Final Fantasy XIV: Endwalker. Premiery gier - w co zagramy w listopadzie?
- Premiery gier - listopad 2021 to przede wszystkim dobrze znane serie
- Forza Horizon 5
- Football Manager 2022
- Jurassic World Evolution 2
- GTA: The Trilogy – Definitive Edition
- Skyrim Anniversary Edition
- Shin Megami Tensei V
- Sherlock Holmes: Chapter One
- Pokemon Brilliant Diamond / Shining Pearl
- Battlefield 2042
- Icarus
- Farming Simulator 22
- Final Fantasy XIV: Endwalker
- Najciekawsze premiery listopada
Final Fantasy XIV: Endwalker
Data premiery: 23 listopada 2021
INFORMACJE
- Gatunek: MMORPG
- Platformy: PC, PS4, PS5
- Przybliżona cena: ok. 149 zł (PC), ok. 189 zł (PS4, PS5)
Warto zainteresować się grą Final Fantasy XIV: Endwalker?
Final Fantasy XIV znajduje się w trakcie prawdziwego renesansu, a to dlatego, że World of Warcraft przeżywa kryzys. Sukcesywnie rozwijane MMORPG Square Enix nigdy nie było popularniejsze, więc warto dać temu tytułowi szansę. Zwłaszcza że darmowy trial zapewnia zabawę na jakieś sto godzin! Uprzedzam jedynie, że to specyficzna produkcja, kładąca ogromny nacisk na fabułę. Ta ostatnia zaś zostanie w nadchodzącym dodatku wywrócona do góry nogami!
To już jest koniec Final Fantasy XIV, jakie znamy!
Final Fantasy XIV: Endwalker to czwarte już rozszerzenie produkcji, której historia ciągnie się praktycznie od dekady. Najnowszy dodatek będzie pod tym względem przełomowy – zakończy fabułę budowaną przez tyle lat! Wątki zostaną domknięte, a gracze otrzymają nowe powody, by walczyć o pokój jako wojownicy światła. Poza tym dojdzie wyższy poziom (już 90.), dwie nowe klasy, sporo zmian oraz drobnych nowości. Jest na co czekać!
Nasze oczekiwania
Słowo „end” w tytule nie jest przypadkowe – w listopadzie otrzymamy zwieńczenie budowanej przez ponad dekadę historii, na co oczekuje w napięciu cały wirtualny świat Final Fantasy XIV i wszyscy żyjący w nim gracze. Powrócą starzy bohaterowie, pojawią się dwie nowe klasy, a do tego każdy będzie mógł teraz rozwinąć swoją postać do 90. poziomu, co oznacza nowe umiejętności i zmiany w doskonale opanowanych rotacjach umiejętności. Nawet osobom obserwującym Final Fantasy XIV z dystansu i bez specjalnego zaangażowania warto będzie rzucić okiem na to, co wydarzy się wraz z premierą Endwalkera. To mogą być historie, które będzie się później wspominało i opowiadało latami. A jeszcze te pogłoski, w tym choćby o nowych rajdach mogących nawiązać do ukochanej serii Chrono, tylko bardziej rozpalają wyobraźnię każdego, dla kogo jRPG studia Square są definicją dawnych lat.
Brucevsky
