X Rebirth

X Rebirth wprowadza lepiej skonstruowaną i wyraźniej zaznaczoną kampanię fabularną. Wcielamy się w niej w niejakiego Rena Otani, młodego awanturnika, który przypadkiem trafia na prototypowy statek The Albion Skunk, znany niegdyś jako The Pride of Albion. Szybko dołącza do niego kobieta imieniem Yisha, zaangażowana w sprawy polityczne regionu. Z tego powodu Otani wplątuje się w intrygę dotyczącą nadużyć jednej z najpotężniejszych istniejących frakcji kosmicznych. Kampania to historia pełna zwrotów akcji i jednocześnie wprowadzenie do podstawowych elementów rozgrywki. Nabytą wiedzę można wykorzystać w trybie „gry dowolnej”.

W X Rebirth nie obyło się bez poważnych zmian względem poprzednich odsłon serii. Przede wszystkim gracz może osobiście pilotować tylko jeden statek. Rekompensuje to opcja stosowania zdalnie sterowanych dronów i zarządzania flotą transportową lub militarną. Teraz nie wystarczy już tylko kupić nowy statek – każdy z nich trzeba obsadzić załogą. Ludzi najmujemy na pokładach stacji kosmicznych, kolejnym dodatku w X Rebirth. We wnętrzach instalacji znajdują się też kupcy sprzedający mniejsze gabarytowo przedmioty.

Zmieniły się też metody zarobku – możemy więc nie tylko wykonywać proste misje bojowe lub transportowe, ale także handlować mniejszymi obiektami, „łowić” kosmiczne śmieci przy pomocy radaru dalekiego zasięgu lub szukać promocji i przecen. Ostatni z elementów jest związany z systemem analizowania podzespołów stacji – im więcej wiemy o danym ośrodku, tym lepszych ofert możemy się spodziewać. W grze znajdują się też wszystkie inne typowe opcje: wciąż da się handlować na skalę hurtową i budować własne stacje. Teraz możemy jednak umieszczać je tylko we wskazanych miejscach danej strefy.

Twórcy X Rebirth wprowadzili sporo zmian w interfejsie, które miały na celu uproszczenie obsługi gry. Egosoft chwali się na przykład, że całą rozgrywkę da się opanować przy pomocy pada. Niestety te zmiany sprawiły, że zdaniem wielu osób gra jest mniej przyjazna dla użytkownika korzystającego z klawiatury i myszki. W dniu premiery nie brakowało w niej również błędów technicznych – niemiecki deweloper standardowo poprawia je w często publikowanych aktualizacjach.

Autor opisu gry: Adrian Werner