Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM

Publicystyka

Publicystyka 25 kwietnia 2016, 18:10

autor: Damian Pawlikowski

Strzelanki wszech czasów - 100 najlepszych shooterów zdaniem redaktorów i czytelników GRYOnline.pl

Oto on - ranking najlepszych strzelanin wszech czasów, wybrany wspólnie przez czytelników serwisu GRYOnline.pl, a także jego współpracowników i redaktorów. Która gra okazała się najlepsza w zestawieniu? Sprawdźcie sami.

Spis treści

100. PlanetSide 2

Studio deweloperskie Daybreak Game Company definitywnie zna się na rzeczy. W katalogu wyprodukowanych gier posiada kilkadziesiąt tytułów, wśród których znalazły się liczne edycje EverQuest, popularne MMO DC Universe Online, czy chociażby otwierająca naszą listę pierwszoosobowa strzelanka PlanetSide 2, stawiająca na wieloosobowe doznania, siegające iście epickich rozmiarów. Ogromne mapy potrafią pomieścić jednocześnie tysiące graczy, walczących zajadle o terytorium, zasoby oraz – a jakże by inaczej – władzę. Wybierając jedną z kilku dostępnych klas, wykonujemy rozmaite misje i rozwijamy naszą postać. Jakby nie patrzeć, standard. Inna sprawa, że wciągający po pięty i dość mocno osłabiający wydajność w godzinach pracy…

99. Prey

Dawno, dawno temu, w połowie lat dziewięćdziesiątych, były pracownik filmy id Software, Tom Hall, podjął się próbie stworzenia jakże ambitnego shootera, którego moc miała przejawiać się nie tylko w niczym nieskrępowanej przyjemności posyłania legionów przeciwników do piekła, lecz także w zabawach grawitacją, portalami, itd. Kolejne wiosny przemijały, projekt zaliczał wzloty i upadki, aż w końcu w lipcu 2006 roku udało mu się w końcu ujrzeć światło dzienne. I choć rewolucyjne jak na dekadę wcześniej pomysły w dniu wyjścia z cienia nie robiły już takiego wrażenia – zgodnie z zasadą „kto pierwszy, ten lepszy” – dynamiczna akcja w połączeniu z unikalną atmosferą organicznego science fiction (pozdrowienia dla fanów eXistenZ) zbudowały tytułowi cementowy pomnik w panteonie sław FPS, nie do zburzenia nawet przez współczesne strzelanki w podobnych klimatach.

98. Tribes 2

Co powiecie na 256 żołnierzy w trakcie jednego wieloosobowego meczu, i to w 2001 roku? Tak jest, Tribes 2 potrafiło zrobić wrażenie, nawet pomimo prężnie rozwijającej się konkurencji. Nieistniejące już dziś studio Dynamix zaserwowało nam prawdziwą gratkę, zwłaszcza jeśli gustowaliśmy w multiplayerowych strzelankach w klimatach sci-fi, gdzie na masywnych i realistycznych polach bitwy (wzbogaconych zjawiskami pogodowymi) mogliśmy stawać przeciwko całym armiom wroga. A jeśli mieliśmy na to ochotę, zawsze pozostawała opcja wskoczenia za ster kilku modeli kosmicznych pojazdów, zarówno naziemnych, jak i latających.

97. The Punisher

Zanim studio Volition zaczęło wypuszczać kolejne odsłony gier sandboksowych, w których mogliśmy dotkliwie pobić oficera policji przy wykorzystaniu gargantuicznego, purpurowego dildo, udało mu się stworzyć interaktywną adaptację jednego z popularniejszych komiksów Marvela, o jakości jakiej pozazdrościliby twórcy wielu innych podobnych gier akcji, i to niekoniecznie opartych na znanej licencji. Choć dopisek „na licencji” zwykle oznacza niegrywalną kupę kodu tylko dla najbardziej zatwardziałych fanatyków serii, The Punisher bronił się na każdym polu, jak przystało na prawdziwego twardziela. Fabuła czerpała wiadrami z graficznych powieści i filmu o Franku Castle, zaś ilość posoki jaką można było przelać w trakcie… zabawy, a także na wskroś brutalne przesłuchania gangsterów, sprawiły, że grę ocenzurowano lub też kompletnie zbanowano w wielu co wrażliwszych krajach. Serdecznie polecamy!

96. SIN

Głównym problemem z grami, które wychodziły pod koniec ubiegłego millenium – zwłaszcza w roku 1998 – był fakt, że w zasadzie każda strzelanina natychmiastowo zostawała przysłaniana przez majestat pierwszego Half-Life. SIN niestety został lekko zlekceważony tuż po premierze, choć w samej grze znalazło się kilka ciekawych rozwiązań, takich jak hitboxy na ciałach przeciwników, czy niesamowicie toksyczna antagonistka, Elexis Sinclaire, stanowiąca niejako twarz całej produkcji. Choć całości daleko do rodzynków pokroju najbardziej rozpoznawalnych przedstawicieli gatunku, w żadnym razie nie powinniśmy o SIN zapominać.

95. Freedom Fighters

Duńczycy z Io-Interactive wsławili się w świecie gamingu przede wszystkim fenomenalną serią Hitman, choć zdarzyło im się również wyprodukować kilka pomniejszych tytułów, w tym całkiem niezłą strzelankę. I nie mówimy tu wcale o niezgorszej dylogii Kane & Lynch, lecz jeszcze wcześniejszym dokonaniu z 2003 roku pod tytułem Freedom Fighters, pozwalającym na poprowadzenie ruchu oporu przeciw okupującym Stany Zjednoczone wojskom radzieckim. Klimat gry można było wcinać jak skąpane w zasmażce pierogi ruskie, z kolei nastrojowa muzyka oraz wywołujące ciarki chórki robią niesamowite wrażenie nawet poza samą rozgrywką.

Waszym zdaniem:

Świetna klimatyczna gierka do tego boska muzyka. Kto nie grał niech żałuje może gra już nie pierwszej młodości ale dla tych dla których grafika to nie wszystko to polecam! :) - Daro_ufo

94. F.E.A.R. 2: Project Origin

Pierwszy F.E.A.R. okazał się czarnym koniem w roku swojej premiery, zaś wprowadzone przez niego elementy – doskonale znane nam z kina i telewizji – w graniu sprawdziły się wybornie. Oczywistym było, że prędzej czy później dołączy do niego oficjalna kontynuacja, również nie stroniąca od ciekawych rozwiązań, w dużej mierze będącymi rozwinięciem tego, co znalazło się w podstawce. Alma nieco podrosła i stała się dużo bardziej niebezpieczna, zaś klimat stał się jeszcze bardziej gęsty, w czym pomogło zmodyfikowanie sprawdzonego silnika, zastosowanie tricków pokroju rozmyć obrazu, grze świateł, itd. Niestety, gra i pieluchy sprzedawane były osobno.

93. Red Faction

Nad Red Faction pracowano długimi i żmudnymi latami, aby tylko skutecznie dopracować jej najistotniejszy element – przebijanie się przez ściany. Choć na dobrą sprawę było to nieco iluzoryczne wrażenie, bo ograniczenia narzucone przez silnik w ewidentny sposób pozwalały na destrukcję odgórnie wyselekcjonowanego otoczenia, to właśnie ten aspekt gry stanowił znak charakterystyczny kolejnych odsłon serii. Za bardzo miły bonus można uznać także liczne inspiracje filmem Pamięć Absolutna z Arnoldem Schwarzeneggerem, którego bezbłędna mimika dodatkowo wzbogacała i tak już przyjemny seans. Niestety, na jego cameo w Red Faction nie liczcie.

92. BioShock 2

Kiedy ogłoszono, że za kontynucję wybornego BioShocka zabierze się inne studio – 2K Marin – obawy wielbicieli oryginału nieco wzrosły. Na szczęście skończyło się na stresie, gdyż finałowy produkt spełnił pokładane w nim oczekiwania, a pokierowanie losami prototypowego Big Daddy’ego (jednego z kultowych przeciwników w pierwszej odsłonie gry) i odkrywanie niezbadanych dotąd meandrów Rapture, potrafiły sprawić masę frajdy, nie psując dobrego imienia cyklu. Nawet zaimplementowany w „dwójce” multiplayer dostał swoje zasłużone pięć minut.

91. No One Lives Forever 2: A Spy in H.A.R.M.'s Way

Przyznajcie szczerze, w ilu grach udało Wam się zabić przeciwnika przy pomocy banana? A w ilu z nich korzystaliście z kamerki szpiegowskiej skrytej w gustownej pomadce do ust? No One Lives Forever 2: A Spy in H.A.R.M.'s Way – albo w skrócie NOLF 2 – to już drugie podejście studia Fox Interactive do przygód tajnej agentki organizacji UNITY, Cate Archer. I tak jak miało to miejsce w pierwowzorze, tutaj również pokuszono się o tony beztroskiego pastiszu (acz z nieco większą dozą elegancji, niż w takim Austinie Powersie) oraz zwiedzane atrakcyjnych lokacji rozsianych po całym globie. Mimo iż nigdy nie doczekaliśmy się części trzeciej, dylogię NOLF definitywnie warto zaliczyć, nawet po latach.

TWOIM ZDANIEM

Która z 20 wyróżnionych strzelanin jest Twoim zdaniem najlepsza?

Half-Life 2
6,4%
Call of Duty 4: Modern Warfare
11,5%
Battlefield 3
10,9%
Wolfenstein: The New Order
3,2%
Unreal Tournament
1,8%
Call of Duty 2
3,5%
Quake III Arena
2%
Far Cry 3
9%
Battlefield 4
18,7%
Doom
1,8%
Medal of Honor: Allied Assault
1,7%
Max Payne
2%
Crysis
2,6%
Half-Life
1,4%
Battlefield 2
1,4%
Counter-Strike: Global Offensive
11%
F.E.A.R.
1,4%
Max Payne 3
1,4%
Battlefield: Bad Company 2
3,1%
S.T.A.L.K.E.R.: Cień Czarnobyla
5,3%
Zobacz inne ankiety
Kryzys giganta – czy czas PUBG powoli mija?
Kryzys giganta – czy czas PUBG powoli mija?

Obserwując cuda, jakie autorzy Playerunknown’s Battlegrounds wyprawiają ze swoją grą od początku roku staje się jasne, że niegdysiejszy „król battle royale” może już nigdy nie wrócić na tron. Co jest powodem stagnacji gry?

Jaki będzie PUBG 2.0 – trzecia mapa, kolejne skrzynki i nowe bronie?
Jaki będzie PUBG 2.0 – trzecia mapa, kolejne skrzynki i nowe bronie?

Choć PUBG w ostatnich miesiącach spoczęło nieco na laurach, twórcy przygotowują się do zdradzenia swoich planów na bliską i odrobinę dalszą przyszłość. Jak może wyglądać PUBG 2.0 i co potencjalnie zostanie dodane do rozgrywki?

Gry samochodowe wszech czasów – TOP 100 gier wyścigowych i rajdowych
Gry samochodowe wszech czasów – TOP 100 gier wyścigowych i rajdowych

Tuning? Realistyczny symulator? A może rajdy po błocie? Jaki tytuł uplasował się na pierwszym miejscu listy najlepszych gier wyścigowych wszech czasów? Wspólnie z czytelnikami serwisu GRYOnline.pl wybraliśmy 100 pozycji – oto one!