autor: Luc
Co chcemy zobaczyć w grze Mafia III? Lista życzeń równie śmiałych, co napad w biały dzień - Strona 3
Lata oczekiwania na nową odsłonę najlepszej, gangsterskiej serii niedługo mogą dobiec końca. Nasilające się plotki dotyczące trzeciej Mafii mają dość solidne podstawy, więc zastanawiamy się, co chcielibyśmy w niej zobaczyć.
Przeczytaj recenzję Recenzja gry Mafia III – klimat kontra powtarzalność i błędy
Wprowadzenie opcjonalnego trybu multiplayer
Choć Mafia od zawsze była serią skupioną na rozgrywce dla pojedynczego gracza, współczesne realia dyktują odrobinę inne warunki niż kilka lat temu. Dodanie trybu multiplayer nie oznacza zresztą przecież rezygnacji ze świetnej kampanii – przykład GTA V świetnie pokazuje, że obie sfery można udanie rozdzielić. Gangsterka rzeczywistość, wokół której zbudowano serię Mafia aż prosi się o wprowadzenie sieciowych pojedynków – gracze zrzeszeni w osobne rodziny, mogliby walczyć o kontrolę nad poszczególnymi dzielnicami i wirtualnym miastem. Wyznaczanie nagród za eliminowanie przywódców wrogich mafii, wspólne napady na banki, rajdy na siedzibę konkurentów … Możliwości są wręcz nieograniczone, a i z pewnością znalazłaby się spora grupa chętnych na udział w podobnych wyzwaniach.

Jedynym warunkiem zaimplementowania multiplayera powinno być jednak utrzymanie fabularnego poziomu głównej historii. Jakiekolwiek uchybienia w kampanii z powodu nadmiernego skupienia się na sieciowych potyczkach byłoby absolutnie niedopuszczalne, zwłaszcza iż większość fanów oczekuje niezapomnianej i wartkiej akcji niewymagającej połączenia z Internetem. Gra wieloosobowa dorzucona jedynie w formie dodatkowej opcji powinna jednak zaspokoić potrzeby całej reszty, a i samotne wilki z pewnością z czasem przekonałyby się do takiego rozwiązania. Wizja stworzenia własnego bohatera, wykreowania jego losów i związania się z niedostępną podczas kampanii rodziną jest w końcu niepodważalnie kusząca.