Takiego przynajmniej zdania jest Bill Gates, który w wywiadzie udzielonym magazynowi Bloomberg zasugerował również, iż to właśnie Xbox 360 wyjdzie zwycięsko z tej batalii. Przyjęcie konsoli przez amerykańskich graczy uważane jest za sukces, mimo drobnych problemów, i stanowi dobry prognostyk przed premierami w Japonii i Europie.
Maciej Myrcha
Takiego przynajmniej zdania jest Bill Gates, który w wywiadzie udzielonym magazynowi Bloomberg zasugerował również, iż to właśnie Xbox 360 wyjdzie zwycięsko z tej batalii. Przyjęcie konsoli przez amerykańskich graczy uważane jest za sukces, mimo drobnych problemów, i stanowi dobry prognostyk przed premierami w Japonii i Europie.
W swoich wypowiedziach prezes giganta z Redmont zdaje się także całkowicie pomijać udział Nintendo w wyścigu konsol nowej generacji, skupiając się na konkurencji o dominację na rynku jedynie dwóch maszyn - Xboxa 360 i PS3. Ojciec Xboxow jest pewien, iż nowa konsola przyciągnie znacznie więcej graczy niż to miało miejsce w przypadku jej starszego brata, zdobywając nawet większy procent rynku niż produkt Sony. Całkowity obraz sytuacji poznamy według Gates pod koniec 2007 roku.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu.
Ustaw GRYOnline.pl jako preferowane źródło wiadomości w Google
Więcej:PlayStation pokazało potężny monitor, który bardziej pasuje do PS6, niż PS5