Bilionerzy z EVE Online pozbawieni fortuny, twórcy załatali lukę
Na stronie społeczności fanowskiej gry EVE Online pojawiło się oficjalne stanowisko studia CCP w sprawie niedawnej afery z udziałem członków grupy GoonSwarm. Pięcioro graczy, którzy zarobili biliony ISK wykorzystując lukę w systemie przyznawania Loyalty Points, straci zdobyte w ten sposób fortuny.
Aleksander Kaczmarek

O gospodarczym trzęsieniu ziemi w EVE Online informowaliśmy w ubiegłym tygodniu, kiedy to wyszło na jaw, że pięcioro graczy znalazło sposób na osiągnięcie gigantycznych zysków w nie do końca uczciwy sposób. Deweloperzy ze studia CCP długo badali całe zajście, ale w końcu znaleźli wyjście z sytuacji. Windowanie cen towarów poprzez manipulowanie wartościami ostatnich transakcji nie będzie już możliwe. Wirtualne majątki graczy, którzy wykorzystali niedopatrzenie twórców gry, przywrócone zostaną do wcześniejszego stanu.
Wyjaśnienia udzielone przez menedżera ds. bezpieczeństwa kont użytkowników przedstawiają mechanizm, który opisaliśmy już wcześniej. W skrócie, chodziło o manipulowanie przelicznikiem wartości towarów, by po ich zniszczeniu na pokładzie wrogiego statku uzyskać jak największą ilość Loyalty Points, a następnie spieniężyć je na ISK (Interstellar Kredits – waluta w grze EVE Online).

Chwilowy, gigantyczny wzrost ilości przyznanych Loyalty Points w grze EVE Online to efekt działalności grupy GoonSwarm.
Pięcioro członków grupy GoonSwarm do perfekcji rozpracowało cały system i znalazło luki pozwalające czerpać z tego horrendalne korzyści. W ciągu dwóch tygodni zarobili oni 5 bilionów ISK (5.000.000.000.000), co przekłada się na około 175 tys. dolarów.
Po tym czasie grupa wyjaśniła deweloperowi sposób, w jaki udało jej się zdominować wojny frakcji i zagrozić gospodarce EVE Online. Po trwającym kilka dni dochodzeniu twórcy oficjalnie uznali mechanizm za nielegalny. Wprowadzono także zmiany mające uniemożliwić jego stosowanie w przyszłości.
Konsekwencje spotkały również członków GoonSwarm, którzy pozbawieni zostali zdobytego w niezbyt uczciwy sposób majątku. Z uwagi na to, że gracze sami zgłosili błąd i wskazali jego działanie, odstąpiono od poważniejszych sankcji. Co więcej, „bandziory” otrzymają także zwyczajową nagrodę PLEX for Snitches dla znalazców uchybień w grze.
Spryt czy oszustwo?
Dlaczego deweloperzy z CCP tak długo zastanawiali się nad uznaniem spekulacji LP za działanie niedozwolone ? Przede wszystkim twórcy EVE Online chwalą się wolnorynkową gospodarką w grze, która przynajmniej teoretycznie reguluje się sama. O cenach towarów powinny więc decydować podaż i popyt. GoonSwarm udowodnili jednak, że nawet w bardzo wąskim gronie można nimi manipulować, a wprowadzony wraz z dodatkiem Inferno system nagradzania punktami lojalności był doskonałą okazją, by udowodnić to w praktyce. Mechanizm spekulacyjny obnażył słabości systemu, choć w bezpośredni sposób nie naruszał obowiązujących regulacji. Ostatecznie deweloperzy uznali jednak, że dawałby on wąskiej grupie „ekspertów” zbyt dużą przewagę nad innymi graczami.

Gracze
Steam
Komentarze czytelników
zanonimizowany23874 Legend
To co napisal kaszanka. Spekulacja w EVE jest dozwolona. Wykorzystywanie bugow nie. Jak widac byl to bug a nie tylko spekulacja. Za bugi zazwyczaj dostawalo sie bany, za spekulacje - jeszcze gratulowali ci.
No i jednoczesnie to co napisal Karrde - Stereo, nie masz najmniejszego pojecia jak dziala EVE.
Pan Dzikus Generał

To jak autorzy gry zareagowali na sytuację w grze jest głęboko niesprawiedliwe. Kasę zarobili uczciwie. Zgodnie z mechaniką gry opracowaną przez autorów. Nie korzystali z żadnych kodów, trainerów i hacków. Mimo to autorzy pozbawili ich zarobku. Mam nadzieję, że skończy się to pozwem i odzyskaniem całej sumy.
@ole.k i @Stereo
Na wolnym rynku nie ma czegoś takiego jak "sztuczne" podbijanie ceny. Towar jest wart tyle, za ile został sprzedany. Każda dobrowolnie zawarta transakcja, została zawarta po cenie rynkowej. Cena tych towarów była jak najbardziej rynkowa. Kupowali i sprzedawali je za duże sumy by podbić sztucznie i nierynkowo wyliczaną wartość ładunku statków. To autorzy gry dali ciała wymyślając bezsensowny mechanizm a nie gracze. Nikt towarów ze zniszczonych statków nie kupiłby po cenie, którą sobie wyliczyli autorzy gry, bo dla innych graczy nie były tyle warte. Warte były tyle tylko dla grupy GoonSwarm bo dzięki temu zdobywali dużo Loyalty Points.
Kazioo Senator
@Pan Dzikus
Od kiedy świadome wykorzystanie buga w grze jest zgodne z mechaniką gry?
Spekulacja w EVE jest OK, ale nie korzystanie z błędów gry - oni wykorzystali oba.
Adrianziomal Senator

Z tego co widzę, to jedynym bugiem było to, że gracze, którym zniszczono statki także otrzymywali LP, zgadza się?
zanonimizowany23874 Legend
Otrzymywales LP za towary ktore wypadly (a nie zostaly rozwalone). Ktore mogles pozniej ponownie zaladowac i wysadzic. I jesli przezyly (znowu dostales LP) mogles znowu zaladowac i wysadzic. Na oko ponad 50% LP pochodzilo z buga.
A reszta to bylo naduzycie istniejacego systemu i IMO CCP nie powinno tego tykac. Ich strata, ze mieli debilny mechanizm wyliczania wartosci LP.