System operacyjny – po lekkim remoncie, ale wciąż nie po polsku. Switch 2 - pełna recenzja. Upgrade nie dla każdego

• Specyfikacja techniczna Nintendo Switch 2 – Switch Pro, którego nie było
• Duży i ładny ekran… ale to jednak nie OLED
• Świetne Joy-Cony i taka sobie nóżka
• Dok, czyli więcej tego samego
• Tryb myszki jest… ciekawy
• Czas pracy na baterii, głośność pracy, ergonomia
• Hardware – Switch 2 jest lepiej wykonany
• Akcesoria: kamerka, Pro Controller, karta pamięci
• System operacyjny – po lekkim remoncie, ale wciąż nie po polsku
• GameChat oraz Nintendo GameCube (Nintendo Classics) – ekskluzywne funkcje Nintendo Switch 2
• Gry na Switchu 2 – CD Projekt RED jednak zaszokował
• Czy warto kupić Switcha 2?

System operacyjny – po lekkim remoncie, ale wciąż nie po polsku

System operacyjny przy okazji premiery nowej konsoli doczekał się garści zmian i nowości. Wśród wprowadzonych niedawno funkcji warto wspomnieć chociażby o:

1. GameShare przypominającym antyczne Download Play z Nintendo DS. Pozwala na lokalną grę multiplayer na kilku konsolach w przypadku, gdy tylko jedna osoba posiada kopię gry. Warto jednak pamiętać, że tytuł musi natywnie wspierać tę funkcję. Posiadacze starszych Switchy 1 mogą również dołączać do zabawy, ale nie będą w stanie hostować sesji;
2. systemie wirtualnych kartridży, który umożliwia zarządzanie cyfrowymi wersjami gier, a nawet wypożyczanie ich innym użytkownikom, którzy znajdują się z nami w grupie rodzinnej. Opcja ta dostępna jest dla wszystkich posiadaczy konsol z rodziny Switch.

Poza nowymi funkcjami, OS Switcha 2 otrzymał zestaw nowych animacji oraz satysfakcjonujących dźwięków. Przez mocniejsze podzespoły stał się też dużo bardziej represywny. Widać to zwłaszcza w internetowym sklepie eShop, który nareszcie działa płynnie i bez większych przycięć. Weterani poprzedniej konsoli zapewne pamiętają, jak okropnie zlagowane potrafiło być nawigowanie po jego zakładkach na starszej kosnoli.

Delikatne zmiany nie wpływają jednak na ogólny obiór systemu. To wciąż ten sam prosty i minimalistyczny OS, do którego zdążyliśmy się przyzwyczaić. I choć cenię sobie jego utylitarność, to w duchu wciąż mam nadzieję, że kiedyś doczekamy się powrotu chociażby customowych motywów znanych z 3DS-a.

Niestety, pomimo coraz większej obecności marki na polskim rynku, w Switchu 2 wciąż nie otrzymaliśmy interfejsu ani menu w naszym rodzimym języku. To duża wada zwłaszcza w kontekście konsoli, która mocno kierowana jest do najmłodszych graczy. Mam szczerą nadzieję, że z czasem Nintendo zacznie poważniej traktować nasz rodzimy rynek, a użytkownicy znad Wisły wreszcie będę w stanie zobaczyć interfejs konsoli w swoim rodzimym języku.