Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 18 grudnia 2008, 09:57

autor: Filip Grabski

MC Hammer + Activision = tajny projekt?

Wyposażony w bardzo workowate spodnie raper, gwiazda MTV sprzed kilkunastu lat, podobno kolaboruje z firmą Activision by razem tworzyć super tajny projekt. Druga młodość pana MC Hammera?

Wyposażony w bardzo workowate spodnie raper, gwiazda MTV sprzed kilkunastu lat, podobno kolaboruje z firmą Activision by razem tworzyć super tajny projekt. Druga młodość pana MC Hammera?

Wiadomości o zaangażowaniu rapera w świat gier komputerowych płyną z jego profilu na Twitterze (społecznościowy serwis pozwalającym na tworzenie mikrobloga), gdzie pojawiła się poimprezowa notka: „Mam jeden dzień na dojście do siebie, a potem do Los Angeles i Activision, by rzucić okiem na pewien tajny projekt… nie mogę się doczekać!” Intrygujące.

Teraz pozostaje się zastanawiać w czym MC „Can’t Touch This” Hammer ma wspomagać Activision i jak będzie wyglądał ów projekt? W końcu jakiś czas temu firma ta wycięła ze swojego katalogu grę z 50 Centem, więc można było odnieść wrażenie, że raperzy nie są na tyle fajni, by wydawać gry z nimi co roku. Zatem (co jest prawdopodobne) być może należy się spodziewać jakiegoś udziału Hammera w DJ Hero? Cokolwiek to będzie, raczej nie powinniśmy się nastawiać na jego występ w Modern Warfare 2 (ale gdyby jednak…?). Jak zwykle – poczekamy, zobaczymy.

MC Hammer + Activision = tajny projekt? - ilustracja #1
Kent tacz dys!

Filip Grabski

Filip Grabski

Z GRYOnline.pl współpracuje od marca 2008 roku. Zaczynał od pisania newsów, potem przeszedł do publicystyki i przy okazji tworzył treści dla serwisu Gameplay.pl. Obecnie przede wszystkim projektuje grafiki widoczne na stronie głównej (i nie tylko) oraz opiekuje się ciekawostkami filmowymi dla Filmomaniaka. Od 1994 roku z pełną świadomością zaczął użytkować pecety, czemu pozostaje wierny do dzisiaj. Prywatnie ojciec, mąż, podcaster (od 8 lat współtworzy Podcast Hammerzeit) i miłośnik konsumowania popkultury, zarówno tej wizualnej (na dobry film i serial zawsze znajdzie czas), jak i dźwiękowej (szczególnie, gdy brzmi ona jak gitara elektryczna).

więcej