Glina. Seriale, które potrzebują kontynuacji

• Seriale, które potrzebują kontynuacji (ale pewnie się jej nie doczekają)
• The Spectacular Spider-Man
• Agenci T.A.R.C.Z.Y. (tak, po polsku brzmi to dziwnie)
• Wodogrzmoty Małe (Gravity Falls)
• Sense8
• Orange Is the New Black
• Hannibal
• Incydent w Kettering (The Kettering Incident)
• The OA
• Glina
• Marco Polo

Glina

Chociaż dziś Glina wydaje się serialem cokolwiek zapomnianym (a szkoda!), jeszcze przed erą Netflixa była to jedna z najbardziej lubianych i wysoko ocenianych polskich produkcji kryminalnych. Ogromna w tym zasługa Jerzego Radziwiłowicza, charyzmatycznego jeszcze bardziej niż w klasyce Wajdy (Człowieku z marmuru i Człowieku z żelaza). Oraz Władysława Pasikowskiego i Macieja Maciejewskiego (scenarzysty).

Wspomnianej dwójce udało się wycisnąć ostatnie soki z mocno przecież wyeksploatowanego tematu zmagań stróżów prawa z coraz bardziej wpływającą na ich życie osobiste pracą. Nadkomisarz Andrzej Gajewski nie jawi się tu jako nieskazitelny rewolwerowiec, ale nie jest to też Brudny Harry. Radziwiłowiczowi udało się w Glinie nie przejaskrawić bohatera i uczynić go wystarczająco interesującym, by kradł niemal każdą scenę, w której się pojawia.

SPOILERY

Niestety, choć pierwotnie serial miał być tryptykiem, ówczesna TVP nie zdecydowała się na zainwestowanie w kolejny sezon. A ten mógł być przecież świetnym uzupełnieniem ramówki o bardziej ambitną produkcję. Moglibyśmy się w końcu dowiedzieć, czy główny bohater naprawdę zginął, czy został okaleczony i czy jego koledzy ze stołecznej komendy będą szukać zemsty. Nader interesujący mógłby się też okazać wątek dojrzewania relacji Banasia (granego przez Macieja Stuhra) i Julii Gajewskiej (Anna Cieślak). A może ten pierwszy spróbowałby wejść w buty swojego mentora? Szkoda, że potencjalne wznowienie Gliny wydaje się z roku na rok coraz mniej prawdopodobne.