Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 29 listopada 2021, 13:07

Grafika z Albertem Weskerem może wskazywać na remake Resident Evil 4

D.C. Douglas, aktor podkładający głos postaci Alberta Weskera z serii Resident Evil, udostępnił ponoć kilku osobom grafiki koncepcyjne z remake’u czwórki. Plotki, jakoby Capcom nad nim pracował, pojawiają się w sieci od ponad roku.

Istnieje duże prawdopodobieństwo, że zanim zobaczymy pełnoprawnego następcę zbierającej laury gry Resident Evil Village, firma Capcom uraczy nas remakiem czwórki. Plotki na ten temat pojawiają się w sieci od ponad roku, lecz na razie nie doczekaliśmy się żadnych oficjalnych informacji. Oliwy do ognia mógł jednak dolać D.C. Douglas – aktor użyczający głosu postaci Alberta Weskera w niektórych odsłonach serii (m.in. w piątce czy Revelations 2, ale w nie w czwórce, w której w tej roli wystąpił Richard Waugh). Miał on ponoć udostępnić kilku osobom grafikę koncepcyjną owego bohatera, wraz z zastrzeżeniem, żeby z nikim się nią nie dzielili, bo obowiązuje goD.C. Douglasa – umowa o poufności (patrz screen poniżej).

Grafika z Albertem Weskerem może wskazywać na remake Resident Evil 4 - ilustracja #1
Źródło: twitter.com/BewareCreepyVAs/status/1464767384053551109

Aktor miał wysyłać powyższy screen za pośrednictwem swojego konta na Twitterze – @thedcdouglas – które zostało usunięte. Mimo to grafika nie zaginęła; została bowiem ponownie udostępniona przez osobę prowadzącą na tym samym portalu społecznościowym profil o nazwie Helping Spread Awareness (@BewareCreepyVAs). Obrazek nie pozostawia jednak złudzeń co do tego, kto pierwotnie udostępnił screen.

Grafika z Albertem Weskerem może wskazywać na remake Resident Evil 4 - ilustracja #2
Źródło: twitter.com/thedcdouglas.

Wiesz, że Resident Evil 4 nie tylko mógł nie powstać, ale i prawie zabił tę popularną markę? Przeczytaj więcej:

Pomijając wątpliwą postawę moralną aktora, wydaje się, że Capcom rzeczywiście pracuje nad odświeżeniem czwartego Residenta – i to takim na miarę remake’ów dwójki i trójki. Pierwsze plotki na ten temat pojawiły się w kwietniu 2020 roku. Zgodnie z ówczesnymi informacjami, projekt miał powstawać pod okiem studia M-Two, dowodzonego przez byłego szefa PlatinumGames – Tatsuyę Minamiego. W styczniu tego roku napłynęły jednak wieści, jakoby ze względu na zbyt wierną oryginałowi wizję produkcja została przejęta przez wewnętrzny zespół Capcomu o nazwie Division 1.

Mogło to nieco wydłużyć czas produkcji, jednak trzy miesiące temu na koncie na Twitterze owej japońskiej firmy pojawił się dość sugestywny wpis, a podczas wrześniowego PlayStation Showcase fani wypatrzyli easter egg – logo Los Iluminatos z Resident Evil 4. Coś wydaje się więc na rzeczy, a coraz śmielsze mrugnięcia okiem ze strony wydawcy mogą sugerować, że o tytule usłyszymy w 2022 roku. Do tego czasu warto jednak podchodzić z dystansem do wszelkich wieści na jego temat.

Hubert Śledziewski

Hubert Śledziewski

Zawodowo pisze od 2016 roku. Z GRYOnline.pl związał się pięć lat później – choć zna serwis, odkąd ma dostęp do Internetu – by połączyć zamiłowanie do słowa i gier. Zajmuje się głównie newsami i publicystyką. Z wykształcenia socjolog, z pasji gracz. Przygodę z gamingiem rozpoczął w wieku czterech lat – od Pegasusa. Obecnie preferuje PC i wymagające RPG-i, lecz nie stroni ani od konsol, ani od innych gatunków. Kiedy nie gra i nie pisze, najchętniej czyta, ogląda seriale (rzadziej filmy) i mecze Premier League, słucha ciężkiej muzyki, a także spaceruje z psem. Niemal bezkrytycznie kocha twórczość Stephena Kinga. Nie porzuca planów pójścia w jego ślady. Pierwsze „dokonania literackie” trzyma jednak zamknięte głęboko w szufladzie.

więcej