Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM

Publicystyka

Publicystyka 24 stycznia 2020, 15:22

autor: Bartosz Świątek

10 dziwnych zagadek w grach, w których twórcy zagrali nam na nosie

Interaktywna rozrywka zna wiele tytułów, które wprowadzały do gameplayu rozwiązania wykraczające poza cyfrową rzeczywistość, wymagając od gracza podejmowania czynności w „realu” albo wykorzystywania własnej wiedzy do wykonania zadania wewnątrz gry.

Spis treści

Wykorzystanie energii słonecznej w Boktai

A co powiecie na ładowanie broni i pozyskiwanie energii do hodowania warzyw w grze wideo poprzez... wystawianie kartridża z nią na działanie światła słonecznego? Na tak oryginalny pomysł wpadli deweloperzy z firmy Konami, odpowiedzialni za RPG Boktai: The Sun is in Your Hands na konsolę GameBoy Advance. Nie był to zresztą przypadek, bo – jak widać już po tytule – słońce odgrywało w tej produkcji bardzo ważną rolę. Jej akcja toczyła się świecie opanowanym przez wampiry, których nemezis była właśnie energia (klasyczne) pochodząca z naszej gwiazdy.

Nowatorski pomysł opierał się na dość prostej podstawie. W kartridż z grą wmontowano – jak określili to twórcy – „komórkę fotowoltaiczną”. W rzeczywistości był to jedynie dość prosty czujnik, który potrafił wykryć, czy z konsolki korzystamy w dzień, czy w nocy, wspierany przez zegar w grze, który pokazywał upływ czasu (rytm dobowy bohatera był zgrany z naszym własnym). Jeśli GameBoy nie miał dostępu do światła słonecznego, broń protagonisty (tzw. gun de dol) nie mogła się ładować. Dodatkowo w nocy dochodziło do zablokowania części możliwości – na przykład nie dało się osiągnąć ostatecznego zwycięstwa nad wampirami. Co ciekawe, podobno kartridża nie sposób było oszukać – nie wystarczyło poświecić na niego zwykłą lampką. Konieczne było prawdziwe światło dzienne.

12 niezłych gier, których fabuła to bełkot
12 niezłych gier, których fabuła to bełkot

Dobre gry muszą mieć dobrą fabułę. Prawda? Nieprawda. Branża wielokrotnie pokazała nam, że aby zapisać się w annałach interaktywnej rozrywki potrzebujesz dobrych deweloperów – a scenariusz możesz napisać na kolanie.

Wiedźmińska MOBA i inne najdziwniejsze spin-offy znanych gier
Wiedźmińska MOBA i inne najdziwniejsze spin-offy znanych gier

Robienie ze strategii FPS-a, z bijatyki gry logicznej czy ze skradanki karcianki, to ledwie wierzchołek góry lodowej dziwnych odsłon pobocznych, jakich przez lata doczekały się popularne serie gier.

Technologia zostawiła mnie w tyle - o graczach, którzy słyszą w mono
Technologia zostawiła mnie w tyle - o graczach, którzy słyszą w mono

Wyobraźcie sobie przez chwilę, ze jedno Wasze ucho przestało działać. Moje nie działa już od dawna i opowiem Wam, jak to zmieniło moje życie.