Immortals. Bogowie i herosi – Tezeusz. Najlepsze role Henry'ego Cavilla

• Nie tylko Wiedźmin – najlepsze role, w których błyszczy Henry Cavill
• Wiedźmin (The Witcher) – Geralt z Rivii
• Kryptonim U.N.C.L.E. (The Man From U.N.C.L.E.) – Napoleon Solo
• Mission: Impossible – Fallout – August Walker
• Immortals. Bogowie i herosi – Tezeusz
• Dynastia Tudorów (The Tudors) – Charles Brandon
• Hrabia Monte Christo (The Count of Monte Christo) – Albert Mondego

Immortals. Bogowie i herosi – Tezeusz

Pamiętacie 300 Zacka Snydera? Odpowiednie filtry nałożone na kamerę wraz z paroma postprodukcyjnymi trikami sprawiły, że film oglądało się tak, jakby był ożywionym komiksem dla osób dorosłych. Elementy uzbrojenia Spartan mocno się świeciły, kontrastując z lejącą się strumieniami krwią. Za twór pod tytułem Immortals. Bogowie i herosi stoją ci sami producenci, a widać to w absolutnie każdej scenie. Zdeterminowanego króla Leonidasa zastępuje jednak żądny zemsty Tezeusz. Właśnie w niego wciela się Henry Cavill.

Macie rację, znowuż skupiam w tym zestawieniu na postaci bazującej jedynie na sile i walecznym zmyśle, ale dla samego aktora była to pierwsza rola główna w tak spektakularnym blockbusterze. Wystarczy spojrzeć na warstwę mięśniową ateńskiego herosa, która może i prezentuje się całkiem okazale jak na hollywoodzkie standardy, ale daleko jej jeszcze do napompowanych łapsk Clarka Kenta. Tezeusz może się za to pochwalić nie lada zręcznością i opanowaną do perfekcji sztuką strzelania z łuku. Takiego bardzo odjechanego łuku.

Nie mówimy tu o kreacji, której poziom może się równać z poziomem warsztatu i wyrafinowania reprezentantów teatru elżbietańskiego, ale przecież Immortals z samego założenia nie jest filmem specjalnie ambitnym. To raczej szereg mniej lub bardziej efektownych scen akcji opartych na technice slow motion i fikuśnych, nietypowych ujęciach (na przykład podążanie kamery za wystrzelonymi strzałami). Postacie są tutaj tylko tłem dla brutalnej jatki, a Henry przy nich to i tak wyróżniający się sztafaż.