Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 20 grudnia 2004, 09:05

Brothers in Arms dorobił się podtytułu

Okazuje się, że słowa Brothers in Arms są niewystarczające, aby w pełni oddać charakter nowej, taktycznej strzelaniny, nad którą w pocie czoła pracuje firma Gearbox Software. Krótka wizyta na oficjalnej stronie koncernu UbiSoft (wydawcy gry) informuje nas, że program uzyskał podtytuł o nazwie „Road to Hill 30”.

Okazuje się, że słowa Brothers in Arms są niewystarczające, aby w pełni oddać charakter nowej, taktycznej strzelaniny, nad którą w pocie czoła pracuje firma Gearbox Software. Krótka wizyta na oficjalnej stronie koncernu UbiSoft (wydawcy gry) informuje nas, że program uzyskał podtytuł o nazwie „Road to Hill 30”.

Brothers in Arms: Road to Hill 30 jest taktyczną grą akcji, stanowiącą debiutancką część specjalnej serii o tematyce militarnej. Produkt opracowali developerzy, odpowiedzialni wcześniej m.in. za Tony Hawk’s Pro Skater 3, James Bond 007: NightFire i PeCetową wersję Halo: Combat Evolved. Natomiast rolę głównego bohatera pełni dzielny sierżant Matt Baker, który rzeczywiście uczestniczył w II Wojnie Światowej. Rzeczony heros otrzymał dowództwo nad kilkuosobowym oddziałem żołnierzy w ramach słynnej amerykańskiej 101. Dywizji Powietrzno-Desantowej, utworzonej 15 sierpnia 1942.

Zabawa obejmuje sporo ekscytujących misji, powiązanych z historycznymi wydarzeniami po lądowaniu sił zbrojnych Stanów Zjednoczonych we francuskiej Normandii (koniec pierwszej połowy lat czterdziestych XX wieku). Trzeba skutecznie operować wraz z zespołem żołdaków przeciwko nieprzyjaciołom z III Rzeszy Niemieckiej, wykorzystując bogaty arsenał rozmaitych narzędzi walki (broń ręczna i szereg bojowych wehikułów). Wirtualne środowisko zawiera mnóstwo statycznych i dynamicznych elementów, dzięki czemu użytkownik doświadcza niezwykle sugestywnej atmosfery bitewnej o dość brutalnym charakterze.

Więcej informacji o Brothers in Arms: Road to Hill 30 uzyskasz z naszej Encyklopedii Gier. Polecamy również zapoznanie się z zapowiedzią programu oraz ze specjalnym filmem, w którym zawarto komentarze autorów.

Krystian Smoszna

Krystian Smoszna

Gra od 1985 roku i nadal mu się nie znudziło. Zaczynał od automatów i komputerów ośmiobitowych, dziś gra głównie na konsolach i pececie w przypadku gier strategicznych. Do szeroko rozumianej branży pukał już pod koniec 1996 roku, ale zadebiutować udało się dopiero kilka miesięcy później, kilkustronicowym artykułem w CD-Action. Gry ustawiły całą jego karierę zawodową. Miał być informatykiem, skończył jako pismak. W GOL-u od blisko dwudziestu lat. Gra w zasadzie we wszystko, bez podziału na gatunki, dużą estymą darzy indyki. Poza grami interesuje się piłką nożną i Formułą 1, na okrągło słucha też muzyki ekstremalnej.

więcej