Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM

Publicystyka

Publicystyka 1 września 2019, 11:30

Gry, w których możesz zabić Hitlera – dlaczego ciągle marzymy o zemście?

Możemy śmiało założyć, że przynajmniej jeden gracz na trzech kiedyś zabił Hitlera, jak, kiedy, dlaczego i czy to naprawdę miałoby sens? Postaramy się odpowiedzieć na te pytania.

Spis treści

Dlaczego Hitler, czyli historię piszą zwycięzcy

Czy Hitler był największym zbrodniarzem w dziejach? Niewątpliwie odegrał ważną rolę w wybuchu wojny, która pochłonęła miliony istnień. Można się jednak kłócić, czy na pewno by do niej nie doszło, gdyby nie on. Jak wcześniej podkreślałem, również Związek Radziecki mógł potencjalnie zainicjować konflikt, a Niemcy zostały tak mocno upokorzone przez ententę, że mogłyby doprowadzić do nowej wojny Francją oraz z Anglią – z Hitlerem albo i bez niego.

George, Orlando, Clemenceau, Wilson podczas konferencji po I wojnie światowej. Już wtedy niektórzy nie mieli wątpliwości, że ten pokój kiedyś skończy się wojną. - Gry, w których możesz zabić Hitlera – dlaczego ciągle marzymy o zemście? - dokument - 2019-09-01
George, Orlando, Clemenceau, Wilson podczas konferencji po I wojnie światowej. Już wtedy niektórzy nie mieli wątpliwości, że ten pokój kiedyś skończy się wojną.

To nie jest traktat pokojowy, to jest zawieszenie broni na 20 lat.

Ferdinand Foch, komentarz na temat traktatu wersalskiego

Hitler był oczywiście odpowiedzialny także za nieopisane zbrodnie wewnątrz kraju, masowe morderstwa całych grup etnicznych, prześladowania, zsyłanie na prace przymusowe. Ocenia się jednak, że Mao Zedong i Stalin mieli na rękach tyle samo, o ile nie więcej krwi.

Do ludobójstwa na ogromną skalę doprowadziło zresztą wielu innych przywódców – Pol Pot, król Leopold II, Hideki Tojo. Żaden z nich nie wzbudza jednak tak jednoznacznej nienawiści jak Hitler. Czy powstała choćby jedna gra, w której można by zabić Stalina? Nigdy o takiej nie słyszałem. Zresztą w kinie ten motyw również nie jest tak popularny.

Dlaczego więc Hitler stał się tym, kim jest teraz, czyli uniwersalnym celem nienawiści i pogardy? Pomijając oczywiście jego bezsprzeczne zbrodnie. Myślę, że głównie dlatego, iż to najgorszy w historii dyktator, którego udało się pokonać i osądzić. Stalin do końca swoich dni trząsł ogromną częścią świata, Mao doprowadził do śmierci miliony, ale zmiany w jego kraju zaszły bez zewnętrznej interwencji, już po jego zgonie.

Hitlera o wiele łatwiej nienawidzić, bo obie strony – Wschód i Zachód, potępiły go jednoznacznie, a nienawiść do niego stała się usankcjonowana prawnie. Jego reżim został zdemontowany, a liderzy stanęli przed sądem. Ich wina nie budzi żadnych zastrzeżeń. Być może znajdą się tacy, którzy będą bronić Hitlera, ale każdy z nich zostanie szybko uznany za groźnego neonazistę i spacyfikowany werbalnie albo i wsadzony do więzienia – i słusznie.

1942 rok, Stalin w towarzystwie osobistego wysłannika prezydenta USA – Wendella Willkie. - Gry, w których możesz zabić Hitlera – dlaczego ciągle marzymy o zemście? - dokument - 2019-09-01
1942 rok, Stalin w towarzystwie osobistego wysłannika prezydenta USA – Wendella Willkie.

Paragraf 1. Kto publicznie propaguje faszystowski lub inny totalitarny ustrój państwa lub nawołuje do nienawiści na tle różnic narodowościowych, etnicznych, rasowych, wyznaniowych albo ze względu na bezwyznaniowość, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.

Ustawa z dnia 6 czerwca 1997 roku, Kodeks karny

Takie samo krytykowanie Stalina czy Mao, choć biorąc pod uwagę stan wiedzy historycznej, byłoby w pełni uzasadnione i właściwe, nie jest równie jednoznacznie akceptowane i powszechne. Choćby dlatego, że przypominałoby światu zachodniemu momenty współpracy i własną bezczynność w obliczu totalitarnego bestialstwa.

Hitler jest także pewnym ułatwieniem. II wojna światowa była wydarzeniem, do którego doszło z wielu powodów. Wspomniany traktat wersalski, rewolucja październikowa, uległość Zachodu wobec kolejnych agresywnych ruchów Niemiec, militaryzacja Japonii. Nawet zawodowym historykom określenie, kto jest za nią odpowiedzialny i w jakim stopniu, wydaje się trudne, o ile w ogóle możliwe. Tymczasem ludzkość uwielbia upraszczać, dlatego zostajemy przy prostym stwierdzeniu: „Hitler rozpętał wojnę i szkoda, że nikt go nie zabił”. A potem włączamy grę i możemy strzelać.

Marcin Strzyżewski

Marcin Strzyżewski

W GRYOnline.pl zaczynał w dziale publicystyki, później był kierownikiem działu technologii, co obejmowało zarówno newsy oraz publicystykę, jak i kanał tvtech. Wcześniej pracował w wielu miejscach, m.in. w redakcji portalu Onet. Z wykształcenia rusycysta. Od lat planuje, żeby wrócić do nurkowania, ale na razie jest zajęty głównie psem, królikiem i kanałem youtube’owym, na którym opowiada o krajach byłego ZSRR.

więcej

TWOIM ZDANIEM

Zdarzyło Ci się kiedykolwiek zabić Hitlera w grze wideo?

Tak
64,6%
Nie
35,4%
Zobacz inne ankiety
UFO, okultyzm i brak Holocaustu  – naziści w popkulturze
UFO, okultyzm i brak Holocaustu – naziści w popkulturze

Jak naziści znaleźli się na Księżycu? Jakie okultystyczne obrzędy uprawiano za murami zamku Wewelsburg i po co SS-mani ruszyli z ekspedycją do Tybetu? Pomóżcie nam tropić nazistów.

Kto się boi swastyki? Nazistowskie symbole w grach wideo
Kto się boi swastyki? Nazistowskie symbole w grach wideo

Hitlerowcy w grach pojawiają się już od lat 80. ubiegłego wieku, ale co ciekawe – nie zawsze towarzyszy im odpowiednia dla okresu symbolika. Postanowiliśmy się przyjrzeć zapisom prawnym, które zdołały napsuć deweloperom sporo krwi.