Data wydania: 18 maja 2017
Utrzymana w konwencji horroru pierwszoosobowa strzelanina, będąca debiutem polskiego studia Telepath’s Tree, założonego przez byłych członków CD Projekt Red, People Can Fly oraz Flying Wild Hog. Akcja Inner Chains przenosi nas do mrocznego, biomechanicznego świata, w którym na każdym kroku zmuszeni jesteśmy walczyć o przetrwanie z rozmaitymi, przerażającymi kreaturami.
Gracze
Steam
Inner Chains to przeznaczona na platformę PC, PS4 i XONE pierwszoosobowa strzelanka utrzymana w klimacie horroru. Jest to debiutancki projekt warszawskiego studia Telepaths’ Tree, założonego przez rodzimych weteranów branży, którzy wcześniej zatrudnieni byli w takich firmach jak CD Projekt Red, People Can Fly czy Flying Wild Hog.
Gra przenosi nas do przerażającego biomechanicznego świata w dalekiej przyszłości i każe na każdym kroku walczyć o przetrwanie. Wszystkie lokacje zostały zaprojektowane tak, aby wywoływały u graczy poczucie zagubienia i niepewności, ale pełnią również konkretną funkcję w wykreowanym przez autorów uniwersum. Duża część fabuły jest ujawniania poprzez eksplorację - na mapach ukryte są tablice uczące gracza dziwnego alfabetu, dzięki czemu jest on w stanie odszyfrować napisy umieszczone na zdobiących ściany malowidłach.
Inner Chains to klasyczna gra FPS. Akcję obserwujemy więc z oczu bohatera, a zabawa polega głównie na eksplorowaniu świata i eliminowaniu wrogów. Gra jest w stu procentach liniowa, ale pod koniec zabawy mapy stają się bardziej otwarte, oferując kilka alternatywnych dróg do celu. Nieco swobody otrzymujemy przy wyborze metod eliminacji wrogów. W pozbawianiu nieprzyjaciół życia pomogą nam trzy rodzaje broni i żyjące elementy otoczenia.
Inner Chains w wersji na PC, PS4 i XONE oferuje atrakcyjną trójwymiarową grafikę, zbudowaną na bazie silnika Unreal Engine 4. Przy opracowywaniu wyglądu lokacji oraz postaci głównym źródłem inspiracji były prace polskiego artysty, a zarazem założyciela studia Telepaths’ Tree, Tomasza Strzałkowskiego.
Autor opisu gry: Adrian Werner
Platformy:
Xbox One Nieznana
PlayStation 4 Nieznana
PC Windows 18 maja 2017
Producent: Telepath's Tree
Wydawca: IMGN.PRO
Gry podobne:
Recenzja GRYOnline
Inner Chains to gra straszna, ale nie ze względu na atmosferę. Pod pięknym, posępnym, niepokojącym światem czai się nudna i niedopracowana strzelanka. Na pierwszy rzut oka wszystko wygląda bardzo obiecująco, ale diabeł tkwi w szczegółach. A szczegóły są takie, że realizacja leży. Masa błędów i uboga rozrywka godna co najwyżej technologicznego demo nie pomagają w odbiorze całości.
4 stycznia 2018
Jeszcze trwa czas podsumowań: największych oczekiwań, zaskoczeń... i rozczarowań. Poświęciliśmy się dla Was i wybraliśmy sześć gier, przed którymi musimy Was ostrzec – to jedne z najgorzej zaprojektowanych produkcji mijających dwunastu miesięcy.
24 grudnia 2017
W ostatnich latach polscy deweloperzy co kilka miesięcy odnotowywali branżowy sukces – aż do teraz. 2017 okazał się nieszczególnie ekscytującym rokiem dla rodzimych gier wideo, choć nie zabrakło w nim ani solidnych produkcji, ani poważnych wpadek.
2 maja 2017
Maj nie rozpieszcza nas dużymi tytułami, ale nie oznacza to, że nie znajdziemy niczego wśród tych mniejszych. Oto nasze typy.
14 marca 2016
Debiutancka produkcja studia Telepaths’ Tree kusi klimatycznym światem wykorzystującym potencjał silnika Unreal Engine oraz obietnicą połączenia horroru z wartką akcją i interesującą opowieścią.
Ubiegły tydzień przyniósł wysyp premier gier od rodzimych deweloperów. Na rynek trafiło bowiem aż pięć takich produkcji - Inner Chains, Regalia: Of Men and Monarchs, Detached, Timber Tennis oraz konsolowa wersja Shadow Warrior 2. Ponadto zapowiedziano telewizyjną adaptację "sagi" o wiedźminie.
gry
Adrian Werner
22 maja 2017
Miniony tydzień należał do owocnych dla polskiego rynku gier. Obejrzeliśmy świeże zwiastuny SEVEN: The Days Long Gone i Detached, studio Wastelands Interactive ujawniło Cooking Simulator, a Crazy Rocks Studios zapowiedziało zakręconą strzelankę Ski Sniper, w której będziemy mordowali skoczków narciarskich. Oprócz tego opóźniono premierę Inner Chains, a Cenega została polskim wydawcą Get Even.
gry
Adrian Werner
24 kwietnia 2017
Firma IMGN.PRO podała datę premiery pecetowego wydania gry Inner Chains. Polska produkcja w klimatach horroru ma zadebiutować 20 kwietnia - zarówno w formie cyfrowej (na Steamie), jak i w wydaniu pudełkowym od Cenegi.
gry
Jakub Błażewicz
29 marca 2017
Miniony tydzień ponownie okazał się owocny dla polskiego rynku gier. Zapowiedziano projekty House Flipper i Oh...Sir!! The Hollywood Roast oraz pudełkowe wydanie Beat Cop (od Techlandu), obejrzeliśmy nowe materiały video z Observer i Inner Chains oraz dowiedzieliśmy się, kto udzieli głosu głównej bohaterce w zlokalizowanej wersji gry Syberia 3. Ponadto wyszedł nowy, urodzinowy numer CD-Action.
gry
Adrian Werner
13 marca 2017
Miniony tydzień okazał się całkiem owocny dla polskiego rynku gier. Zapowiedziano remaster strzelanki Bulletstorm i wypuszczono nowe materiały video z gier Agony, Inner Chains, SEVEN: The Days Long Gone oraz Sniper: Ghost Warrior 3. Ponadto Cenega dołączyła LEGO Worlds do swojego katalogu wydawniczego, a SEVEN dostało dofinansowanie od Epic Games.
gry
Adrian Werner
5 grudnia 2016
Firma IMGN.PRO została wydawcą polskiej strzelanki Inner Chains. Produkcja pierwotnie miała ukazać się tylko na PC-tach, ale ostatecznie trafi też na konsole PlayStation 4 i Xbox One.
gry
Kamil Zwijacz
7 października 2016
Miniony tydzień był dla polskich firm bardzo aktywny. Studia Bloober Team i CD Projekt RED ujawniły nowe gry podczas targów E3, zespół Telepath's Tree opóźnił premierę Inner Chains, Techland zapowiedział pudełkowe wydanie Mount & Blade: Warband na PS4 i XOne, a Cenega wzbogaciła serię Pomarańczowa Kolekcja Klasyki. Wspominamy też o wkładzie Platige Image w zwiastuny gier Watch Dogs 2 i Prey.
gry
Adrian Werner
20 czerwca 2016
W minionym tygodniu na polskim rynku gier działo się sporo. Techland zapowiedział rodzime wydanie Assetto Corsy na PS4 i XOne, poznaliśmy zawartość jubileuszowego numeru CD-Action (20-lecie), Inner Chains odniosło sukces na Kickstarterze, a CD Projekt RED ujawnił swoje plany na przyszłość i podzielił się wynikami sprzedaży serii Wiedźmin.
gry
Adrian Werner
14 marca 2016
Polska produkcja od studia Telepath's Tree (współtwórców m.in. Wiedźmina i Painkillera) otrzymała pierwszy zwiastun z rozgrywką. Inner Chains będzie FPS-em w klimatach horroru na silniku Unreal 4. Jednocześnie deweloper poprosił fanów o wsparcie finansowe na Kickstarterze oraz o głosy w programie Steam Greenlight.
gry
Łukasz Szliselman
3 marca 2016
Studio Telepath’s Tree zaprezentowało kilka kolejnych screenów z powstającego surrealistycznego horroru Inner Chains. Produkcja przeznaczona jest na komputery PC, ale nie wiemy, kiedy ujrzy światło dzienne.
gry
Kamil Zwijacz
17 grudnia 2015
Wymagania sprzętowe gry Inner Chains:
PC / Windows
Minimalne wymagania sprzętowe:
Intel Core 2 Duo 2.8 GHz/AMD Phenom II X4 3 GHz, 4 GB RAM, karta grafiki 1.5 GB GeForce GTX 770/Radeon HD 7770 lub lepsza, 15 GB HDD, Windows 7(SP1)/8.1/10 64-bit.
Rekomendowane wymagania sprzętowe:
Intel Core i3 3.5 GHz/AMD FX-8350 4.0 GHz, 8 GB RAM, karta grafiki 3 GB GeForce GTX 970/4 GB Radeon R9 380 lub lepsza, 15 GB HDD, Windows 7(SP1)/8.1/10 64-bit.
Średnie Oceny:
Średnia z 89 ocen gry wystawionych przez użytkowników i graczy z GRYOnline.pl.
"Mieszane"
Średnia z 329 ocen gry wystawionych przez użytkowników STEAM.
Oceny Recenzentów i Ekspertów
Filip Grabski
Recenzent GRYOnline.pl
2017.05.24
Gdy Inner Chains zaistniało w świadomości graczy, autorzy najsilniej promowali wyjątkowy styl wizualny swojego debiutanckiego dzieła. Czy pełna, ukończona wersja tego ciekawie zapowiadającego się FPS-a ma do zaoferowania coś więcej niż ładne obrazki?
RoyPremium
Ekspert
2024.09.22
Ta gra ma sporo wad. Cała narracja to jeden największy stek bzdur, jaki dany mi było usłyszeć w grach. Okazuje się zaletą, że przez większość rozgrywki nie rozumiemy napisów na malowidłach, bo totalnie nic sensownego na nich nie ma. Finałowy boss nawet słowem się nie odezwie, żeby coś rozjaśnić. Przez pierwszy rozdział kapturniki to nasi sojusznicy, tylko po to by w kolejnych z jakiegoś powodu atakować nas bez słowa.Jest tragedia, ale cutscenka wprowadzająca jest ładna, lokacje są ładne i klimat jak najbardziej jest, więc ten klimat to jest dokładnie to, dla czego się gra w tę grę. Szanuję za naturalistyczne wytłumaczenie działania mechanik gameplayu, punkty zapisu i kwiatki wskazujące drogę. Duży props należy się za design poziomów. Oczywiście wszystko jest liniowe, ale areny bardzo ładnie się rozwidlają i można do ważnych miejsc dotrzeć wielowa różnymi drogami, a przy okazji też można szukać schowanych pomieszczeń. Choć brakuje nagród za eksplorację. Znajdźki są właściwie 3 i są to screeny koncepcyjne. Teoretycznie nagrodą miały być te odnajdywane literki, ale na finał okazuje się, że pełno literek się powtarza, więc jak ktoś coś przegapił, to spokojnie ma drugą szansę je odnaleźć. No i to bieganie... nie można szybko eksplorować, bo po 3 sekundach nasz bohater dostaje ataku astmy i musi chodzić. Spory problem absolutnie i przez to gra jest bardzo powolna. Twórcy mieli ciekawy pomysł na walkę, by wykorzystywać przeszkody środowiskowe do niszczenia przeciwników, ale często to przerost formy nad treścią, no i one naprawdę nie robią aż takiej krzywdy wrogom, by specjalnie na nich polegać. Zwyczajne strzelanie jest najlepsze, zwłaszcza że amunicji i zdrowia raczej nie brakuje, ale to dobrze, bo grę przechodzi się płynnie i nie zawiesza się w danym miejscu. To prawda, że nic tu nie jest specjalnie dobre, strzelanie jakoś super satysfakcji nie daje. Przeciwnicy łykają masę pocisków i nijak ich to nie rusza, a nasze bronie błyskawicznie się nagrzewają, więc nazywanie tego fpsem to strzelanie sobie w stopę, a tak napisane jest na Steamie. Czy Scorn ma napisane, że jest fpsem? No nie, a Inner Chains to totalnie coś w stylu Scorna. Świetna podróż, mega klimat, tylko bardzo mało sensu w tym wszystkim. Nic nie jest jednak aż tak spartolone, żeby zabić przyjemność z gry, więc finalnie lepiej sprawdzić, niż nie sprawdzić.
KORZYCH
Ekspert
2019.09.02
Nie czytajcie recenzji, fajnie sobie postrzelać, pogłówkować lekko, pozbierać te litery. Grafika bardzo fajna. Jednak brak narracji jest dziwny i początek gdzie się tylko chodzi.
Vlad Tepes
Ekspert
2018.02.26
Gra pomimo toporności w strzelaniu i samym poruszaniu się ma swój klimat. Skończyłem ją w parę h znajdując wszystkie litery oprócz "x" ;) Bronie są 3 z alt strzałem, przeciwników kilku (1 boss!) z paroma rodzajami agresywnych roślin, także raczej biednie. Grafika i muzyka może być, ale u mnie coś się cięło na max ustawieniach mimo, że np. Destiny 2 działa bez zarzutu. Podsumowując gra na raz z średnioprzyjemnym gameplayem...
Butryk89
Ekspert
2017.05.27
Grafika niesamowita? Przecież to nie wygląda jak na Unreal Engine 4. Jedyna gra z bajerami graficznymi, która tak naprawdę wyciągnęła wszystkie poty z tego silnika (pomijam jakość optymalizacji, chociaż u mnie gra działała bardzo dobrze mimo średniej karty) to Batman Arkham Knight. Inner Chains ma okropny design postaci, kanciaste, jak sprzed 7-8 lat. Tekstury bardzo słabej jakości. Z daleka może to prezentuje jakiś poziom, ale i tak wygląda to jak na wcześniejszej wersji silnika.I czemu nie można dać 1,2, 3 tej grze? Bo twórcy niby się starali? Dźwięk leży, AI leży, historia leży, muzycznie nawet nie buduje to klimatu. Wszystko praktycznie leży i na zachętę ludzie mają dawać 7-8? Na zachętę dają 2-3, by zobaczyli twórcy, że spartaczyli robotę i jak chcą sprzedaż gry i dobre noty to niech się przyłożą i wezmą za robotę, a nie tylko "Starają się".
wwad
Ekspert
2017.05.23
Samą grafiką dla mnie dobrej gry się nie zrobi. 1h gry i ja podziękowałem nie ma sensu w to grać dla mnie to strata czasu i pieniędzy. Niby klimat fajny mroczny ale nie mam totalnie pojęcia o co w tej grze chodzi a tylko spacerowanie po mrocznych podziemiach ( czasem przyłożenie piąchą jak niedorobiony bokser ) zombiakowi samo z siebie jest bez sensu.Daję 1 punkt za grafikę bo jest naprawdę ładna a cała reszta w tej grze nie istnieje.
xKoweKx [stalker.pl]
Ekspert
2025.05.24
Damix199 Pretorianin
„Grafika to nie wszystko…”
Jedynym wielkim plusem tej całej produkcji jest grafika i design świata, poza tym nie ma tu nic godnego uwagi, to zwyczajny okrojony shooter z elementami logicznymi.
Mimo wszystko bardzo przyjemnie mi się grało. Szkoda że sztuczna inteligencja wrogów jest gorsza niż w każdym innym znanym mi tytule budżetowej produkcji.
Ciężko jest polecić coś, co w większości przypadków będzie budziło skrajne emocje, jak dla mnie można poświęcić te 4-5h by chociaż podziwiać tę wspaniałą wizualną oprawę, a gdyby producent miał więcej czasu to i z tego mogłoby wyjść całkiem coś przyzwoitego, niektórzy narzekają na optymalizację, mi gra chodzi płynnie na max detalach, także…
OCENA:
GRAFIKA: 9/10
DŹWIĘK: 6/10
GRYWALNOŚĆ: 4/10
KORZYCH Centurion
Nie czytajcie recenzji, fajnie sobie postrzelać, pogłówkować lekko, pozbierać te litery. Grafika bardzo fajna. Jednak brak narracji jest dziwny i początek gdzie się tylko chodzi.
Jad80 Pretorianin
Jak slaba jest ta gra to widac juz po cenie, nie oferuje nic poza plontaniem sie w ciemnosciach i utrudnianie tam zycia kolejnymi nudnymi udziwnieniami moim zdaniem juz Kings of Lorn jest o klase lepszy, jedynie optymalizacja jest dobra przynajmniej w 1080 gra na starym sprzecie chodzi plynnie bez zadnych spadkow, ale gralem juz w dema ciekawsze od niej.
Vorightaun Pretorianin
Dla mnie jest ciekawy i surrealistyczny klimat. Uwielbiam podróż.
Kumam że nie każdy gustuje. (Ale moje osobiste decyzje i dam 10.)
RoyPremium Konsul
Ta gra ma sporo wad. Cała narracja to jeden największy stek bzdur, jaki dany mi było usłyszeć w grach. Okazuje się zaletą, że przez większość rozgrywki nie rozumiemy napisów na malowidłach, bo totalnie nic sensownego na nich nie ma. Finałowy boss nawet słowem się nie odezwie, żeby coś rozjaśnić. Przez pierwszy rozdział kapturniki to nasi sojusznicy, tylko po to by w kolejnych z jakiegoś powodu atakować nas bez słowa.
Jest tragedia, ale cutscenka wprowadzająca jest ładna, lokacje są ładne i klimat jak najbardziej jest, więc ten klimat to jest dokładnie to, dla czego się gra w tę grę. Szanuję za naturalistyczne wytłumaczenie działania mechanik gameplayu, punkty zapisu i kwiatki wskazujące drogę.
Duży props należy się za design poziomów. Oczywiście wszystko jest liniowe, ale areny bardzo ładnie się rozwidlają i można do ważnych miejsc dotrzeć wielowa różnymi drogami, a przy okazji też można szukać schowanych pomieszczeń. Choć brakuje nagród za eksplorację. Znajdźki są właściwie 3 i są to screeny koncepcyjne. Teoretycznie nagrodą miały być te odnajdywane literki, ale na finał okazuje się, że pełno literek się powtarza, więc jak ktoś coś przegapił, to spokojnie ma drugą szansę je odnaleźć. No i to bieganie... nie można szybko eksplorować, bo po 3 sekundach nasz bohater dostaje ataku astmy i musi chodzić. Spory problem absolutnie i przez to gra jest bardzo powolna.
Twórcy mieli ciekawy pomysł na walkę, by wykorzystywać przeszkody środowiskowe do niszczenia przeciwników, ale często to przerost formy nad treścią, no i one naprawdę nie robią aż takiej krzywdy wrogom, by specjalnie na nich polegać. Zwyczajne strzelanie jest najlepsze, zwłaszcza że amunicji i zdrowia raczej nie brakuje, ale to dobrze, bo grę przechodzi się płynnie i nie zawiesza się w danym miejscu.
To prawda, że nic tu nie jest specjalnie dobre, strzelanie jakoś super satysfakcji nie daje. Przeciwnicy łykają masę pocisków i nijak ich to nie rusza, a nasze bronie błyskawicznie się nagrzewają, więc nazywanie tego fpsem to strzelanie sobie w stopę, a tak napisane jest na Steamie. Czy Scorn ma napisane, że jest fpsem? No nie, a Inner Chains to totalnie coś w stylu Scorna. Świetna podróż, mega klimat, tylko bardzo mało sensu w tym wszystkim. Nic nie jest jednak aż tak spartolone, żeby zabić przyjemność z gry, więc finalnie lepiej sprawdzić, niż nie sprawdzić.