Gran Turismo, wyzywam cię!. Nowy król rajdów? Assetto Corsa Rally już teraz imponuje fizyką i immersją, choć zawartość na start jest skromna
- Assetto Corsa Rally? A co z Evo?!
- Też włoska robota, ale lepsza
- Fizyka nad fizyki
- Dźwięk nad dźwięki
- Gran Turismo, wyzywam cię!
- „Niebrzydka rzecz, ale czy ma jakieś zastosowanie praktyczne?”
- Mody na ratunek?
- Nowy król rajdów w powijakach
Gran Turismo, wyzywam cię!
Nie gorzej niż udźwiękowienie wypada także grafika. Oto wreszcie jest gra rajdowa, której śmiało możemy przykleić etykietę „next-gen”. Szczegółowością samochodów AC Rally może śmiało stawać do walki z Gran Turismo 7 – mając taką przewagę, że w tej grze poza działającymi kierunkowskazami auta zostały wyposażone w ruchome części i wymodelowane komory silników (przygotowane znacznie bardziej pieczołowicie niż w AC Evo).
Ba, wszystkie pojazdy zaopatrzono także w unikalne, realistyczne animacje zmiany biegów i aktywacji hamulca ręcznego, jak również w długie opisy z ciekawostkami (bardziej obszerne niż w Gran Turismo). Te ostatnie stanowią część encyklopedii, w której zawarto ogrom informacji o historii rajdów, jak i objaśnienie zasad tej dyscypliny motorsportu, technicznych regulacji czy notatek pilota. To wszystko razem pokazuje, że w studiu Supernova pracują prawdziwi pasjonaci motoryzacji… czego nie sposób niestety dopatrzeć się w AC Evo, gdzie Kunos Simulazioni nie podaje w zasadzie żadnych informacji o dostępnych autach.
Wracając do grafiki – na kolana potrafią rzucić również trasy, które zachwycają do tego stopnia, że nieraz wylecicie z drogi, zagapiwszy się na jakiś szczegół otoczenia. Albo próbując uniknąć kibica, który uskakuje prawie w ostatniej chwili na pobocze (ludzie w AC Rally mają w sobie zaskakująco dużo życia). Rzekłbym wręcz, że Kingdom Come: Deliverance 2 zyskało nieoczekiwanego konkurenta w walce o tytuł gry z najpiękniejszymi lasami…

Obecnie system uszkodzeń działa tak, że samochody chętnie gubią części karoserii, ale wgniecenia są zazwyczaj minimalne.Assetto Corsa Rally, 505 Games, 2025.
Jest to, ogólnie rzecz biorąc, przykład umiejętnego posłużenia się nielubianą technologią Unreal Engine 5 – bo dobre wrażenie robi tu nie tylko grafika, ale i wydajność. Mój sprzęt (Core i7-9700F, 32 GB RAM, Radeon RX 9070 XT) utrzymuje stabilne 60 klatek na sekundę, gdy gram w 4K z ustawieniami „ultra”, wspomagając się jedynie opcją FSR3 ze skalowaniem rozdzielczości do 75% (bez widocznej utraty klarowności obrazu; bez tego, przy wartości 100%, płynność animacji waha się w przedziale 50-60 klatek).
Warto też odnotować, że AC Rally obsługuje już zestawy z trzema ekranami (triple screen). Dzięki Sim-Center miałem okazję testować na nich grę w nietypowej rozdzielczości 10320x1440 (z trzema monitorami ultrapanoramicznymi); komputer uzbrojony w kartę graficzną GeForce RTX 4090 wyciągał przeciętnie ok. 40 klatek na sekundę na ustawieniach „ultra”. Po obniżeniu ich do „średnich” uzyskiwałem przyzwoite 60-70 klatek… choć trudno było zapewnić sobie komfortową rozgrywkę w trybie triple screen, korzystając z dostępnych opcji konfiguracji – ale nie winię deweloperów, że na razie nie przygotowali się na aż tak egzotyczne proporcje obrazu.
