G.I. Combat - GOLD

Firmy Strategy First oraz Freedom Games przekazały dziś oficjalną informację dotyczącą długo oczekiwanej wojennej produkcji G.I. Combat. Otóż, prace nad grą dobiegły końca i znajdzie się ona w zachodnich sklepach 5 listopada. Należy dopowiedzieć, że pod nazwą zespołu Freedom Games, kryją się ludzie odpowiedzialni za powstanie serii Close Combat, a co za tym idzie, G.I. Combat można traktować jako wskrzeszenie bądź wersję rozwojową tej serii, tym razem w pełni trójwymiarowej grafice. Twórcy nie kryją, iż planują stworzyć kolejne części G.I. Combat.

Przemysław Bartula

17 października 2002 08:16

Firmy Strategy First oraz Freedom Games przekazały dziś oficjalną informację dotyczącą długo oczekiwanej wojennej produkcji - G.I. Combat. Otóż, prace nad grą dobiegły końca i znajdzie się ona w zachodnich sklepach 5 listopada. Należy dopowiedzieć, że pod nazwą zespołu Freedom Games, kryją się ludzie odpowiedzialni za powstanie serii Close Combat, a co za tym idzie, G.I. Combat można traktować jako wskrzeszenie bądź wersję rozwojową tej serii, tym razem w pełni trójwymiarowej grafice. Twórcy nie kryją, iż planują stworzyć kolejne części G.I. Combat.

G.I.Combat to realistyczny symulator walki (czas rzeczywisty) z czasów II Wojny światowej (z okresu 1944-1945 - Francja i Normandia), z bardzo dopracowaną i atrakcyjną trójwymiarową grafiką, zaawansowaną komputerową sztuczną inteligencją oraz prostym w obsłudze interfejsem. Główny nacisk w całej grze położony został na walkę oraz odtworzenie morale żołnierzy i ich stanu psychicznego. Autorzy gry zadbali o realistyczne i szczegółowe odwzorowanie terenu, na którym toczą się walki, a także z należytą starannością odtworzyli cechy poszczególnych jednostek piechoty oraz wozów pancernych i czołgów, jak: szybkość poruszania się, grubość oraz odporność na uderzenia pancerza, zasięg dział i karabinów. W sumie w G.I.Combat występuje 120 typów broni ręcznej, 69 pojazdów bojowych oraz ponad 200 jednostek z czasów II Wojny Światowej.

Gracz staje się dowódcą batalionu pierwszej amerykańskiej dywizji piechoty (1st Infantry Division) i musi dowodzić swymi podwładnymi (łącznie z zaopatrzeniem, wyznaczaniem celów ataków, itp.) począwszy od lądowania na plażach Normandii, aż do zdobycia Saint Lo, co kończy grę (maksymalny czas to 30 dni). Można też stać się dowódcą niemieckim i starać się wyprzeć aliantów z Normandii. W poszczególnych bitwach dowodzimy maksymalnie około 160 ludźmi, tj. trzy plutony, każdy po pięć drużyn plus wsparcie, artyleria, itp. Gra pozwalana rozgrywkę wieloosobową za pośrednictwem sieci lokalnej i Internetu (do 32 graczy równocześnie).

Oficjalna strona gry.

Więcej:Strategy First zapowiedziało grę FlatOut 3: Chaos & Destruction. Premiera za tydzień