Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 23 sierpnia 2021, 12:21

Remake Resident Evil 4 coraz bliżej? Tajemniczy tweet rozbudził nadzieje fanów

Wygląda na to, że niedługo doczekamy się zapowiedzi kolejnego remake’u od firmy Capcom. Możliwość powstania odświeżonej wersji kolejnej gry z serii Resident Evil zasugerowano na oficjalnym koncie serii na Twitterze.

W SKRÓCIE:
  • Na Twitterze serii Resident Evil pojawił się nietypowy post.
  • Według wielu graczy może on sugerować powstanie remake’u czwartej części cyklu.
  • Na temat tego projektu pojawiały się już rozmaite plotki.

Na przestrzeni kilku ostatnich lat otrzymaliśmy już remaki trzech części Resident Evil. Spotkały się one z pozytywnym przyjęciem, więc nic nie stoi na przeszkodzie, by Capcom kontynuował tę strategię wydawniczą. Jak widać, taki scenariusz jest bardzo możliwy. Na oficjalnym koncie serii na Twitterze zasugerowano bowiem powstanie odświeżonej wersji kolejnej odsłony cyklu.

Choć na pierwszy rzut oka słowa te nie mają żadnego sensu, to fani serii rozpoznają je prawdopodobnie natychmiast. Wyrazy pochodzą bowiem z notatki Keeper's Diary, jaką znaleźć można było w pierwszej odsłonie serii. Część graczy uznała, że paradoksalnie może to być zapowiedź remake’u czwartej części Resident Evil, ponieważ przed kwestią „Itchy. Tasty.” pojawia się liczba 4. Była ona jednak obecna także w oryginalnej notatce w grze.

Na ten moment trudno więc stwierdzić, do czego odnosi się powyższy post. Być może Capcom rzeczywiście chciał zasugerować możliwość powstania remake’u Resident Evil 4. W sieci pojawiały się już bowiem plotki dotyczące takiego projektu. Możliwe też, że tweet odnosi się do czegoś całkowicie innego. Pewnym jest jednak, że nie jest on przypadkowy, a wśród fanów serii rozgorzały już żywiołowe dyskusje. Ponadto post został skomentowany przez oficjalne konto Xboksa („ten tweet jest warty uwagi”).

Przemysław Dygas

Przemysław Dygas

Na GRYOnline.pl opublikował masę newsów, nieco recenzji oraz trochę felietonów. Obecnie prowadzi serwis Cooldown.pl oraz pełni funkcję młodszego specjalisty SEO. Pierwsze dziennikarskie teksty publikował jeszcze na prywatnym blogu; później zajął się pisaniem na poważnie, gdy jego newsy i recenzje trafiły na nieistniejący już portal filmowy. W wolnym czasie stara się nadążać za premierami nowych strategii i RPG-ów, o ile nie powtarza po raz enty Pillars of Eternity lub Mass Effecta. Lubi też kinematografię i stara się przynajmniej raz w miesiącu odwiedzać pobliskie kino, by być na bieżąco z interesującymi go filmami.

więcej