filmomaniak.pl Newsroom Filmy Seriale Obsada Netflix HBO Amazon Disney+ TvFilmy

Filmy i seriale

Filmy i seriale 7 grudnia 2022, 21:53

autor: Marek Jura

Podłe uczynki, których dopuścili się filmowi Mikołajowie

Mikołaja kojarzymy z familijnymi produkcjami z dużą dawką uniwersalnego (a więc nierzadko już dawno nieśmiesznego) humoru i jeszcze większym zastrzykiem świątecznego moralizatorstwa… Ale to nie znaczy, że nie zdarzały się wyjątki!

Spis treści

Demon budzący się raz na tysiąc lat, by zabijać

Santa’s Slay, reż. David Steiman, VIP Medienfonds 1, Media 8 Entertainment 2005 - Podłe uczynki, których dopuścili się filmowi Mikołajowie - dokument - 2022-12-08
Santa’s Slay, reż. David Steiman, VIP Medienfonds 1, Media 8 Entertainment 2005
  1. Tytuł: Zły święty
  2. Gatunek: horror komediowy
  3. Aktor wcielający się w postać: Bill Goldberg
  4. Gdzie obejrzeć: DVD

Santa’s Slay to zdecydowanie nie film najwyższych lotów. Taki klasy B albo i C, i to tylko dla tych, którzy koniecznie chcą zobaczyć najgorsze ekranowe wcielenie świętego Mikołaja w historii. Na dodatek całkiem obrazoburcze, czego jednak nikt przy tak małym zainteresowaniu filmem nawet w czasie jego powstania nie zauważył.

A dlaczego obrazoburcze? Otóż Santa to dziecko urodzone przez dziewicę za sprawką Szatana, mające być piekielnym odpowiednikiem Jezusa. Do 1005 roku każdy dzień Bożego Narodzenia był również The Day of Slaying dla szatańskiego syna. Przez wiele setek lat dzielnie wypełniał on swoje diabelskie obowiązki, szlachtując, zabijając i niszcząc. Niestety dla niego, w 1005 roku trafił na silniejszego od siebie przeciwnika. Pewien anioł pokonał go w… curling i zmusił do pełnienia funkcji dostarczyciela bożonarodzeniowych prezentów przez następne 1000 lat.

Zostało jeszcze 45% zawartości tej strony, której nie widzisz w tej chwili ...

... pozostała treść tej strony oraz tysiące innych ciekawych materiałów dostępne są w całości dla posiadaczy Abonamentu Premium

Abonament dla Ciebie

Marek Jura

Marek Jura

W 2016 ukończył filologię na UAM-ie. Od tamtej pory recenzuje dla GRYOnline.pl prozę, poezję, filmy, seriale oraz gry wideo. Pierwsze kroki w branży dziennikarskiej stawiał zaś jako newsman w lokalnym brukowcu. Prowadził własną firmę – projektował, składał, testował i sprzedawał planszówki. Opublikował kilka opowiadań, a także przygotowuje swój debiutancki tom wierszy. Trenuje sporty walki. Feminista, weganin, fan ananasa na pizzy, kociarz, nie lubi Bethesdy i Amazona, lubi Lovecrafta, Agentów TARCZY, P:T, Beksińskiego, Hollow Knigt, performance, sztukę abstrakcyjną, mody do gier i pierogi.

więcej