Icewind Dale II PL - już w tłoczni!

W dniu dzisiejszym do tłoczni trafiła polska wersja Icewind Dale II! Oznacza to, że premiera IWD2 PL odbędzie się zgodnie z planem, czyli 16 października. Raczej nie trzeba nikogo przekonywać, że czeka nas kolejna uczta, szczególnie, iż może to być ostatnia już gra oparta na silniku Infinite, na którym od czterech lat powstają najsłynniejsze cRPG ze stajni zespołów Black Isle i BioWare. Oczywiście przez ten czas silnik został znacznie podrasowany (zwłaszcza na potrzeby BG2), a co najważniejsze, w drugiej części opowieści o Mroźnych Krainach udało się w pełni zaimplementować całkowicie nowe zasady Advanced Dungeon’s and Dragons Trzeciej Edycji.

Tomasz Pyzioł

1 października 2002 18:32

W dniu dzisiejszym do tłoczni trafiła polska wersja Icewind Dale II! Oznacza to, że premiera IWD2 PL odbędzie się zgodnie z planem, czyli 16 października. Raczej nie trzeba nikogo przekonywać, że czeka nas kolejna uczta, szczególnie, iż może to być ostatnia już gra oparta na silniku Infinite, na którym od czterech lat powstają najsłynniejsze cRPG ze stajni zespołów Black Isle i BioWare. Oczywiście przez ten czas silnik został znacznie podrasowany (zwłaszcza na potrzeby BG2), a co najważniejsze, w drugiej części opowieści o Mroźnych Krainach udało się w pełni zaimplementować całkowicie nowe zasady Advanced Dungeon’s and Dragons Trzeciej Edycji.

Warto odnotować, że premiera IWD2 w Europie Zachodniej przewidziana jest dopiero na 18 października, a więc 2 dni później niż w Polsce. Jednak Polscy miłośnicy cRPG mogą poczuć się lepiej niż koledzy z Zachodu również z innego powodu. W polskiej wersji znajdzie się dodatkowo Bonus Dysk dostępny na Zachodzie tylko w Edycji Kolekcjonerskiej (64 minuty muzyki z IWD1 i IWD2 w formacie Audio CD, rozszerzenie z nowymi NPC-ami, przedmiotami i obiektami) oraz mapa Zapomnianych Krain. Ten mocno „wypasiony” pakiet (w sumie 3 CD) będzie kosztował tylko 99,90 PLN.

W galerii znajdziecie kilka świeżych screenów z polskiej wersji IWD2.

Więcej:Nawet twórcy Call of Duty martwią się, że ludzie mają już dość tej serii strzelanek. Mimo to nie składają broni, prezentując nowości z CODNext