Czwarta odsłona serii Doom mogła wyglądać zupełnie inaczej. Nowy materiał wideo pokazuje, jak prezentował się Doom 4, czyli skasowana część cyklu studia id Software.
Po sukcesie Dooma z 2016 roku oraz Dooma Eternal w 2020 mało kto pamięta, że seria mogła pójść w zupełnie innym kierunku. Jak miał wyglądać Doom 4, pokazuje filmik użytkownika serwisu YouTube o pseudonimie Colonel Melnyk, który zebrał garść materiałów ze skasowanej wersji gry. Efekt możecie obejrzeć poniżej.
Pierwszy materiał z niedoszłego Dooma 4 mogliśmy zobaczyć jeszcze przed premierą finalnej wersji gry, kiedy to wyciekł filmik prezentujący anulowany tytuł w akcji. Miesiąc później Pete Hines (wiceprezes Bethesdy ds. globalnego marketingu i komunikacji) ujawnił powód skasowania projektu po latach prac i rozpoczęcia produkcji od zera. Gra miała bowiem więcej wspólnego z cyklami Call of Duty i Battlefield aniżeli poprzednimi odsłonami Dooma. Przynajmniej tak uważała Bethesda, aczkolwiek zarówno stary, jak i nowe materiały zdają się potwierdzać słuszność tej decyzji. Część animacji, modeli, screenów etc. pasowałaby do marki, ale już pokazany pod koniec fragment rozgrywki rzeczywiście przywodzi na myśl produkcje w stylu CoD-a (czy też raczej co bardziej nijakich naśladowców tej serii), a nie dynamicznego, wręcz przesadzonego shootera w rodzaju ostatnich dwóch Doomów.
GRYOnline
Gracze
Steam
OpenCritic
35

Autor: Jakub Błażewicz
Ukończył polonistyczne studia magisterskie na Uniwersytecie Warszawskim pracą poświęconą tej właśnie tematyce. Przygodę z GRYOnline.pl rozpoczął w 2015 roku, pisząc w Newsroomie growym, a następnie również filmowym i technologicznym (nie zabrakło też udziału w Encyklopedii Gier). Grami wideo (i nie tylko wideo) zainteresowany od lat. Zaczynał od platformówek i do dziś pozostaje ich wielkim fanem (w tym metroidvanii), ale wykazuje też zainteresowanie karciankami (także papierowymi), bijatykami, soulslike’ami i w zasadzie wszystkim, co dotyczy gier jako takich. Potrafi zachwycać się pikselowymi postaciami z gier pamiętających czasy Game Boya łupanego (jeśli nie starszymi).