>
o jako ten zbiór też są superior, w końcu żywią się ludźmi, bawia się ludźmi a ludzie nie sa w stanie nic z tym zrobic:)

chociaż podobno najnowsza produkcja white wolfa nieco przemodelowuje świat:>
<Jesli chodzi o Requiem to tam wszystko sie zmienia i jest do d*^y.Ale wzmianki o czyms na pozor Sabatu nie bylo>
nie czytałem, też słyszalem że cienkie

wolność to zrozumienie i pogodzenie się z własnymi ograniczeniami. ograniczenia sabatu są dla mnie łatwiejsze do zaakceptowania niż ograniczenia camarilli, wszystko w temacie
<LOL czyli mozna byc zniewolonym ale byc wolnym bo tak sie czujesz a btw. Twoja wizja wolnosci rzeczywiscie jest tylko chyba Twoja bo cytuje "ograniczenia sabatu ...."
alez skąd! zauważ że wolność to nie tylko wolność cielesna, to równiez - a nawet, powiem przede wszystkim - wolność umysłu. jeśli twój umysł potrafi sie pogodzić z ograniczeniami (ciała, sytuacji, czegokolwiek), to jest wolny. zauważ że coś takiego jak wolność absolutna nie istnieje - ponieważ byłaby ograniczeniem wolności kogoś innego. więc moja definicja jest jak najbardziej trafna.

to po co grasz w rpg zamiast zdobywać wiedzę
<Mozna grac i zdobywac wiedze LOL>
wyrwałeś to z kontekstu, to była odpowiedź na następujący fragment dyskusji: może to kwestia przyzwyczajenia, najlepszą sesję w wod grałem właśnie w sabat?
<osobiste przezycie sa mi obojetne KNOWLEDGE IS POWER>
sam piszesz że osobiste przezycia są ci obojętne... a to ogólnie o nie chodzi w rpg:) imho oczywiście;>

ponieważ śmierć jest częścią życia. zabijanie jest jednym z elementów, które wyzwalaja wampiry z okowów tak zwanego 'humanity'
<Jak mozna mowic o Humanity w odniesieniu do czlonkow Sabatu skoro oni fallow the path or roads>
może nieprecyzyjnie się wyraźliłem, nie chodziło mi o humanity w sensie mechaniki white wolfa, ale o to camarillowskie zaprzeczanie naturze wampira i dążenie do uśpienia bestii poprzez udawanie człowieczeństwa; generalnie, muszę powiedzieć że konflikt między sabatem a camarilla przypomina mi konflikt jedi/sith ze świata gwiezdnych wojen:) tam była identyczna retoryka:)

jak myślisz, gdyby wszyscy 'sabatnicy' byli bezmózgimi mordercami, sabat by istniał
<oczywiscie ze by nie istanial i tu sie zgadzamy>
świetnie:)

w twoim pierwszym poście zadałeś mi około pierdyliarda pytań, sprecyzuj o które ci chodzi... nie odpowiadałem na wszystkie bo a. nie chciało mi się i b. wyrosłem juz z quizów 'kto przeczytał więcej'
<LOLx2>
nie, serio, zadałeś ich kilkanaście; nie wiem, o które ci konkretnie chodzi

wybieram faerie
<a tu bedzie bardziej osobiscie dlaczego Faerie??>
taki najbardziej bajkowy system white wolfa; bardzo trudny do poprowadzenia, ale bardzo fajny. chodzi w nim o zderzenie świata marzeń ze światem rzeczywistym, my się opowiadamy oczywiście po stronie tego pierwszego. inne zupełnie spojrzenie na świat wod:)

to nie obojętność... poznałbyś którąś z moich postaci, zrozumiałbyś:)
<Efekt koncowy pozostaje ten sam.Skad jestes??Moze chcialbys bym poznal??>
łódź

czym jest camarilla, czym jest sabat, określa mistrz gry i sesja
<i po raz drugi przyznaje racje>
<ok>

ty jak widzę wywodzisz się ze szkoły kanonicznej, czyli traktujesz podręcznik jako najwyższego sędzię
<i tu sie nie zgodze bo tak nie jest :)>
a to sorry

i dlatego, jeśli mamy się przekrzykiwać 'co było napisane na 87 stronie player's guide to sabbath to ja pasuję:)
<hmm nie bede wyprowadzal Cie z bledu bo nie chcesz byc z niego wyprowadzony :)>
bynajmniej, lubię znać własne błędy ;>

Komentarz: zarith
2004-11-05
18:04

zanonimizowany142754 Generał

👍

boszszsz cneyhaz co tak na mnie najechałeś?:)))

<czy to zle ze chce porozmawiac z kims jak z "czlowiekiem"??:) Ja bym sie czul dumny na Twoim miejscu :)>

Komentarz: zanonimizowany142754
2004-11-05
18:03

zanonimizowany142754 Generał

😈

Zarith napisal

pojedyńczy kainita jest homo superior
<Sabat to nie jednostka to nie jest nawet zbior jednostek>

chociaż podobno najnowsza produkcja white wolfa nieco przemodelowuje świat:>
<Jesli chodzi o Requiem to tam wszystko sie zmienia i jest do d*^y.Ale wzmianki o czyms na pozor Sabatu nie bylo>

wolność to zrozumienie i pogodzenie się z własnymi ograniczeniami. ograniczenia sabatu są dla mnie łatwiejsze do zaakceptowania niż ograniczenia camarilli, wszystko w temacie
<LOL czyli mozna byc zniewolonym ale byc wolnym bo tak sie czujesz a btw. Twoja wizja wolnosci rzeczywiscie jest tylko chyba Twoja bo cytuje "ograniczenia sabatu ...."

to po co grasz w rpg zamiast zdobywać wiedzę
<Mozna grac i zdobywac wiedze LOL>

ponieważ śmierć jest częścią życia. zabijanie jest jednym z elementów, które wyzwalaja wampiry z okowów tak zwanego 'humanity'
<Jak mozna mowic o Humanity w odniesieniu do czlonkow Sabatu skoro oni fallow the path or roads>

jak myślisz, gdyby wszyscy 'sabatnicy' byli bezmózgimi mordercami, sabat by istniał
<oczywiscie ze by nie istanial i tu sie zgadzamy>

w twoim pierwszym poście zadałeś mi około pierdyliarda pytań, sprecyzuj o które ci chodzi... nie odpowiadałem na wszystkie bo a. nie chciało mi się i b. wyrosłem juz z quizów 'kto przeczytał więcej'
<LOLx2>

wybieram faerie
<a tu bedzie bardziej osobiscie dlaczego Faerie??>

to nie obojętność... poznałbyś którąś z moich postaci, zrozumiałbyś:)
<Efekt koncowy pozostaje ten sam.Skad jestes??Moze chcialbys bym poznal??>

czym jest camarilla, czym jest sabat, określa mistrz gry i sesja
<i po raz drugi przyznaje racje>

ty jak widzę wywodzisz się ze szkoły kanonicznej, czyli traktujesz podręcznik jako najwyższego sędzię
<i tu sie nie zgodze bo tak nie jest :)>

i dlatego, jeśli mamy się przekrzykiwać 'co było napisane na 87 stronie player's guide to sabbath to ja pasuję:)
<hmm nie bede wyprowadzal Cie z bledu bo nie chcesz byc z niego wyprowadzony :)>

Komentarz: zanonimizowany142754
2004-11-05
16:30

zarith Legend

zarith
😊

boszszsz cneyhaz co tak na mnie najechałeś?:)))

lecimy od góry

zarith
Po pierwsze nie musze zdawac sobie sprawy z niczego co mowisz bo nie bedzie w tym nowosci

lol

Po drugie ludzkosc zjednoczona da rade wszystkim Kainitom wiec traktowanie Kainitow jako Homo Superior a ludzie jako "sniadanie" jest conajmniej bledne.Mowisz ze prowadzisz DA a to przeciez w owych czasach Kainici zeszli do podziemia bo byla to ich ostatnia deska ratunku.

pojedyńczy kainita jest homo superior w porównaniu do człowieka. tak, jak człowiek jest homo superior w porównaniu do pojedyńczego wilka... ale nie dla całego stada. wszystko wymaga zachowania proporcji, nespa?:P a sabat je zachowuje... widzę to po tym że trwa:) chociaż podobno najnowsza produkcja white wolfa nieco przemodelowuje świat:>

patrzenie na sabat jako na grupę krwiożerczych wariatów jest błędne:)
<Dlatego pytalem czy chodzi Ci o wyzsze sfery czy pionki ale to wlasnie pionkom wbija sie do glowy owa krwawa polityka wiec nie wiem czy to blad.Nazwalbym to spojzenie poza wszystkie kurtyny>

chodzi mi o całość. sabat to nie sama wierchuszka i nie same doły, to jeden organizm i skupianie się na jednym tylko elemencie fałszuje obraz całości. są wampiry które nigdy nie wyrosną z 'policjantów i złodzieji' czy 'kowbojów i indian', są takie które wyrosną...

generalnie, uważam że sabat to wolność a camarilla ograniczenia
<A Auctoritas Vitae to niby co??Wolnosc moze??Jesli wolnoscia nazywasz to ze ktos nie jest swiadom swego zniewolenia to tak wiekszosc sabatnikow jest "wolna">

wolność to zrozumienie i pogodzenie się z własnymi ograniczeniami. ograniczenia sabatu są dla mnie łatwiejsze do zaakceptowania niż ograniczenia camarilli, wszystko w temacie.

chociaż przyznaję że maskarada sama w sobie stanowi bardzo wdzięczne, ba, najbardziej wdzięczne pole do popisu dla mistrza gry (sorry, storytellera blah blah blah), to jednak sabat poprowadzony na odpowiednim poziomie stanowi dla mnie miód sam:) może to kwestia przyzwyczajenia, najlepszą sesję w wod grałem właśnie w sabat?
<osobiste przezycie sa mi obojetne KNOWLEDGE IS POWER>

ke? to po co grasz w rpg zamiast zdobywać wiedzę? w rpg, misiu miły, chodzi o przeżycia i zabawę, a wiedzę można sobie w dupę wsadzić:) no chyba że lubisz szpanować na konwentach że wyryłeś na pamięć wszystkie sourcebooki:>

sabacie nie chodzi o zabijanie, w sabacie chodzi o oddychanie pełną piersią:P
<Podaj moze przyklady oddychania pelna piersia jako czlonek sabatu,a secundo zatem dlaczego glowna polityka i ich zabawy zachacza o zabijanie skoro to nie o zabijanie chodzi?>

ponieważ śmierć jest częścią życia. zabijanie jest jednym z elementów, które wyzwalaja wampiry z okowów tak zwanego 'humanity', które pozwalaja poznac ich prawdziwa naturę. i to lepiej niż ci się wydaje... widze że przeczytałeś kilka sourcebooków, więc wiesz o krwiożerczości sabatu. jak myślisz, gdyby wszyscy 'sabatnicy' byli bezmózgimi mordercami, sabat by istniał? nie! ale w jakiś sposób należy oddzielić ziarno od plew... nie mówiąc o tym, ze plewy potrafią również być uyteczne

No i najwazniejsze pytanie dlaczego nie odpowiedziales na moje pytanie z pierwszego postu??
Brak odpowiedzi gdyz sa oczywiste czy moze brak wiedzy na ten temat?

w twoim pierwszym poście zadałeś mi około pierdyliarda pytań, sprecyzuj o które ci chodzi... nie odpowiadałem na wszystkie bo a. nie chciało mi się i b. wyrosłem juz z quizów 'kto przeczytał więcej'

Zarith
<Wolnosc jako grupa to Inconnu a jako stan Golkonda>

rozmawialiśmy o camarilli i sabacie zdaje się? bo jeśli rozszerzamy temat, to wybieram faerie. i pozwól mi mieć własną definicję wolności... golconda pfff:>

Zarith wrote:
zaś to, co robią tremere, nie ma żadnego dla mnie znaczenia. to porządający władzy i potęgi złodzieje, nic dziwnego że eliminują konkurencję...

<Hehe obojetnosc to pierwszy krok do zguby a tak btw. to wyeliminowali konkurencje w szeregach wroga nie swoich ;P>

to nie obojętność... poznałbyś którąś z moich postaci, zrozumiałbyś:)

muszę spadać więc kilka ogólnych słów na koniec: tak naprawdę to, czym jest camarilla, czym jest sabat, określa mistrz gry i sesja. ty jak widzę wywodzisz się ze szkoły kanonicznej, czyli traktujesz podręcznik jako najwyższego sędzię. ja się wywodzę ze szkoły nie kanonicznej i dla mnie świat gry kreuje miś gry. i dlatego, jeśli mamy się przekrzykiwać 'co było napisane na 87 stronie player's guide to sabbath to ja pasuję:)

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-11-05 16:49:34]

Komentarz: zarith

GRYOnline.pl:

Facebook GRYOnline.pl Instagram GRYOnline.pl X GRYOnline.pl Discord GRYOnline.pl TikTok GRYOnline.pl Podcast GRYOnline.pl WhatsApp GRYOnline.pl LinkedIn GRYOnline.pl Forum GRYOnline.pl

tvgry.pl:

YouTube tvgry.pl TikTok tvgry.pl Instagram tvgry.pl Discord tvgry.pl Facebook tvgry.pl