Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM
Publicystyka 17 lipca 2009, 13:57

autor: Filip Grabski

Od koparki do śmieciarki, czyli nietypowe symulatory - cz.1

Uwielbiasz symulatory, a masz już dosyć samochodów, samolotów i pociągów? Przed Tobą cała gama nietypowych gier, które pozwolą Ci wcielić się nawet w kierowcę wózka widłowego.

Spis treści

Ciężka praca

Po relaksie na morzu pora wrócić na stały ląd i popracować nieco na rzecz wspólnego dobra. Trzeci rozdział na naszej liście to gry bezpośrednio związane z ciężką fizyczna pracą. Weterani metalowych kawałków poznanych na początku albumu poczują się tu jak w domu. Kombajny, dźwigi, lokomotywy – to i wiele więcej czeka na wszystkich odważnych.

Der Bauernhof – symulator farmy

Mili państwo, wracamy do ciężkiej pracy. Wystarczy obijania się na deskach jachtu, czas nauczyć się opiekować najprawdziwszą farmą. Jeśli na dźwięk słowa „ziemiopłody” czujesz przyjemny dreszczyk w okolicach kości ogonowej, to Der Bauernhof jest produktem dla Ciebie. Będziesz miał możliwość opiekowania się wieloma różnymi gospodarskimi zwierzakami i dbania o ogród oraz uprawy. Cały Twój wysiłek idzie w kierunku pomnażania kapitału zbieranego dzięki sprzedaży plonów, celem rozwijania swojej farmy, kupowania nowych zwierząt, zdobywania nowych typów sadzonek i innych ekscytujących czynności. Wszak po ciężkim dniu pracy na roli nic tak nie relaksuje jak przeżycie tego samego jeszcze raz, ale na dwudziestodwucalowym płaskim monitorze.

Kran-Simulator 2009 – symulator dźwigu

Kolejna kompozycja w tym zestawieniu sprawia jednak, że zajmowanie się trzodą chlewną staje się jakieś takie nijakie. Czyż symulator dźwigu nie brzmi bowiem jak coś niebywale wręcz fascynującego? I taki jest! Tylko dzięki tej aplikacji będziecie mogli w różnych sceneriach budować domy, ładować statki, układać systemy mostów, stawiać ściany, schody i dachy, przenosić kontenery... Nie muszę chyba dodawać, że wszystko to jest niezwykle ekscytujące i zdobywanie kolejnych punktów (za dokładność i szybkość) to tylko formalność. W obliczu kolejnych nudnych konsolowych erpegów czy pseudosymulacji wyścigowych tylko szybkie wzniesienie czteropiętrowego bloku mieszkalnego jest w stanie ukoić niedopieszczonego gracza.

Landwirtschafts-Simulator 2009 – symulator gospodarstwa rolnego

Przed Wami prawdziwa perełka. Kompozycja, dla której warto wytrwać i sprawdzić wszystkie poprzedzające ją utwory. Tylko symulator gospodarstwa rolnego da Wam możliwość przetestowania urządzenia znanego jako prasa formująca bele prostopadłościenne. I w tym momencie można by już zakończyć ten krótki opis – wszak codzienna praca rolnika z wykorzystaniem traktorów, kombajnów, siewników i pługów, polegająca na dojściu od małego i ubogiego ogródka do potężnego i rozbudowanego gospodarstwa jest niczym wobec wspomnianej wyżej prasy. Jeśli jednak zechcecie porzucić to fascynujące urządzenie, to wiedzcie, że teren gry obejmuje 4 km kwadratowe, po których można jeździć potężnymi maszynami i siać, siać, spulchniać i jeszcze raz siać...

Filip Grabski

Filip Grabski

Z GRYOnline.pl współpracuje od marca 2008 roku. Zaczynał od pisania newsów, potem przeszedł do publicystyki i przy okazji tworzył treści dla serwisu Gameplay.pl. Obecnie przede wszystkim projektuje grafiki widoczne na stronie głównej (i nie tylko) oraz opiekuje się ciekawostkami filmowymi dla Filmomaniaka. Od 1994 roku z pełną świadomością zaczął użytkować pecety, czemu pozostaje wierny do dzisiaj. Prywatnie ojciec, mąż, podcaster (od 8 lat współtworzy Podcast Hammerzeit) i miłośnik konsumowania popkultury, zarówno tej wizualnej (na dobry film i serial zawsze znajdzie czas), jak i dźwiękowej (szczególnie, gdy brzmi ona jak gitara elektryczna).

więcej

Strażak z drwalem uczą się jeździć, czyli nietypowe symulatory - cz.2
Strażak z drwalem uczą się jeździć, czyli nietypowe symulatory - cz.2

Przez kilka ostatnich lat mogliśmy obserwować niesamowity rozwój nietypowych symulatorów. Nasz przegląd pomoże Wam połapać się w gąszczu tego typu tytułów.