Colin McRae Rally 3: Australia

Australia

Australijskie pomarańczowe szutry są bardzo charakterystyczne, duże hopki (zdj. 4), krótkie proste, wiele ostrych zakrętów, raczej bez cięć, największa trudność to brak jednoznacznego rozróżnienia na pobocze i drogę (zdj. 1), co jednak chwilami może pomóc, gdy znajdziemy się poza drogą, gdyż przyczepność na poboczach często jest taka sama. Na łącznikach asfaltowych wysokie krawężniki (zdj. 3), na których można uszkodzić zawieszenie czy koło. Hopy dusić, bo jak nie to się auto rozpadnie, no chyba, że mamy opanowane do perfekcji idealne najeżdżanie na górkę. Dla osiągnięcia lepszych czasów ważne jest płynne przechodzenie z jednego zakrętu w drugi, co można robić bardzo efektownymi slajdami.

W Australii występuje też drugi typ szutru (zdj. 2), wyraźnie bardziej śliski od tego pierwszego. Wygląda na to, że są to kulki boksytowe - charakterystyczna nawierzchnia australijskich bezdroży.

Jeśli chodzi o ustawienie auta w trybie mistrzostw, to ustawienia, które proponuje komputer są jak najbardziej poprawne. Najważniejsze:

Colin McRae Rally 3

25 października 2002

Rate It!

• Przegląd
• Poradnik
• Recenzja