Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM
Publicystyka 15 grudnia 2013, 12:49

Call of Duty: Devil's Brigade. Zaginione w akcji - gry, którym nie udało się ujrzeć światła dziennego

Z okazji startu nowej generacji konsol spoglądamy na osiem lat poprzedniej w poszukiwaniu najbardziej obiecujących projektów, które zostały skasowane przez premierą.

Call of Duty: Devil's Brigade

Grę napędzał ten sam silnik, dzięki któremu powstało Call of Duty 4: Modern Warfare. - 2013-12-15
Grę napędzał ten sam silnik, dzięki któremu powstało Call of Duty 4: Modern Warfare.

CALL OF DUTY: DEVIL’S BRIGADE
  • Producent: Underground Development
  • Platformy: PS3, 360
  • Data kasacji: 2008

Zaczynamy od Call of Duty: Devil's Brigade – koronnego dowodu na to, że nawet najpopularniejsza marka nie stanowi gwarancji, iż projekt nie zostanie zarzucony. Gra powstawała w 2007 roku w studiu Underground Development, znanym wcześniej jako Z-Axis, a zatem opracowywała ją ekipa, która miała na koncie takie tytuły jak Dave Mirra Freestyle BMX 2 czy wersję Enemy Territory: Quake Wars na konsolę PlayStation 3. Co ciekawe, firma Activision początkowo ogłosiła, że zamknie ten oddział w 2008 roku. Było to jednak jedynie odroczenie egzekucji, gdyż ostatecznie Underground Development zostało rozwiązane dwa lata później.

Projekt powstawał niezależnie od głównego cyklu. Gdy rozpoczęto produkcję gry, studio Infinity Ward kończyło powoli prace nad Call of Duty: Modern Warfare, czyli tytułem przenoszącym akcję w czasy współczesne. Activision nie chciało jednak do końca porzucać II wojny światowej i tak narodził się pomysł na Call of Duty: Devil's Brigade, które zachowałoby klasyczne realia, ale jednocześnie wprowadziłoby masę nowości, w tym widok z kamery umieszczonej za plecami bohatera oraz mechanikę dowodzenia towarzyszami broni. Rozgrywka miała być znacznie wolniejsza i kłaść większy nacisk na aspekty strategiczne i skradankowe. Również sama historia zapowiadała się na mocno odmienną i bardziej ponurą. Zamiast w wielu krajach kampania osadzona zostałaby wyłącznie na terenach Francji i Włoch. Tytułowa „Diabelska Dywizja” istniała naprawdę, a w jej skład wchodzili najbardziej niesforni żołnierze kanadyjscy i amerykańscy. Ta nietypowa mieszanka ostatecznie stała się jednak doborowym oddziałem specjalnym, który zasłynął nie tylko swą skutecznością, ale przede wszystkim za sprawą kompletnej bezwzględności wobec wrogów.

Gra miała pecha trafić na bardzo specyficzny moment w historii Activison. Firma szykowała się do fuzji z korporacją Vivendi, co wymagało doprowadzenia spraw finansowych do optymalnego stanu. Call of Duty: Devil's Brigade było o krok od etapu pełnej produkcji, co oznaczałoby zainwestowanie kilkudziesięciu milionów dolarów. Ponadto zespół Infinity Ward znajdował się wtedy na fali po ogromnym sukcesie Modern Warfare i jego członkowie nie ukrywali, że nie podoba im się fakt, iż nad marką pracują także inne ekipy. Dodatkowo same Underground Development nie mogło pochwalić się wcześniejszymi przebojami i tym samym wydawca miał wątpliwości co do zdolności studia. Zbieg tych wszystkich okoliczności sprawił, że projekt ostatecznie skasowano.

Krystian Smoszna

Krystian Smoszna

Gra od 1985 roku i nadal mu się nie znudziło. Zaczynał od automatów i komputerów ośmiobitowych, dziś gra głównie na konsolach i pececie w przypadku gier strategicznych. Do szeroko rozumianej branży pukał już pod koniec 1996 roku, ale zadebiutować udało się dopiero kilka miesięcy później, kilkustronicowym artykułem w CD-Action. Gry ustawiły całą jego karierę zawodową. Miał być informatykiem, skończył jako pismak. W GOL-u od blisko dwudziestu lat. Gra w zasadzie we wszystko, bez podziału na gatunki, dużą estymą darzy indyki. Poza grami interesuje się piłką nożną i Formułą 1, na okrągło słucha też muzyki ekstremalnej.

więcej

TWOIM ZDANIEM

Który ze skasowanych projektów zapowiadał się najciekawiej?

Call of Duty: Devil's Brigade
2,3%
Sadness
1,3%
Tiberium
1,2%
The Lord of the Rings: White Council
6,4%
Pirates of the Caribbean: Armada of the Damned
5,1%
Aliens: Crucible
1,6%
2 Days to Vegas
1,1%
Fallout Online
5,9%
Star Wars: Battlefront III
6,2%
The Crossing
1,4%
Indiana Jones and the Staff of Kings
2%
Command & Conquer
5,1%
Star Wars: 1313
60,5%
Zobacz inne ankiety
Fallout Online

Fallout Online

Star Wars 1313

Star Wars 1313

Pirates of the Caribbean: Armada of the Damned

Pirates of the Caribbean: Armada of the Damned

Command & Conquer

Command & Conquer

The Lord of the Rings: The White Council

The Lord of the Rings: The White Council

Sadness

Sadness

Indiana Jones (2010)

Indiana Jones (2010)

Tiberium

Tiberium

2 Days to Vegas

2 Days to Vegas

The Crossing

The Crossing

7 wielkich hitów, których omal nie skasowano
7 wielkich hitów, których omal nie skasowano

Inwestycja czasu oraz pieniędzy w produkcję gry oznacza ryzyko, które można oddalić decyzją o przedwczesnym skasowaniu projektu. Historia zna jednak przypadki, gdy słabe, niechciane gry okazywały się wielkimi hitami!