Kilkanaście dni temu firma Slitherine, specjalizująca się w produkcji gier strategicznych, wprowadziła do oferty Google Play grę Legion. Tytuł jest konwersją pecetowej produkcji z 2002 roku.

Jeśli posiadacie tablet działający na Androidzie i wypatrujecie historycznych strategii, to mamy dla Was ciekawą propozycję. W drugiej połowie stycznia w ofercie platformy Google Play zagościła gra Legion. Tytuł jest konwersją z PC i to nie jego pierwszy występ na urządzeniach mobilnych – na początku 2013 roku zadebiutował na iPadzie.
Legion został wydany jako produkcja premium i możecie go aktualnie nabyć za kwotę około 24 zł. Zważywszy na fakt, że edycja na iOS-a kosztuje obecnie około 44 zł., zakładam, że cena w Google Play niebawem zostanie podwyższona, ewentualnie przeceny doczekają się posiadacze iPadów.
Legion – będący, gwoli ścisłości, odświeżoną wersją wiekowego Centuriona – to turowa gra strategiczna, której akcja osadzona została w czasach starożytnych. Produkcja stawia przed graczem zadanie przejęcia władzy w Imperium Rzymskim, oczyszczenia sytuacji wewnętrznej i rozwinięcia państwa na tyle, aby nie musiało obawiać się ataków z zewnątrz.
Użytkownik dokonuje tego na przestrzeni kilku obszernych kampanii, rozgrywanych w różnych regionach starożytnego świata: Galii, Italii, Hiszpanii, Francji, a także Północnej i Południowej Brytanii. W trakcie zmagań przejmujemy kontrolę nad jedną z około dwudziestu nacji, różniących się nie tylko tłem historycznym oraz wyglądem, ale również stosowanymi taktykami walki i możliwościami.
Legion oferuje całkiem rozbudowany system ekonomiczny (trzy główne typy surowców: ruda żelaza, drewno, pożywienie), w ramach którego pozyskujemy dobra niezbędne do rozbudowy miast (jedna z najistotniejszych mechanik), konstruowania nowych budynków, a w razie potrzeby także tworzenia wielkich armii i dowodzenia nimi w boju. Do zadań gracza należy też dbanie o nastroje ludu oraz o dobre stosunki dyplomatyczne z sąsiadami (gra dopuszcza możliwość pokojowego rozstrzygania konfliktów).
Twórcy postarali się, aby gra wiernie odtwarzała realia wielkich, starożytnych bitew. W efekcie w starciach może wziąć udział nawet 16 tysięcy wojowników, posiadających własne doświadczenie i morale. Gracz sprawuje względnie dużą kontrolę nad przebiegiem starcia – może ustawiać wojska w różne formacje i szyki, stosować dowolnie taktyki walki, oskrzydlenia i obejścia. Jednakże po wydaniu rozkazów może już tylko biernie przyglądać się efektom, licząc na to, że dowodzone przez niego oddziały zrealizują założenia.
W stosunku do trzynastoletniej edycji pecetowej gra doczekała się kilku usprawnień. Twórcy dopracowali warstwę taktyczną i strategiczną, zwiększyli znacznie dyplomacji, ulepszyli ekonomię oraz zarządzanie miastami, a więc elementy, na które w głównej mierze narzekano przy okazji recenzji odsłony PC. Poza tym edycję mobilną wzbogacono o trzy poziomy trudności.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu.
Ustaw GRYOnline.pl jako preferowane źródło wiadomości w Google
Więcej:Weteran z Polski nadaje ton Total War: Medieval 3. Gra trafi tam, gdzie nikt się nie spodziewał
GRYOnline
Gracze
2

Autor: Piotr Doroń
Z wykształcenia dziennikarz i politolog. W GRYOnline.pl od 2004 roku. Zaczynał od zapowiedzi i recenzji, by po roku dołączyć do Newsroomu i już tam pozostać. Obecnie szef tego działu, gdzie zarządza zespołem złożonym zarówno ze specjalistów w swoim fachu, jak i ambitnych żółtodziobów, chętnych do nauki oraz pracy na najwyższych obrotach. Były redaktor niezapomnianego emu@dreams, gdzie zagnała go fascynacja emulacją i konsolami, a także recenzent magazynu GB More. Miłośnik informacji, gier (długo by wymieniać ulubione gatunki), Internetu, dobrej książki sci-fi i fantasy, nie pogardzi również dopieszczonym serialem lub filmem. Mąż, ojciec trójki dzieci, esteta, zwolennik umiaru w życiu prywatnym.