Firma Square Enix ogłosiła, że ukaże się tylko jeden z planowanych czterech fabularnych dodatków do Final Fantasy XV. Nie dostaniemy również edytora poziomów. Ponadto szeregi wydawcy opuścił Hajime Tabata, czyli szef zespołu odpowiedzialnego za tę grę.

Mamy złe wieści dla fanów Final Fantasy XV. Wczoraj firma Square Enix zorganizowała konferencję prasową, podczas której ogłosiła, że skasowała trzy z czterech planowanych fabularnych dodatków DLC. Ostatecznie ukaże się tylko pierwszy z nich, czyli Episode Ardyn, opowiadający historię głównego antagonisty podstawowej wersji gry. Premiera zaplanowana została na marzec przyszłego roku.
Pozostałe dodatki, czyli Episode Aranea, Episode Lunafreya oraz Episode Noctis nigdy nie zostaną wydane, choć możliwe, że część z planowanych historii zostanie opowiedziana w jakiejś innej formie. Fani mogą za to wypatrywać grudniowej premiery Final Fantasy XV Multiplayer: Comrades, czyli samodzielnej wersji dodatku nastawionego na potyczki wieloosobowe.
To nie koniec złych wieści. Square Enix wstrzymało również rozwój pecetowej wersji Final Fantasy XV. Gracze komputerowi otrzymają dodatek Episode Ardyn, ale nie mogą liczyć na nic więcej. Oznacza to, że porzucono plany wydania edytora poziomów, który miał pozwolić na konstruowanie własnych przygód, wyścigów oraz minigier.

Ponadto Square Enix ogłosiło, że firmę opuścił Hajime Tabata, który stał na czele zespołu odpowiedzialnego za Final Fantasy XV. Twórca zapewnił fanów, że ma już pomysł na kolejny projekt i w celu jego realizacji założy własne studio deweloperskie.
Spore zmiany zaszły również w samym Square Enix. Zespół, który opracował FFXV, stał się odrębną jednostką, nazwaną Luminous Productions. Ma on skoncentrować się na opracowaniu nowego wysokobudżetowego projektu.
Przypomnijmy, że Final Fantasy XV ukazało się w listopadzie 2016 roku na PlayStation 4 i Xboksie One. Natomiast w marcu tego roku ukazała się rozszerzona wersja zatytułowana Final Fantasy XV: Royal Edition, i równocześnie z jej premierą na konsolach gra trafiła także na PC. We wrześniu wydawca pochwalił się, że sprzedaż przekroczyła 8,1 mln egzemplarzy. Cykl produkcyjny gry był jednak wyjątkowo wyboisty – od zapowiedzi projektu do jego wydania minęło dziewięć lat, więc trudno powiedzieć, ile wydawca tak naprawdę zarobił na tym tytule.
Warto na koniec wspomnieć, że twórcy wypuścili filmik świętujący drugie urodziny gry. Zawiera on jednak trochę spoilerów, dlatego odradzamy jego obejrzenie osobom, które do tej pory nie przeszły Final Fantasy XV.
Więcej:„Czasy są trudne”. Kolejni pracownicy Eidos Montreal na bruku, a studio ma tylko jeden cel
GRYOnline
Gracze
OpenCritic
6

Autor: Adrian Werner
Prawdziwy weteran newsroomu GRYOnline.pl, piszący nieprzerwanie od 2009 roku i wciąż niemający dosyć. Złapał bakcyla gier dzięki zabawie na ZX Spectrum kolegi. Potem przesiadł się na własne Commodore 64, a po krótkiej przygodzie z 16-bitowymi konsolami powierzył na zawsze swoje serce grom pecetowym. Wielbiciel niszowych produkcji, w tym zwłaszcza przygodówek, RPG-ów oraz gier z gatunku immersive sim, jak również pasjonat modów. Poza grami pożeracz fabuł w każdej postaci – książek, seriali, filmów i komiksów.