Battlefield 4 z trybem dowódcy i trzema grywalnymi frakcjami w multiplayerze
To już pewne. Nieobecny w Battlefield 3 tryb rozgrywki Commander Mode powróci w czwartej odsłonie serii. Zgodnie z wcześniejszymi pogłoskami, Battlefield 4 zaoferuje graczom także trzy grywalne frakcje przeznaczone do potyczek wieloosobowych.
Aleksander Kaczmarek

W sklepach amerykańskiej sieci GameStop pojawiły się materiały promocyjne zachęcające do składania zamówień na grę Battlefield 4. Jeden z fanów cyklu spostrzegł, że w opisie wymienione zostały m.in. tryb dowódcy (Commander Mode) oraz trzy frakcje – Stany Zjednoczone, Rosja i Chiny.
Pogłoski o powrocie lubianego przez graczy trybu Commander Mode, którego zabrakło w Battlefield 3, pojawiły się na długo przed oficjalną zapowiedzią nowej odsłony cyklu. Do tej pory informacje te nie zostały potwierdzone przez deweloperów z EA DICE. Zdjęcia materiałów promocyjnych, wykonane w jednym ze sklepów sieci GameStop, wyraźnie wskazują jednak, że jest to prawdą. Przypomnijmy, że w Battlefield 2 dowódca mógł śledzić poczynania podwładnych korzystając ze specjalnego podglądu - commander screen, a także wydawał rozkazy i decydował m.in. o skierowaniu ognia artyleryjskiego oraz miejscu zrzutu zapasów. Póki co możemy tylko domyślać się, jak podobne rozwiązania wyglądać będą w „czwórce”.
Informacje o trzech grywalnych frakcjach w Battlefield 4 również trudno uznać za zaskakujące. Przecieki wyraźnie wskazywały, że w trybie multiplayer można będzie wcielić się w żołnierza amerykańskiego, rosyjskiego lub chińskiego. Brakowało tylko oficjalnego potwierdzenia, ale jak widać sprzedawcy już takowe usłyszeli.
Przypomnijmy, że Battlefield 4 zadebiutuje jesienią (najprawdopodobniej pod koniec października) na komputerach PC oraz konsolach Xbox 360, PlayStation 3 i PlayStation 4. Produkcja będzie pierwszą grą wykorzystującą możliwości trzeciej generacji silnika Frostbite, więc można się spodziewać spektakularnej oprawy graficznej.
Gracze, których dotychczasowe zapowiedzi przekonały do zakupu gry, mogą już składać zamówienia w systemie przedsprzedaży. W Sklepie Gry-OnLine tytuł oferowany jest w cenie 149,90 zł (wersja PC) oraz 209,90 zł (wersje na konsole Xbox 360 i PlayStation 3).
- Oficjalna strona internetowa serii Battlefield
- Oficjalna strona internetowa koncernu Electronic Arts
- Oficjalna strona internetowa studia DICE
- Battlefield 4 - pierwszy gameplay - komentarz redakcji
- Video Battlefield 4 - 17 minut z rozgrywki (PL)

GRYOnline
Gracze
Steam
OpenCritic
- EA DICE
- plotki i przecieki (gry)
- Frostbite
- PC
Komentarze czytelników
zanonimizowany913702 Junior
Jeśli rozgrywka będzie jak w bc2. Niech dice robi swoje i odrzuci pomysly ea.
Mam nadzieje ze dodatki nie beda tak drogie jak poprzednia albo wogole darmowe co jest niemozliwe :) z ea
wcogram Generał
O tym było wiadomo jak tylko powiedzieli iż będzie Bf4. Jeszcze ma być battlerecorder zintegrowany z battlelogiem czy coś takiego.
Mnie interesuję:
-gameplay multi,
-wielkość map - BF czy cod?
- jak zaawansowane będą zniszczenia - czy będzie to krok do przodu w stosunku do BC2 czy to samo "na odwal się" z BF3.
- Czy będzie zaimplementowana animacja przechodzenia przez przeszkodę sięgającą do kostki bez konieczności skakania.
- czy będzie w końcu niszczyć źródła światła i czy zrobią z tego użytek w Multi,
- czy noc na mapach to będzie noc czy pełnia bez wilkołaków.
- czy premium będzie zawierał dodatek z pre-orderu czy nie.
- czy admini na serwerach dostaną większe możliwości ustawiania rozgrywki.
- czy będą dodatki tematyczne jak miało to miejsce w BC2, czyli WW2, Wietnam, mapy z poprzednich odsłon.
- jak chcą rozwiązać niby wprowadzenie BF4 na scene e-sportu.
Na gameplay'u SP, który pokazali zniszczenia był na poziomie BF3, a nie BC2. Nie można było się czołgać a tym bardziej wychylać.
I pewnie się jeszcze coś znajdzie. Najbliższe info gamescom lub E3.
Na mody lub chociażby edytor map nie ma co liczyć.
Z zamówieniem trzeba poczekać od września/października gdy pokarzą w którą stronę idą i co pokaże Acti w nowym Codzie.
Barthez x Legend

To nie jest pewne, bo nie jest to oficjalna informacja :)
Spanky87 Pretorianin

Przecież ta „reklama” wygląda tak tandetnie, że na kilometr śmierdzi fejkiem... jakiś młokos wydrukował sobie w domu, postawił w sklepie, cyknął fotkę, a wy od razu „COMMANDER - TO JUŻ PEWNE!”
techtrance Pretorianin
Sqrwysyny EA znisczą DICE, tak jak Bioware, Crytek, Westwood, Visceral, Black Box i inne studia. BF 4 odniesie sukces, ale serii nie wróżę świetlanej przyszłości :( Nie pod skrzydłami ea