Battlefield 4 – EA DICE przedstawia poprawki wprowadzone dzięki Community Test Environment
Studio EA DICE przedstawiło listę poprawek, jakie zostały wprowadzone do gry Battlefield 4 dzięki Community Test Environment – specjalnej inicjatywie oferującej graczom możliwość udzielenia pomocy deweloperowi w załataniu jego dzieła. Usprawnienia obejmują kod sieciowy i różne mechanizmy rozgrywki, ze szczególnym uwzględnieniem trybu Szturm i zawartości dodatku Zęby smoka.
- Producent: EA DICE
- Gatunek: sieciowy FPS
- Platformy sprzętowe: PC, X360, PS3, XOne, PS4
- Termin premiery (świat): 29 października 2013
- Nasza ocena (wersja PC): 8.5 / 10 (Gambrinus)
W maju informowaliśmy Was, że studio EA DICE, szukając nowych sposobów na usprawnienie Battlefielda 4, rozpoczyna inicjatywę nazwaną Community Test Environment (CTE). Jak ujął to podówczas Góral, jest to swego rodzaju zamknięta beta, tyle że rozpoczęta po premierze gry. Graczom zaoferowano możliwość dołączenia do specjalnych testów, by pomogli deweloperowi w opracowaniu poprawek do ich sieciowej strzelanki. Dziś, ponad półtora miesiąca po rozpoczęciu owej akcji, DICE opublikowało swoisty raport, w którym zostały wykazane wspólne dokonania twórców i „szarych” użytkowników w łataniu Battlefielda 4. Poprawki objęły kod sieciowy i różne elementy rozgrywki (zwłaszcza tryb Szturm i zawartość nadchodzącego dodatku Zęby smoka). Szczegóły znajdziecie poniżej.

Jeśli chodzi o kod sieciowy, to deweloper skupił się między innymi na wyeliminowaniu sytuacji, w których zostajemy zabici, mimo że kryjemy się za osłoną, albo giniemy, nie zobaczywszy nawet wskaźnika otrzymywanych obrażeń. Poprawki te zostały wprowadzone do gry w czerwcu, a obecnie trwają prace nad kolejnymi modyfikacjami.
W kwestii usprawniania mechaniki rozgrywki twórcy wzięli pod lupę przede wszystkim wspomniane Zęby smoka, które zadebiutują w lipcu – uwagę skupiono tutaj zwłaszcza na nowości, jaką jest tarcza balistyczna. W trybie Szturm (ang. Rush) wyeliminowano tryb dowódcy i poprawiono balans między walczącymi stronami, ułatwiając atakującym niszczenie przekaźników, relokując wspomniane obiekty na poszczególnych mapach etc. Obecnie zmiany te są testowane na trzech mapach i nie wiadomo, kiedy zostaną udostępnione wszystkim graczom.
Na koniec DICE przedstawiło obszary, którymi uczestnicy CTE będą interesowali się w przyszłości. Obejmą one takie elementy jak równowaga między poszczególnymi modelami broni i pojazdów, usprawnienia trybów Podbój (ang. Conquest) i Unicestwienie (ang. Obliteration), modyfikacje interfejsu oraz eliminacja rozmaitych „bugów”.
Warto jeszcze wspomnieć, że nadal istnieje możliwość dołączenia do Community Test Environment, choć należy mieć na względzie, że opcję taką przewidziano jedynie dla posiadaczy konta Premium w pecetowej wersji gry. Jeśli zaliczacie się do tego grona i chcecie wspomóc DICE w łataniu Battlefielda 4, udajcie się pod ten adres.
- Recenzja gry Battlefield 4 - wkraczamy na pole walki nowej generacji
- Oficjalna strona internetowa gry Battlefield 4

GRYOnline
Gracze
Steam
OpenCritic
Komentarze czytelników
Bezi2598 Legend
Ciekawe czy naprawią resztę rzeczy do końca, czy po premierze Hardline po prostu porzucą tę grę.
kaszanka9 Legend

wcogram [4]
A najlepsze, że frajerzy się cieszą
Wiesz co, a może po portu nie mają wyjścia, bo co EA im kasy nie zwróci, taki akt desperacji, jeżeli nie pomogą to im tej gry nigdy nie naprawią.
Mad Chorąży

Całkowicie zgadzam się z tymi co narzekają.. EA DICE zrobiło sobie z nas jaja. Problem jednak polega na tym, że aktualnie nie ma realnej alternatywy dla BF4. Nie wiem czy ktoś jeszcze gra w Bad Company 2...
zanonimizowany52907 Senator
Mad - jest jeszcze BF3 ;) mi się w BF4 gra fantastycznie, ale jak ktoś jest przyzwyczajony np. do netcode'u z CSGO to faktycznie może być irytacja. Co do poprawek - lepiej późno niż wcale.
Mad Chorąży

Conath - Niby fakt. A tam jest lepszy netcode? Prawdę mówiąc nie grałem i nie wiem...