The Stanley Parable. 20 dobrych gier, które ukończysz w jeden wieczór

The Stanley Parable

Nie tyle gra, co eksperyment narracyjny. The Stanley Parable pozwala wcielić się w pracownika korporacji, będącego trybikiem wielkiej machiny, który spędza większość dnia za biurkiem. Co robi? To nieistotne. Co zrobi? Ot, zagadka. Gdy przejmujemy nad nim kontrolę, zaczynamy słyszeć narratora. Tajemniczy głos komentuje nasze poczynania, nieraz sugerując, co powinniśmy w danym momencie uczynić. Ale nikt nie każe nam go słuchać!

„Stanley wybrał prawe drzwi”. A gdyby tak wybrać te po lewej? Co się stanie, gdy się sprzeciwimy? Co się stanie, jeśli będziemy posłuszni? The Stanley Parable to nieustanne dylematy, których rozwiązania potrafią rozbawić do łez. Ciężko określić czas gry, gdyż odmienne zakończenia mogą nastąpić wcześniej lub później, ale na pewno warto podejść do tej produkcji przynajmniej kilka razy i zobaczyć, co się zmieni, gdy dokonamy innych wyborów.

1. Więcej o grze The Stanley Parable

The Unfinished Swan

Pięknie opowiedziana baśń, która przy okazji stanowi unikatową artystyczną grę logiczną. Świat w The Unfinished Swan poznajemy z perspektywy pierwszej osoby, tyle że... całe otoczenie jest białe. Nie widać obiektów, nie widać krawędzi – wszystko, co mamy przed sobą, stanowi jednolitą biel. Wciskamy przycisk i bohater rzuca kulką farby. Nagle zaczynamy dostrzegać kontury elementów wokół naszej postaci i pojawia się magia.

W ten właśnie sposób odkrywamy plansze i poznajemy historię naszej sierotki imieniem Monroe. Obrazy, których jego nieżyjąca już matka nigdy nie dokańczała, pomagały chłopcu radzić sobie z tragedią, jednak pewnego dnia łabędź z jego ulubionego dzieła zniknął z płótna. Czas ruszyć na ratunek do magicznego świata malarstwa, a przy okazji dowiedzieć się, co się stało z tamtejszym królem. The Unfinished Swan to interaktywna baśń najwyższych lotów, a pełny polski dubbing pozwoli poznać ją nawet najmłodszym.

1. Więcej o grze The Unfinished Swan