Ratchet & Clank: Rift Apart. W jakie nowe gry zagramy w czerwcu 2021?
- Premiery gier - czerwiec 2021 to miesiąc dla każdego
- The Elder Scrolls Online: Blackwood
- WoW: Burning Crusade Classic
- Sniper: Ghost Warrior Contracts 2
- Chivalry 2
- Ninja Gaiden: Master Collection
- Ratchet & Clank: Rift Apart
- Guilty Gear -Strive-
- Dungeons & Dragons: Dark Alliance
- Scarlet Nexus
- Najciekawsze premiery czerwca
Ratchet & Clank: Rift Apart
Data premiery: 11 czerwca 2021
INFORMACJE
- Gatunek: akcja
- Platforma: PS5
- Przybliżona cena: ok. 309 zł (PS5)
Czym jest Ratchet & Clank: Rift Apart?
Serii Ratchet & Clank raczej nikomu przedstawiać nie trzeba. Najnowsza jej odsłona zawędruje ekskluzywnie na PlayStation 5. Charakterystyczny duet tym razem trafi do alternatywnej rzeczywistości. Wszystko na skutek niefortunnego splotu wydarzeń, w wyniku którego bohaterowie będą musieli radzić sobie z nowymi problemami. Całość dzieje się po odsłonie Ratchet & Clank: Into the Nexus.
Czy warto nabyć PS5 dla gry Ratchet & Clank: Rift Apart?
Tym razem Ratchet i Clank dołączą do ruchu oporu, którego członkinią jest Rivet. Razem będą starali się powstrzymać głównego przeciwnika serii oraz zatrzymać anomalie czasoprzestrzenne. Rdzeń rozgrywki pozostanie taki sam, otrzymamy zatem elementy planszowe przeplatane ze strzelaniem do wrogów z rozmaitej broni palnej. Ratchet & Clank: Rift Apart zaoferuje znacznie większą mobilność naszym bohaterom, a do tego pokuszono się o wykorzystanie adaptacyjnych spustów kontrolera DualSense, które wzbogacą wrażenia podczas korzystania z fantazyjnego arsenału obu postaci.
Więcej o grze Ratchet & Clank: Rift Apart

Nasze oczekiwania
O ile „Ratchety” z konsol nieco starszych generacji przeszły mi obok nosa, tak ostatnio dałem szansę części dostępnej na PlayStation 4. Nie ukrywam – rozgrywka sprawiła mi przyjemność, jednak porównując tę pozycję z resztą platformówek 3D na rynku, odczułem niemały zawód. Na Rift Aparta czekam jednak z zaciekawieniem, bo wygląda nie tylko na grę, której poświęcono więcej czasu, ale i na małe arcydzieło od strony technicznej. Kto wie, może i gameplay zaskoczy mnie tym razem nieco bardziej.
KaEl

Dobrze, że jeszcze nie jestem posiadaczem PlayStation 5. Inaczej musiałbym się teraz głowić, czy w czerwcu wolę zainwestować trzy stówy w nowych Ratcheta & Clanka, czy w bulgoczący wydech do subaru. Obie rzeczy kuszą ucztą dla zmysłów – jedna dla oczu, druga dla uszu. A może Rift Apart to dobry pretekst, by wreszcie szarpnąć się na PS5? Hmm... nie, już lepiej włożyć te trzy tysiące w jaguara.
Draug

