Prezes firmy Slightly Mad Studios opublikował na Twitterze serię postów poświęconych czwartej odsłonie serii Project CARS. Wpisy zostały już wykasowane, ale wygląda na to, że gra powstaje i będzie posiadała bardzo realistyczną grafikę.
Bartosz Świątek
24
W SKRÓCIE:
Serwis Dark Side of Gaming donosi, że czwarta część serii wyścigowej Project CARS znajduje się w produkcji. Gra ma podobno korzystać z technologii Madness 2.0 Engine, zapewniającej wysoce realistyczną oprawę graficzną. Źródłem informacji jest seria tweetów Iana Bella – prezesa stojącej za omawianym cyklem firmy Slightly Mad Studios (niestety wpisy zostały już wykasowane).
Ian Bell określa Project CARS 4 mianem „najbardziej realistycznej symulacji, jaka kiedykolwiek powstała”. Mamy otrzymać m.in. szczegółowe cienie (przypominające to, co można uzyskać wykorzystując ray tracing), pełny, 24-godzinny cykl dnia i nocy oraz liście, które poddają się wpływowi podmuchów wywoływanych przez samochody i mogą nawet osiąść na przedniej szybie pojazdu.
Warto przypomnieć, że trzecia część serii Project CARS zadebiutowała w sierpniu bieżącego roku i spotkała się z dość dobrym przyjęciem ze strony recenzentów. Co ciekawe, jedną z rzeczy, na które eksperci najczęściej narzekali był fakt, że gra za mocno odchodzi od swoich symulacyjnych korzeni i przez to nieco zatraca tożsamość, stając się czymś w stylu gorszego Forza Horizon. Czy deweloperzy faktycznie wzięli sobie tę krytykę do serca? Trudno powiedzieć, bo tweety Iana Bella skupiają się na warstwie graficznej, a nie mechanice rozgrywki i modelu jazdy.
Gracze
Steam
OpenCritic
21
GRYOnline.pl:
tvgry.pl:
