7 momentów, gdy gracze okazali serce
Czasem gracze zdobywają się na prawdziwie bezinteresowne czyny, które pokazują, że wirtualne przyjaźnie czy nawet nieznające się bliżej społeczności potrafią w potrzebie celująco zdać test ze szlachetności.
Spis treści
- 7 momentów, gdy gracze okazali serce
- Wyspa marzeń sześciolatka
- EVE Online pomaga światu
- Ufundowana nerka
- Wirtualny, ale bardzo realny pogrzeb
- Spotkanie internetowych przyjaciół
- Kilka ostatnich dni szczęścia
Wyspa marzeń sześciolatka
W 2012 roku na nieistniejącym już forum gry MMORPG EverQuest II pojawił się temat założony przez graczkę o nicku Myrose.
To będzie przygnębiający post, ale potrzebuję pomocy. Mój sześcioletni syn ma raka i niedawno okazało się, że zostało mu od sześciu do dwunastu tygodni życia.
Ma żabę, w którą lubi się wcielać i za jej pomocą biegać po wyspie Tenebrous Tangle. Niestety, wyspa jest uboga. Poprosił, żeby dodać do niej drzewa, płoty, schody, zwierzęta i inne przedmioty, które uczyniłyby ją fajną i ekscytującą.
Czy są tu jacyś dekoratorzy, którzy chcieliby pomóc mi w dodaniu tych elementów (oraz innych, jeśli macie na nie jakieś pomysły) i uczynieniu wyspy zabawniejszą? Nie wiem, jak wiele zdołam dodać sama, jednocześnie zapewniając mu dość czasu, by mógł się nią nacieszyć.
Wszystkich zainteresowanych proszę o wysłanie mi wiadomości w grze na któreś z poniższych kont: Myrose, Mistymountain, Martine, Minuet.
Z góry dziękuję.
Smutna prośba spotkała się z bardzo dużym odzewem everquestowej społeczności. Setki graczy poświęciły swój czas i surowce, by spełnić życzenie umierającego chłopca, występującego w grze pod nickiem Ribbitribbitt. Efekty okazały się imponujące – w krótkim czasie na pustej wyspie znalazły się rollercoaster, karuzela, piękna plaża, fantazyjnie udekorowane domy i wiele innych atrakcji. Gdy zaś szybko postępujące prace dobiegły końca, zorganizowano wielki bal z fajerwerkami, w którym udział wzięło przeszło sto osób, w tym twórcy gry. No i oczywiście sam zainteresowany – w serwisie YouTube wciąż można znaleźć filmiki prezentujące reakcje dziecka na przygotowany mu przez społeczność prezent.
Historia niestety nie zakończyła się cudownym ozdrowieniem. Ribbitribbitt jakiś czas później przegrał walkę z chorobą. Ale zanim do tego doszło, spędził wiele radosnych chwil na stworzonej specjalnie dla niego wyjątkowej wyspie.
