Postal 4: No Regerts. Crapy 2022, czyli najgorsze gry tego roku

Michał Pajda

22 grudnia 2022

Postal 4: No Regerts

Postal 4: No Regerts, Running with Scissors, 2022

WYBRANE KOMENTARZE GRACZY

Uważam, że za wcześnie wypuścili Postala 4. Wciąż jest za dużo glitchy, które utrudniają rozgrywkę. [mariusz_jarzyna]
Gra jest zabugowana w takim stopniu, że zawstydza nawet (wybitnie niskie) „postalowe” standardy. [Aksamitny Grzmot]
Więcej bugów niż rozrywki. Gra po alfie się pogorszyła (usunęli aligatory). [i.K.o]

Chyba musimy to sobie szczerze powiedzieć. Era Postala przeminęła już dawno. O ile pierwsza część całkiem nieźle wpisywała się w gamingowy nurt lat 90., a „dwójka” z 2003 roku – poza przeniesieniem zabawy w środowisko 3D – dodała do wirtualnej rozpierduchy ogromną porcję czarnego humoru, tak dziś chciałbym, aby ta seria umarła. Bo na dobrą grę o Kolesiu raczej nie ma co liczyć, co widać po wydanej w 2011 „trójce” (oficjalnie część ta nie istnieje w kanonie, a przynajmniej tak twierdzą twórcy w opisie steamowym jej następczyni) oraz tegorocznym słabiaczku, jakim okazało się No Regerts.

Running With Scissors – twórcy Postala – znów nie biorą jeńców, jeśli chodzi o żarty, więc tematycznie ponownie heheszki orbitują wokół seksu, polityki oraz religii. I bardzo dobrze, bo humor to najważniejszy element tej serii. Ale gra nie może być wyłącznie zestawem gagów, pozwalających wybaczyć oldskulową fizykę i masę błędów, na które dawniej nikt nie zwracał uwagi. A tych niestety występuje w Postalu 4 zatrzęsienie – i są one do tego stopnia uciążliwe, że nie wiem, czy parę patchy jest w stanie naprawić ten tytuł, czy jest on po prostu zepsuty od fundamentów. Za jakiś czas warto znów przyjrzeć się Postalowi 4: No Regerts, ale na razie jest to strata pieniędzy, czasu i dobrych wspomnień związanych z poprzednią (drugą) odsłoną cyklu (trzecia gra nie istnieje, pamiętajcie).