Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 28 grudnia 2004, 12:34

autor: Maciej Myrcha

10 lat Marathonu

21 grudnia tego roku minęła 10 rocznica urodzin, klasycznego już FPSa, Marathon, który dzięki firmie Bungie ukazał się na Macintosha. W momencie wydania, wielu graczy uważało, iż gra przebija swojego PeCetowego konkurenta, Dooma, zarówno na polu grafiki jak i fabuły czy miodności rozgrywki. A czemu dzisiaj piszemy o Marathonie? Dlatego, że Marathon “żyje”, choć w innej formie.

21 grudnia tego roku minęła 10 rocznica urodzin, klasycznego już FPSa, Marathon, który dzięki firmie Bungie ukazał się na Macintosha. W momencie wydania, wielu graczy uważało, iż gra przebija swojego PeCetowego konkurenta, Dooma, zarówno na polu grafiki jak i fabuły czy miodności rozgrywki. A czemu dzisiaj piszemy o Marathonie? Dlatego, że firma Bungie opublikowała kod źródłowy gry i Marathon “żyje”, choć w innej formie.

Najpierw jednak trochę historii. Marathon ukazał się w 1994 roku i od razu zdystansował wszystkie gry z rodzaju FPS obecne wtedy na rynku. Gra zawierała bowiem wiele funkcjonalności, które w obecnych pozycjach tego typu uznajemy już za standardy, m.in. podwójne bronie, kilka różnych trybów rozgrywki dla wielu graczy (oprócz klasycznego deathmatch), co-op, NPCów oraz oczywiście zawiłą i wciągającą fabułę. Rok później ukazał się sequel, Marathon 2: Durandal, który w 1996 doczekał się wersji na PeCety. Wtedy to również wydano pakiet Marathon Infinity, w którym znalazł się zupełnie nowy scenariusz oraz zmodyfikowany silnik Marathon 2, a co ważniejsze, narzędzia użyte do tworzenia gry, Forge oraz Anvil. I wreszcie w roku 2000, firma Bungie zdecydowała się na opublikowanie kodu źródłowego do silnika Marathon 2, co zapoczątkowało powstanie projektu Marathon Open Source oraz nowego silnika, Aleph One.

Teraz, 10 lat po premierze Marathonu, dostajemy w swoje ręce mod do FPSa opartego na Aleph One, zatytułowany Eternal Mark V. Można nazwać go nieoficjalnym sequelem do Marathon Infinity a oferuje naprawdę sporo. Nowe poziomy (48), tekstury (5 zestawów), otoczenia, bronie (7), potwory (7) czy ścieżka dźwiękowa, to tylko niektóre z nowości. Dochodzi do tego całkowicie zmodyfikowany interfejs gracza oraz polepszona grafika. Należy też wspomnieć, iż tworzenie Eternal zajęło ponad 8 lat (aczkolwiek były okresy, gdy projekt był “zamrożony”)!

Eternal dostępny jest zarówno dla posiadaczy Macintoshów jak i PeCetów, w 3 różnych wersjach w zależności od rozdzielczości tekstur. Więcej informacji o pakiecie, jak i o możliwości jego pobrania znajdziecie tutaj.