Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 3 grudnia 2004, 13:39

Kolejny projekt Akelli i znanych rosyjskich pisarzy SF

Jakiś czas temu mieliśmy przyjemność poinformować was o grze przygodowej Hotel at a Lost Climber: Inspector Glebsky'S Puzzle, opartej na twórczości znanych rosyjskich pisarzy S-F, braci Strugackich i przygotowywanej w firmie Akella. Dziś z kolei ten sam producent ujawnił pierwsze szczegóły dotyczące drugiej gry opartej na dorobku braci Strugackich. Nosi ona tytuł Hard to Be a God i reprezentuje gatunek cRPG.

Jakiś czas temu mieliśmy przyjemność poinformować was o grze przygodowej Hotel at a Lost Climber: Inspector Glebsky'S Puzzle, opartej na twórczości znanych rosyjskich pisarzy S-F, braci Strugackich i przygotowywanej w firmie Akella. Dziś z kolei ten sam producent ujawnił pierwsze szczegóły dotyczące drugiej gry opartej na dorobku braci Strugackich. Nosi ona tytuł Hard to Be a God i reprezentuje gatunek cRPG.

Precyzując, nowa produkcja ściśle bazuje na powieści o tym samym tytule autorstwa wyżej wspomnianych panów. Zgodnie z wypowiedziami autorów, Hard to Be a God będzie cRPG-iem w pełnym tego słowa znaczeniu, a zaoferuje nam nieliniową fabułę z czterema potencjalnymi zakończeniami. Gra wyposażona zostanie w nowoczesny trójwymiarowy engine graficzny. Akcję obserwować będziemy przy pomocy ruchomej, nieograniczonej kamery, zaś modele postaci zachwycą nas ilością przedstawionych detali. Jak przystało na nowoczesną produkcję z tego gatunku, wszelkie zmiany w ubiorze i wyposażeniu postaci, a nawet ich rany, będą od razu zauważalne.

Co się tyczy warstwy fabularnej to, kraina w jakiej toczy się przygoda (The Kingdom of Arkanar) stanowi połączenie dwóch odmiennych epok: średniowiecza oraz alternatywnej przyszłości. Taka budowa gry pociąga za sobą występowanie całego szeregu najróżniejszych przedmiotów i broni typowych dla obu epok. Znajdziemy tu więc zarówno miecze, łuki czy kusze, jak również karabiny maszynowe, tarcze energetyczne, noktowizory itp.

System walki ma być jedną z podstawowych zalet programu. Pozwoli ona na wykonywanie różnych podstawowych ataków oraz na stosowanie skomplikowanych kombosów oraz specjalnych ruchów obezwładniających czy ogłuszających przeciwników. Co ciekawe, w czasie potyczek członkowie naszej drużyny mogą nie tylko zostać ranni, ale również stracić części ciała, np. rękę czy głowę. Warto jednakże dodać, że gracz może objąć bezpośrednią kontrolę wyłącznie nad głównym bohaterem, zaś resztą podopiecznych kieruje za pomocą dostępnych rozkazów (resztę pozostawiamy procedurom A.I.).

Kolejną ważną cechą Hard to Be a God będzie złożony system zależności społecznych. W czasie rozgrywki spotkamy się z setkami postaci niezależnych (NPC). W zależności od naszego zachowania i podjętych decyzji niektóre z nich będą nas traktować jak przyjaciół, inne uważać za wrogów, jeszcze inne zaoferują nam przyłączenie się do gildii etc. Ponadto autorzy wspominają, że gracz będzie mógł samodzielnie stworzyć legendę lub legendy związane z kierowaną przez siebie postacią, co wpłynie na interakcję z napotkanymi NPC-tami, choć osobiście przyznam, nie do końca rozumiem mechanikę działania tego rozwiązania.

W chwili obecnej nie znana jest data wydania gry. Więcej informacji na temat tego dzieła rosyjskich programistów zapewne juz niedługo pojawi się na oficjalnej stronie Akelli.

Przemysław Bartula

Przemysław Bartula

W 2000 roku dołączył do ekipy tworzącej serwis GRYOnline.pl i realizuje się w nim po dziś dzień. Zaczął od napisania kilku recenzji, a potem płynnie poszły newsy, wpisy encyklopedyczne i cała masa innych aktywności. Na przestrzeni 20 lat uczestniczył w tworzeniu niemal wszystkich działów i projektów firmy; przez lata piastował stanowisko szefa encyklopedii gier i szefa newsroomu, a ostatecznie trafił do zarządu firmy GRY-OnLine S.A. Obecnie jest dużo bardziej zaangażowany w aktywności zarządcze aniżeli redaktorskie. Posiada dyplom technika elektrotechnika i inżyniera budownictwa wodnego.

więcej