Minecraft na PC z 15 mln sprzedanych egzemplarzy. Wszystkie edycje dotarły do blisko 50 mln osób
Jedna z najpopularniejszych gier w historii - Minecraft - przekroczyła kolejny próg sprzedażowy. Studio Mojang poinformowało bowiem, że pierwotna, PC-towa edycja trafiła do 15 mln osób. W związku z tym wszystkie wersje znalazły niemal 50 mln nabywców.
Kamil Zwijacz
Studio Mojang, deweloper kultowej już gry Minecraft, poinformowało, że PC-towa edycja sandboksa dotarła do 15 mln osób. Markus „Notch” Persson, „ojciec” produkcji, postanowił uczcić to wydarzenie puszką Red Bulla, ale to nie jedyna okazja do picia, jaka spotkała twórców hitu w tym miesiącu. Na początku kwietnia pisaliśmy o 12 mln egzemplarzy sprzedanych na konsoli Xbox 360, by po kilku dniach dowiedzieć się, że Minecraft: Pocket Edition (wersja dedykowana urządzeniom mobilnym z systemami operacyjnymi iOS i Android) znalazł 21 mln nabywców. Nie minął tydzień, a studio ujawniło pudełkową edycję wersji na PlayStation 3, przy okazji zdradzając, że posiadacze tej konsoli zakupili ponad 1,5 mln sztuk gry. Sumując to wszystko, wychodzi, że Mojang sprzedało 49,5 mln egzemplarzy Minecrafta, ale można śmiało zakładać, że na dniach, albo nawet i godzinach, uda się przekroczyć magiczną liczbę 50 mln.

Krótko pisząc, tytuł od dawna należy do grona najpopularniejszych gier w historii, ale to jeszcze nie koniec. Projekt, jak zresztą widać, cieszy się niesłabnącą popularnością, a w kolejce czekają kolejne wersje (na PlayStation 4, PlayStation Vita, Xboksa One, być może Wii U), które z pewnością znajdą następnych chętnych. Gdzie, i czy w ogóle, znajduje się granica popularności Minecrafta tego nikt nie wie. Pewnym jest jedynie, że jeszcze nie raz usłyszymy o tej produkcji.
Jeśli wierzyć danym zamieszczonym na liście najlepiej sprzedających się gier wideo, to największym branżowym sukcesem jest Tetris, który w różnych wersjach trafił do ponad 140 mln graczy. Na drugim miejscu znajduje się dodawane do konsol Wii Wii Sports z wynikiem ponad 80 mln egzemplarzy, a trzecią lokatę okupuje opisywany dziś Minecraft.
Warto także zwrócić uwagę na drugą listę zawierającą najpopularniejsze gry wydane na komputery PC. 15 mln sprzedanych egzemplarzy produkcji studia Mojang, plasuje ją również na trzecim miejscu, zaraz za dwoma pierwszymi odsłonami serii The Sims.

GRYOnline
Gracze
OpenCritic
- Minecraft (marka)
- sandbox
- Mojang AB
- wyniki sprzedaży (gry)
- PC
Komentarze czytelników
Seboolek Generał
@forumowiec To gdzie Ty robisz? w jakimś kamieniołomie że nie masz dla siebie czasu? Ja wyrabiam swoje godziny tygodniowe + nadgodziny w 4 dni przez co potem przez kolejne 4 odpoczywam bo taką mam zmianę. W MC nie każdy coś tworzy. Zbuduj mały domek albo zwiedzaj świat.
zanonimizowany698987 Generał
Kto gra w ten graficzny crap?
zanonimizowany936141 Generał
Jakoś nie interesowała mnie ta gra i chyba nie zainteresuje.
[17] 15 mln ludzi w to gra ;>. A po 2 to nie jest graficzny crap (i nie, nie gram w to) po prostu ta gra ma tak wyglądać, i jeśli ktoś ma wyobraźnie to można stworzyć bardzo fajne rzeczy w tej gierce.
kqmilus Pretorianin
forumowiecPL i Seboolek
Może zaskocze ja pracuje i chodze na kurs. Nie ma mnie w domu od godziny 7.00 do godziny 14.00 w domu, w każdy dzień roboczy, dodam że dodatkowo ucze się niemca po 2 godziny dziennie w domu i chodze na siłownie po 2h w 4 dni robocze, sam gotuje i robie pranie. Gram po 2 h dziennie.
Jak macie dwie prace to jeszcze bym rozumiał.
Minecraft to gra i na godzinę jak powiedział to użytkownik Seboolek(przez 10 minut budujesz sobie domek), i może grac całą dobę, sam sobie ustalasz czas. Ja podchodzę do Minecrafta tak że określam sobie jakąś małą przestrzeń, np od 20 do 20 metrów i coś buduje, dom, schody, pożniej buduje 5 kolejnych domów po czym stawiam mur, i inne szczegóły, tory, łózka, molo. Gra ma bawic
kqmilus Pretorianin
Fallout Nev vegas i Fallout 3 panie MarcoV86 to crapy bo graficznie nienależą do potęg.
Tylko ja w te crapy gram, już np Fallout Nev Vegas +dodatki około 60 godzinn, Minecraft nie wspomne ale sporo przegrałem.
Musi by jakiś powód że wracam do tych gier, tak jak do Diablo 3.
Dodam Assasyn Creed 4 stoi na półce obgrany na wszelkie sposoby, Rage wygrany, Duke Nuke Forever to samo.
Fear 3 jest tylko takim chwilowym fabularnym kąskiem na ząb, długim ale chwilowym, jak Max Peyne.
Do Minecrafta zawsze tak jak do Diablo i Coda Multi będziemy wracac, bo to gry które nie mają żadnych barier czasowych.